bezsenność, depresja, cital...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 8

1. Data: 2004-01-03 20:16:24

Temat: bezsenność, depresja, cital...
Od: "Rafal" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam!

Przejrzałem archiwum grupy, ale po przeczytaniu wszystkich postów na ten
temat nadal mam wątpliwości....

Sprawa dotyczy mojego ojca. Od jakiegoś roku cierpi na bezsenność.
Codziennie o tej samej porze kładzie się spać i codziennie zasypia dopiero
około 04.00 a wstaje około 07.00. Ostatnio całymi dniami był niewyspany i
jak już poważnie zaczęło wpływać to na pracę i normalne życie, zaczął pić
ziółka uspokajające... Niestety niewiele one pomogły... Zaczął uprawiać
sport (bieganie, basen, rower) - było trochę lepiej ( gdy poważnie się
zmęczył, udawało mu się zasnąć i trochę lepiej pospać), ale niestety to też
w końcu przestało wystarczać... Lekarz zalecił Estazolan... No i Tata odczuł
wielką ulgę - wreszcie zasypiał i spał do rana... Tak było przez jakiś
miesiąc... Ale po miesiącu stwierdził, że się chyba zaczyna uzależniać i
całkowicie odstawił lek. Jednocześnie wróciła bezsenność, "gonitwa myśli",
rozdrażnienie, depresja. Po wizycie w poradni snu, lekarz stwierdził brak
serotoniny i zapisał Cital oraz Stilnox, zamiast Estazolanu. Także
stwierdził, aby powoli odstawiać estazolan... No i teraz, gdy już bierze sam
stilnox i cital, jest jeszcze gorzej z samopoczuciem. Pojawiła się poważna
depresja, "czas, który wcześniej biegł bardzo szybko, teraz wlecze się
niemiłosiernie", brak ochoty do pracy, oczywiście totalna bezsenność i
spadek wagi (4 kg w tydzień - chudnie w oczach)...

Pytanie brzmi - czy ktoś z szanownych grupowiczów (zwłaszcza lekarzy) mógłby
doradzić jak pomóc mojemu Tacie? Przestać brać ten Cital? A może to ten
Stilnox pogłębił wszelkie problemy, które miał wyleczyć?

To wszystko na pewno spowodowane jest pracoholizmem, brakiem urlopu od
parunastu lat...

Ostatnio był na rezonansie magnetycznym - wszystko OK, badania krwi - OK.

Jeśli to ma znaczenie - to jakieś 5 lat temu miał niedokrwienny udar mózgu.
Od tamtego czasu bierze leki typu Norvasc, Neotropil, aspiryna, kalipoz...

Proszę o fachowe porady i informacje,
z góry dziękuję,
Rafał

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2004-01-04 09:35:27

Temat: Odp: bezsenność, depresja, cital...
Od: "Trapez" <t...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Rafal <m...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych

> Sprawa dotyczy mojego ojca. Od jakiegoś roku cierpi na bezsenność.
> Codziennie o tej samej porze kładzie się spać i codziennie zasypia dopiero
> około 04.00 a wstaje około 07.00. Ostatnio całymi dniami był niewyspany i
>
Miałem podobne problemy praktycznie od wczesnego dzieciństwa. Głównie chodzi
o gonitwę myśli. Poza uprawianiem sportu pomogły ćwiczenia relaksacyjne oraz
trening umysłu. Polecam metody Silvy oraz ksiażkę Tonego Buzana "Pamięć na
zawołanie".

--
Pozdrawiam
Trapez
www.trapezonet.republika.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2004-01-04 11:43:34

Temat: Re: bezsenność, depresja, cital...
Od: "Wiesława" <w...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Rafal" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bt781v$rid$1@nemesis.news.tpi.pl...
[...]

Hmm miałem podobne problemy mineły, albo czasami wracaja jeszcze:

Moim zdaniem tato jest przemeczony, a jak u niego z trawieniem, chudnie
czyli brak.
Proponuje dobre odrzywianie: ja np. sporzywam duzo mieska (najlepiej
mielonego-gotowane), malo weglowodanów szczególnie tych prostych (slodycze,
etc. ) Po jedzonku odpoczywac. JA mam tak, ze zjem poloze sie i poczekam jak
organizm wciagnie i uruchomi proces trawienia to dopiero sie ruszam jak
odpocznie.

Mozesz rowniez poczytac o dietach Montignaca (hustawka insulinowa), slaba
glukoza -> slabo spimy (oto chodzi aby malo slodyczy jesc). Ja to praktykuje
z tym, ze zjadam wiecej mieska.

Mozesz poczytac o diecie Kwasniewskiego.

Zajac glowe czyms, aby nie myslala. Moim zdaniem czytanie ogladanie tv. jest
mniej meczace od ciaglego myslenia. Po bieganiu sie nie chce wogole myslec.

Acha kupilem melatonine, i za nim sie poloze zjadam 2,5 mg wiec zasypiam
szybko i moja glowa nie mysli za duzo.
Ponadto uzywam kropelek uspokajajacych homeopatycznych Passiflora GHL
LEHNING. Biore witaminy multitabs oraz MAgne B6.

Twierdze, ze zaden lek tego nie zastapi. Wczesniej bylem na proszkach:
Lexotan - scierwo (kreci sie w glowie po tym),
Pramolan - lepsze, ale chce sie znowu pic po tym.

Pytanie, a co tato robi, jak sie zachowuje?
Czy np. wieczorem chodzi dosc energicznie , a rano jest nie do zycia ?

Pzdr.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2004-01-05 11:37:29

Temat: Re: bezsenność, depresja, cital...
Od: "Rafal" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Moim zdaniem tato jest przemeczony, a jak u niego z trawieniem, chudnie
> czyli brak.

Rok temu miał nadwagę, więc ograniczył ilości spożywanego jedzenia i zaczął
uprawiać sporty. Trochę chudł, ale baardzo wolno.
Teraz w ciągu ostatniego tygodnia chudnie około 1 kg dziennie (!) Teraz waży
74 kg przy 183 cm wzrostu...

> Zajac glowe czyms, aby nie myslala. Moim zdaniem czytanie ogladanie tv.
jest
> mniej meczace od ciaglego myslenia. Po bieganiu sie nie chce wogole
myslec.

Teraz jak sam twierdzi nie potrafi się skupić nawet na TV, bo dręczą go
myśli o pracy...

> Acha kupilem melatonine, i za nim sie poloze zjadam 2,5 mg wiec zasypiam
> szybko i moja glowa nie mysli za duzo.
> Ponadto uzywam kropelek uspokajajacych homeopatycznych Passiflora GHL
> LEHNING. Biore witaminy multitabs oraz MAgne B6.

Ja to się za bardzo na tym nie znam, ale chyba jak ktoś używa półtorej
tabletki Stilnoxu dziennie i ledwie mu to pomaga zasnąć, to raczej jak
przejdzie na melatonine, to chyba mu to nie pomoże...

> Pytanie, a co tato robi, jak sie zachowuje?
> Czy np. wieczorem chodzi dosc energicznie , a rano jest nie do zycia ?

Rano jest nie do życia, bo jest nie wyspany. Przez cały dzień chodzi ( nie
może usiedzieć w miejscu) - to chodzenie pojawiło się dopiero tydzień temu,
nigdy wcześniej się tak nie zachowywał... Oprócz tego cały czas jest
zamyślony, skupiony, mówi, że ma zły nastrój, że się doprowadził do takiego
fatalnego stanu przez pracę...

Jak dla mnie, to wygląda na ostrą depresję i wszelkie podejrzenia kierowane
są na Cital + Stilnox...

PS. Czy ktoś wie czy można łączyć Estazolan + Stilnox? Ostatnio wziął
tabletkę stlilnoxu, ale obudził się w nocy więc wziął jeszcze 0,5 tabletki
Estazolanu...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2004-01-05 19:59:09

Temat: Re: bezsenność, depresja, cital...
Od: "Wiesława" <w...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Rafal" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:btbic4$h86$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > Moim zdaniem tato jest przemeczony, a jak u niego z trawieniem, chudnie
> > czyli brak.
>
> Rok temu miał nadwagę, więc ograniczył ilości spożywanego jedzenia i
zaczął
> uprawiać sporty. Trochę chudł, ale baardzo wolno.
> Teraz w ciągu ostatniego tygodnia chudnie około 1 kg dziennie (!) Teraz
waży
> 74 kg przy 183 cm wzrostu...
> > Zajac glowe czyms, aby nie myslala. Moim zdaniem czytanie ogladanie tv.
> jest
> > mniej meczace od ciaglego myslenia. Po bieganiu sie nie chce wogole
> myslec.
>
> Teraz jak sam twierdzi nie potrafi się skupić nawet na TV, bo dręczą go
> myśli o pracy...

