Strona główna Grupy pl.sci.medycyna bez urazy: skarga na lekarza?

Grupy

Szukaj w grupach

 

bez urazy: skarga na lekarza?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 6


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2000-12-06 21:16:44

Temat: bez urazy: skarga na lekarza?
Od: "ejget" <a...@a...net> szukaj wiadomości tego autora

Witam,
Czy ktos z grupowiczow byl w tej niemilej sytuacji i skladal skarge na
lekarza?
Jak to zrobic? Do kogo sie wzrocic? Kas chorych? Izb lekarskich?
Sad odrzucam, bo tam sprawiedliwosci prozno szukac, a i przypadek nie byl
najtragiczniejszy.
Chcialabym po prostu podjac walke z wiatrakami aby zapobiec krzywdzeniu
ludzi. I wlasnie nie wiem jak najlepiej to zrobic.
Czekam na sugestie.

Serdecznie pozdrawiam
Ejget






› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2000-12-07 07:54:01

Temat: Re: bez urazy: skarga na lekarza?
Od: "Alfa" <z...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Miałem okazję przez to przechodzić.

Zobacz:

zoz.w.interia.pl

Tam jest napisane jak wyglądało składanie skargi.
Myślę, że miałem okazję zapoznać się z wszystkimi metodami wymierzania
sprawiedliwości pseudo lekarzom.
Na w/w stronie niedługo znajdzie się wszystko.
Więcej udzielę informacji na priva, jeśli cię to interesuje.

Sławek


Użytkownik ejget <a...@a...net> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3...@n...astercity.net...
> Witam,
> Czy ktos z grupowiczow byl w tej niemilej sytuacji i skladal skarge na
> lekarza?
> Jak to zrobic? Do kogo sie wzrocic? Kas chorych? Izb lekarskich?
> Sad odrzucam, bo tam sprawiedliwosci prozno szukac, a i przypadek nie byl
> najtragiczniejszy.
> Chcialabym po prostu podjac walke z wiatrakami aby zapobiec krzywdzeniu
> ludzi. I wlasnie nie wiem jak najlepiej to zrobic.
> Czekam na sugestie.
>
> Serdecznie pozdrawiam
> Ejget
>
>
>
>
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2000-12-07 20:19:06

Temat: Re: bez urazy: skarga na lekarza?
Od: "MZ" <s...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

> Jak to zrobic? Do kogo sie wzrocic? Kas chorych? Izb lekarskich?

jelsli uzasadnione to:

1. Najpierw ordynator oddzialu
2. Dyrektor szpitala
3. Izby Lekarskie

Zwrocic sie do wszystkich trzech jednoczesnie, z prosba o wyciagniecie
konsekwencji.

Powazniejsze sprawy i ew. odszkodowania trzeba niestety kierowac do sadu,
czesto jednak sprawe sie przegrywa. I to nie z powodu oszustw, matactw i
kolezeniskich ukladow....Taka jest prawda: do szpitala nie trafiaja ludzie
zdrowi i zdrowych sie nie operuje. Pisze to, bo czesto skargi plyna rzekomo
z powodu niekompetencji lekarza, bo ktos umiera w szpitalu lub w czasie
operacji. I takie sprawy sie przegrywa (stanowia one w tej chwili 90% spraw
kierowanych do sadow). W przypadku jawnych nieociagniec lekarza (najlepiej
skonsultowac to z innym znajomym lekarzem lub prawnikiem medycznym) moze byc
warto zwrocic sie do sadu.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2000-12-08 16:43:15

Temat: Re: bez urazy: skarga na lekarza?
Od: Kamil Uminski <d...@k...umcs.lublin.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam !

"ejget" <a...@a...net>, Wed, 6 Dec 2000 22:16:44 +0100, tako rzecze:
>Czy ktos z grupowiczow byl w tej niemilej sytuacji i skladal skarge na
>lekarza?
>Jak to zrobic? Do kogo sie wzrocic? Kas chorych? Izb lekarskich?
>Sad odrzucam, bo tam sprawiedliwosci prozno szukac, a i przypadek nie byl
>najtragiczniejszy.
>Chcialabym po prostu podjac walke z wiatrakami aby zapobiec krzywdzeniu
>ludzi. I wlasnie nie wiem jak najlepiej to zrobic.
>Czekam na sugestie.

Kolejno, lub rownolegle, mozna zwracac sie, ustnie lub pisemnie, do:

1. samego zainteresowanego lekarza
2. jego bezposredniego przelozonego
3. dyrektora jednostki w ktorej pracuje (o ile jest taki)
4. kasy chorych (o ile sytuacja miala miejsce w trakcie swiadczenia uslug
zakontraktowanych przez kase chorych)
5. okregowej izby lekarskiej - rzecznik odpowiedzalnosci zawodowej
6. sadu lekarskiego
7. sadu powszechnego

To chyba wszystkie wazniejsze osoby i organizacje, do ktorych mozna zlozyc
swe uwagi dotyczace pracy lekarza. Wydaje mi sie, ze najlepiej rozpoczac od
samego poczatku - moze lekarz bedzie dzieki temu mogl przedstawic swoje
argumenty i pomimo, ze taka rozmowa nie jest przyjemna dla zadnej ze stron
- obie moga sie dzieki niej czegos nauczyc...

Forma pisemna wymaga wiekszej dokladnosci i wydaje sie, ze dokladny opis
faktow pozwali na w miare obiektywne kontynuowanie postepowania
wyjasniajacego... Trzeba umiec przy tym odseparowac fakty od ich
interpretacji...

Zycze duzo cierpliwosci w zalatwianiu tych spraw i tego, zeby pomoglo to
rowniez i lekarzom(-owi) w rozwoju umiejetnosci postepowania zgodnego ze
sztuka medyczna...

Pozdrawiam,

Kamil Uminski

--
!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^
!^!^!^!^!^!^!^!
Informacje zawarte powyzej stanowia wyraz osobistej wiedzy autora
i nie powinny byc inaczej interpretowane, zas za wynikle z ich
zastosowania konskwencje autor nie ponosi zadnej odpowiedzialnosci.
Kamil Uminski, M.D. d...@k...umcs.lublin.pl
Serwis Nie Tylko Medyczny - http://klio.umcs.lublin.pl/~drumil
!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^
!^!^!^!^!^!^!^!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2000-12-08 18:21:40

Temat: Re: bez urazy: skarga na lekarza?
Od: "Marta Wieszczycka" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


"ejget" <a...@a...net> wrote in message
news:3a2eb115@news.astercity.net...
> Witam,
skarge na
> lekarza?
> Jak to zrobic? Do kogo sie wzrocic? Kas chorych? Izb lekarskich?

Jezeli wystapisz do :
-przelozonego tego lekarza
-Rzecznika Praw Pacjenta w Twojej Kasie Chorych
/kazdorazowo funkcje te pelni dyrektor Departamentu Skarg i Wnioskow KCh/
-Rzecznika Odpowiedzialnosci Zawodowej przy Okręgowej Izbie Lekarskiej
-Prokuratora /jezeli dzialanie lub zaniechanie wypelnia przeslanki ktoregos
z przestepstw/
to z jednej strony nie poniesiesz kosztow, ale z drugiej strony nie masz tez
szans na
odszkodowanie. W tym celu konieczne jest bowiem wystapienie do sadu
cywilnego, a to juz
wiaze sie z kosztami.
Jezeli nadal bedziesz odczuwac chec dzialania, mozesz tez skontaktowac sie z
dr Sandauerem z Primum non nocere /maja nawet jakas strone internetowa z
kontaktami/ i przylaczyc sie don.

> Sad odrzucam, bo tam sprawiedliwosci prozno szukac

No nie wiem. Wyroki w sprawach przeciw lekarzom byly rozne.
I chyba zapominasz, ze akurat w Sadzie powszechnym zasiadaja
prawnicy.

Marta


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2000-12-13 12:01:42

Temat: Re: bez urazy: skarga na lekarza?
Od: "Alfa" <z...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Zobacz jak wygląda skarżenie:

http://zoz.w.interia.pl

>
> Jezeli wystapisz do :
> -przelozonego tego lekarza
> -Rzecznika Praw Pacjenta w Twojej Kasie Chorych
> /kazdorazowo funkcje te pelni dyrektor Departamentu Skarg i Wnioskow KCh/
> -Rzecznika Odpowiedzialnosci Zawodowej przy Okręgowej Izbie Lekarskiej
> -Prokuratora /jezeli dzialanie lub zaniechanie wypelnia przeslanki
ktoregos
> z przestepstw/
> to z jednej strony nie poniesiesz kosztow, ale z drugiej strony nie masz
tez
> szans na
> odszkodowanie. W tym celu konieczne jest bowiem wystapienie do sadu
> cywilnego, a to juz
> wiaze sie z kosztami.
> Jezeli nadal bedziesz odczuwac chec dzialania, mozesz tez skontaktowac sie
z
> dr Sandauerem z Primum non nocere /maja nawet jakas strone internetowa z
> kontaktami/ i przylaczyc sie don.
>
> > Sad odrzucam, bo tam sprawiedliwosci prozno szukac
>
> No nie wiem. Wyroki w sprawach przeciw lekarzom byly rozne.
> I chyba zapominasz, ze akurat w Sadzie powszechnym zasiadaja
> prawnicy.
>
> Marta
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

pytanie
Sauna zbiorowa a ryzyko zarazenia wirusem HIV ?
Wirus Hanta
femoden
zmeczenie

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »