Re: ateiści, agnostycy i wierzący

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2008-12-20 21:47:31

Temat: Re: ateiści, agnostycy i wierzący
Od: r...@g...com szukaj wiadomości tego autora

> Fleyer-ale masz kociol w glowie,oczywiscie ze
odrzucajac Boga myslisz
> o nim,ale jako czyms abstrakcyjnym,niezgodnym z
zyciem.Zwracam wasza
> uwage na to,ze poczynajac od Kanta mysl ludzka
coraz pilniej szuka
> zycia,stawania sie badz egzystencji.Jest w tym
wszystkim gleboka
> troska umyslu,ktĂłry zaczyna niedowierzac
abstrakcyjnym systemom i
> wyczuwa coraz wieksze zagrozenie dla samego
zycia....> ilosci, zaczna
> sie wypowiadac w kwestii ateizmu, to i znajda sie
ateisci,
> > > ktorzy beda z nimi rozmawiac i wtedy problem
zacznie dotyczyc takze tej
> > > religii.
> >
> > Nic mi siďż˝ nie wydaje. ;> Kiedy formuďż˝ujesz
komunikat "chcďż˝ ...", "nie
> > chcďż˝ ... " lub "wierzďż˝ ...", "nie wierzďż˝
..." to odnosisz siďż˝ do jakiejďż˝
> > *zrozumiaďż˝ego* dla siebie pojďż˝cia - masz
jakieďż˝ wyobraďż˝enie tego, o czym
> > mďż˝wisz. Jak w takim razie moďż˝na nie
wierzyďż˝ w coďż˝, czego wyobraďż˝enie [na
> > potrzeby "niewierzenia" chociaďż˝by] istnieje w
FLYER-tylko iks jest w stanie uwierzc w takie
brednie,teraz ateistów bedzie brala za wierzacych w
Boga.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl