Nihil novi.

Od dawna wiadomo, że 70% ogółu produkcji antybiotyków idzie na dodatki
paszowe dla zwierząt, konserwanty, czy do opryskiwania sadów owocowych.
Parę przykładów:
- awoparcyna (zbliżona do wankomycyny) dodawana do pasz - główna
przyczyna powstania wankomycynoopornych enterokoków,
- awilamycyna w paszach dla świń - jedna z przyczyn uniemożliwienia
wprowadzenia do lecznictwa ewerninomycyny,
- wirginiamycyny (pristinamycyny) w paszach - enterokoki oporne na
streptograminy (Synercid), które wydawały się takimi obiecującymi
lekami.
A z polskiego podwórka - nizyna (peptyd kationowy) jest dopuszczona w
Polsce jako konserwant do serków topionych (zwykle używa się symbolu
E234).

Wystarczy?
--
Politycznie niepoprawny Artur Drzewiecki

Jeśli chcesz wysłać mi list, usuń słowa "bez." i "spamu." z mego adresu w nagłówku.