[antykoncepcja] Zapomniana pigułka

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 6

1. Data: 2004-04-19 20:38:37

Temat: [antykoncepcja] Zapomniana pigułka
Od: "voice" <p...@k...dzis> szukaj wiadomości tego autora

cześć!

Moja dziewczyna (23 lata) od 3 lat bierze Logest. Zawsze regularnie.

Ostatnio jednak, jednej pigułki zapomniała. W związku z tym, przez 24h
nie było żadnej ochrony. Czas, jaki minął między wzięciem pigułek
to 48h.

Około 36h po wzięciu ostatniej pigułki (w okresie bez ochrony) doszło
do stosunku.

Kiedy zorientowaliśmy się co jest grane (po 48h), wzięła dwie pigułki
na raz. Za kolejne 24h znowu wzięła 2 pigułki (za telefoniczną radą
lekarza z ogłoszenia -- wiem, to niezbyt wiarygodne źródło informacji
:/ )

Teraz bardzo się denerwuje, nie śpi itd... Obawiamy się że może być
w ciąży.

Powiedzcie, czy jest to możliwe? Jak bardzo?

Czy rada wzięcia 2x podwójnej ilości pigułek była dobra? Bardzo
proszę o Wasze opinie.

Pozdrawiam,
voice

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2004-04-19 21:42:01

Temat: Re: [antykoncepcja] Zapomniana pigułka
Od: "M" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "voice" <p...@k...dzis> napisał w wiadomości
news:pan.2004.04.19.20.38.36.3147@komu.dzis...

> Ostatnio jednak, jednej pigułki zapomniała. W związku z tym, przez 24h
> nie było żadnej ochrony. Czas, jaki minął między wzięciem pigułek
> to 48h.

hmm dziewczyna bierze pigułki od trzech lat i nie przeczytała zwykłej
ulotki???
Jeżeli zapomniała tej pigułki w drugim tygodniu stosowania, to skuteczność
była zachowana, nawet jesli wzięla tę zapomnianą z tą następną.
Jeśli w pierwszym lub trzecim to skuteczność staje pod znakiem zapytania.

> Około 36h po wzięciu ostatniej pigułki (w okresie bez ochrony) doszło
> do stosunku.

ja w takim wypadku, poleciałam do lekarza po postinor. wolałam nie ryzykowac
i za "skleroze" trzeba płacic.

> Kiedy zorientowaliśmy się co jest grane (po 48h), wzięła dwie pigułki
> na raz. Za kolejne 24h znowu wzięła 2 pigułki (za telefoniczną radą
> lekarza z ogłoszenia -- wiem, to niezbyt wiarygodne źródło informacji
> :/ )

słyszałam o tym, ale niewiele. ponoć może to zrobic wieksze "spustoszenia:"
niz postinor.
i ze jest niebezpieczne.

jednak nie matrwcie się na zapas, ewentualnie jakiś test ciążowy na
uspokojenie.
a taka dawka hormonów może Twoją dziewczyne troche rozregulowac.

i życze powodzenia
pozdrawiam

ps. pliss przeczytajcie ulotke, na przyszłosc, zawsze jest jakies wyjscie
jak sie zapomni!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2004-04-19 22:18:50

Temat: Re: [antykoncepcja] Zapomniana pigułka
Od: "voice" <p...@k...dzis> szukaj wiadomości tego autora

On Mon, 19 Apr 2004 23:42:01 +0200, M wrote:

> Jeśli w pierwszym lub trzecim to skuteczność staje pod znakiem
> zapytania.

No właśnie zapomniałem o tym napisać - to był pierwszy tydzień.

> ja w takim wypadku, poleciałam do lekarza po postinor. wolałam nie
> ryzykowac i za "skleroze" trzeba płacic.

Od ,,wydarzenia'' minęło 5 dni. Czy Twoje rozwiązanie jeszcze można
zastosować?

> słyszałam o tym, ale niewiele. ponoć może to zrobic wieksze
> "spustoszenia:" niz postinor.
> i ze jest niebezpieczne.

Mogłabyś, proszę, powiedzieć coś więcej?

> jednak nie matrwcie się na zapas, ewentualnie jakiś test ciążowy na
> uspokojenie.
> a taka dawka hormonów może Twoją dziewczyne troche rozregulowac.

Już to zrobiła... przynajmniej nerwowo ;) A test -- jeszcze trzeba (o
ile się orientuję) parę nerwowych dni poczekać. Niestety.

> ps. pliss przeczytajcie ulotke, na przyszłosc, zawsze jest jakies
> wyjscie jak sie zapomni!

No właśnie, w tym konkretnym przypadku napisane jest, żeby
skontaktować się z lekarzem. Ale moja dziewczyna tego nie zrobiła :/

Pozdrawiam,
voice

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2004-04-19 22:31:38

Temat: Re: [antykoncepcja] Zapomniana pigułka
Od: "M" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "voice" <p...@k...dzis> napisał w wiadomości
news:pan.2004.04.19.22.18.49.452362@komu.dzis...
> On Mon, 19 Apr 2004 23:42:01 +0200, M wrote:

> No właśnie zapomniałem o tym napisać - to był pierwszy tydzień.
u mnie kiedys taka sama sytuacja

> Od ,,wydarzenia'' minęło 5 dni. Czy Twoje rozwiązanie jeszcze można
> zastosować?
postinor można zażyc do 72 godzin po stosunku. juz za pozno niestety.

> Mogłabyś, proszę, powiedzieć coś więcej?
niestety, nic konkretnie niewiem. jedna osoba miała jakieś problemy, drugiej
nic nie było (to z opowiadań). napisz jak sie czuła po tej podwójnej dawce
hormonów?

> Już to zrobiła... przynajmniej nerwowo ;) A test -- jeszcze trzeba (o
> ile się orientuję) parę nerwowych dni poczekać..
no jakis tydzien chyba

> No właśnie, w tym konkretnym przypadku napisane jest, żeby
> skontaktować się z lekarzem. Ale moja dziewczyna tego nie zrobiła :/
szkoda, trudno. czekac, czekac, bedzie dobrze. Tego życze, bo znam te nerwy.

pozdrawiam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2004-04-21 06:21:27

Temat: Re: [antykoncepcja] Zapomniana pigułka
Od: "justy" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

1 tabletka zapomniana w pierwszym tygodniu stosowania:
Należy jak najszybciej przyjąć zapomnianą tabletkę (nawet jeżeli oznacza to
przyjęcie dwóch tabletek jednocześnie) a kolejne tak jak zazwyczaj. Przez
następne 7 dni należy stosować dodatkową metodę antykoncepcji (metoda
barierowa). Istnieje możliwość zajścia w ciążę w przypadku stosunków
płciowych w tygodniu poprzedzającym zapomnienie tabletki. Należy zasięgnąć
porady lekarza.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2004-04-21 09:43:01

Temat: Re: [antykoncepcja] Zapomniana pigułka
Od: "Tomek" <t...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,

Jeśli zapomniała wziąć tej tabletni na początku zaraz po misiączce to nie
powinno być problemu, gorzej jeśli pod koniec pierwszego tygodnia. Ale moim
zdaniem nie ma się i tak czym przejmować, ponieważ tabletki mają również
działania wczesnoporonne o czym niewielu wie lub nie chce wiedzieć. Jeśli nie
uda się zablokować owulacji (poniważ aby były bezpieczniejsze - zdrowsze obniża
się poziom hormonów) to nie pozwalają zagnieździć się zapłodnionej komórce
jajowej.

Ludzie, nauczcie się najpierw trochę na tamat waszych ciał i jak one funkjonują.

Pozdrawiam

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry