> Skad ona sie bierze?
\
z checi odreagowania, tak mysle...
czasem chce sie nam krzyczec (przynajmniej mi), a czasem kogos pobic (
przybajmniej mi), ale najlepiej wyzyc sie na czyms co nie odda, jak np. na
podusi (chociaz ja wole ludzi, oj biedny ten moj chlopak :)) ). czyli to taka
agresja chwilowa, i taka ktora czasem mamy w zwiazku ze staresem, cos sie nam
zawli i zwala, a pozniej juz nie mozemy wytrzymac no i kaurat ktos nas
zdenerwuje i juz stajemy gotowi do walki ( przynajmniej ja ;))
no i jest tez taka agresja nabyta, taka co sie bierze z wychowania, rodzice
mowia, nie badz mieczak, nie daj sie, no i tluczesz wszystkich naokolo, aby
nikt nie pomyslal ze jestes mieczak
ok to tyle
pozdr
Kasia


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl