Re: [albertan] inteligencja dziecka

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2004-04-14 19:04:07

Temat: Re: [albertan] inteligencja dziecka
Od: "idiom" <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "alt.religion.albertanism"
<A...@o...pl> napisał w wiadomości
news:Xns94CB77509D5F4albrtn@130.133.1.4...
> Ty tez myslisz malo inteligentnie.
>
> To tak jakbym napisal: "Inteligencja typowa dla ucznia szkoly
> specjalnej". A ty na to: "To szkola generuje inteligencje u
> jej uczniow?"
>
> Nie! To inteligencja decyduje do jakiej szkoly sie dostaniesz
> a do jakiej nie. Czlowiek z inteligencja mierzana IQ=80 - nie
> dostanie sie na renomowana uczelnie wyzsza, bo nie ma szans
> na zdobycie odpowiedniej ilosci punktow na tescie
> dopuszczajacym.
>
> Dlatego jakbym napisal, "inteligencja typowa dla absolwenta
> Oxfordu" to nie znaczyloby to, ze ci co uczeszczali na studia
> wlasnie tam, nabyli tam inteligencje. Odwrotnie - dzieki
> inteligencji mogli tam uczeszczac.
>
> Tak samo jest z religiami. <ciach>
> Zaryzykuje zaleznosc statystyczna, im ktos bardziej
> inteligentny, tym mniej katolicki. Inteligencja po prostu
> umozliwia dostrzeganie zaleznosci, prawidlowosci, sprzecznosci.

Piękna teoria, piękna....
Szkoda tylko, że sam ją obaliłeś :)
Bo jak zauważyłeś na początku, myślę mało inteligentnie....
A ja, mój drogi, jestem ateuszem :)

Zatem bezpośredni związek inteligencji i religii/ateizmu nie istnieje.
Pomijając już fakt, że możnaby poszukać przykładów osób, które mimo
niepodważalnej inteligencji były głęboko wierzące. (chyba, że dla Ciebie
jedynym wyznacznikiem inteligencji jest właśnie religijność, zatem proszę o
sprostowanie i przeprosiny :D )

Monika