A FollowUp to a message dated 12 Apr 2004 from
pl.sci.medycyna message-id=
news:c5f58e$a4g$2@atlantis.news.tpi.pl signed by Michał
Mraczek:

>> Po jakims czasie odszedlem z zawodu i pragne z Polski
>> emigrowac. Mentalnie i moralnie nie pasuje do tego
>> spoleczenstwa.
>
> Teraz napisze całkiem szczerze i od serca - nie myślałeś o
> wyjeździe do Skandynawii? Tam naprawde potrzebuja
> lekarzy... A masz specjalizację?

Myslalem o tym kiedys. Ale to nie jest latwe. W Skandynavii
rowniez panuje socjalizm i biurokracja. Oni tam chca
przyjmowac lekarzy juz bardzo wyksztalconych, ze
specjalizacja. Sprytnie do tego ograniczaja kontrakt na 3
roki. Czyli troche zarobisz, zaplacisz podatki i wracaj do
Polski i zaczynaj od zera!

Zreszta to jest hipotetyczna mozliwosc, bo nie wykonuje
zawodu lekarza od dawna. Nie lubie zawodu lekarza, bo jest to
zawod upolityczniony bardzo. Profesor medycyny w jednym
panstwie jest nikim w drugim panstwie. Jakby profesor
medycyny z Polski rozpoczal leczenie chorych w Szwecji to by
zostal przestepca. O wszystkim decyduja biurokraci i
prawnicy. Lokalne sitwy lekarskie reglamentuja lokalne rynki
pracy, aby nie dopuszczac do pacjentow konkurencji i nie
obnizac wlasnych dochodow.

Wszystko oczywiscie pod pretekstem "dbania o dobro pacjenta".
Bo profesor ortopedii z Polski, moglby np. zle zlozyc zlamana
noge Niemcowi, czy Szwedowi, a zwykly lekarz z ambulatorium w
Niemczech czy Szwecji zawsze taka szwedzka czy niemiecka noge
zlozy OK.... Ale jakby Niemiecki lekarz przyjechal do Polski
i Polakow chcial zlozyc polamane kosci, to go oskarza z kolei
polscy lekarze o "wykonywanie zawoduy lekarza bez pozwolenia"
i narazenie zdrowia i zycie Polakow na niebezpieczenstwo.

Taka to juz jest obluda lekarzy. A cierpi wbrew oswiadczeniom
lekarzy - zawsze pacjent!


Z dobrymi życzeniami,
--
Albert Jacher lek., Twórca Religii Mądrości
www.albertanism.freezope.org
news:alt.religion.albertanism