Hmmm, Niech oleje prace, idzie na zwolnienie, po miesiacu dojdzie do siebie.
Ja np. mialem z zabiegania i z przemeczenia.

> > Pytanie, a co tato robi, jak sie zachowuje?
> > Czy np. wieczorem chodzi dosc energicznie , a rano jest nie do zycia ?
>
> Rano jest nie do życia, bo jest nie wyspany. Przez cały dzień chodzi ( nie
> może usiedzieć w miejscu) - to chodzenie pojawiło się dopiero tydzień
temu,

Niedobrze, popros go, zeby usiadl. Odpoczal i spokojnie cos zjadl (ciezko
jest takiego czlowieka przekonac).
Nieraz warto caly dzien przelekrzec, aby organizm zastartowal (tak bylo w
moim przypadku).
Lazenie nie jest dobre, ja kiedys lazilem az mnie cos za grdyke zlapalo.
To jest ostatni etap nerwicy, pozniej moga pojawic sie zaburzenia ze strony
serca (dusznica bolesna), ukladu oddechowego (hiperwentylacja)

> nigdy wcześniej się tak nie zachowywał... Oprócz tego cały czas jest
> zamyślony, skupiony, mówi, że ma zły nastrój, że się doprowadził do
takiego
> fatalnego stanu przez pracę...
>
> Jak dla mnie, to wygląda na ostrą depresję i wszelkie podejrzenia
kierowane
> są na Cital + Stilnox...

Dla mnie to jest ciezka nerwica i niedorzywienie organizmu. Ale Witaminy
mozesz mu kupic: Multitabs (mineraly i wiatminy), Magne B6 (magnez)
No i odrzywianie.
Moim zdaniem te rzeczy biora sie ze stresu, zabiegania, a szczegolnie ze
zlego odrzywiania.

>
> PS. Czy ktoś wie czy można łączyć Estazolan + Stilnox? Ostatnio wziął
> tabletkę stlilnoxu, ale obudził się w nocy więc wziął jeszcze 0,5 tabletki
> Estazolanu...

NA lekach sie nie znam za bardzo.

pzdr.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2004-01-07 21:08:31

Temat: Re: bezsenność, depresja, cital...
Od: "Pipi" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

A czy Tato mierzy sobie cisnienie? Jakie ma cisnienie w dzien i w nocy? Warto
zeby mierzyl i cisnienie i puls. Ponadto ja bym sprawdzila hormony tarczycy i
testosteron. Nawet wynik w normie ale wysoki moze powodowac nadmierne
podenerwowanie. Przynajmniej moim zdaniem, bo lekarzem nie jestem.

No i jeszcze jedno. Moze rzeczywiscie to sa objawy silnego stresu. Pytanie
tylko co jest jego powodem. Pod wplywem silnego stresu wlasnie sie nie je, nie
mozna usiedziec, nie mozna spac. Wtedy moglyby pomoc delikatne (aby nie narazac
serca) bicze wodne. Moze to brzmi smiesznie, ale kuracja dwutygodniowa biczami
wodnymi daje na prawde duzo. W zyciu bym nie uwierzyla gdybym nie doswiadczyla
tego na wlasnej skorze. Tylko zeby nie zmieniali wody z goracej na ciepla tylko
delikatnie z letniej na ciepla. Ja nie bylam w stanie po takich biczach wyjsc
po schodach, bo sie pode mna uginaly nogi.
Moglby tez wyjechac do sanatorium.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2004-01-09 22:06:46

Temat: Re: bezsenność, depresja, cital...
Od: "Rafal" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Pipi" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:636d.00000687.3ffc754f@newsgate.onet.pl...
[...]
> Moglby tez wyjechac do sanatorium.

Dzięki wszystkim za sugestie i porady. Główną przyczyną tego wszystkiego
okazało się uzależnienie od Estazolanu !!!! Gdy wziął sobie ostatnio przez
dwa dni po kolei całą tabletkę, minęła depresja i zły humor...

Z jednej strony to dobrze, ale z drugiej jak się teraz pozbyć tego
uzależnienia?

Na przyszłość rada dla wszystkich - uważajcie z Estazolanem ! :)

Pozdro,
Rafał

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2004-01-09 22:15:03

Temat: Re: bezsenność, depresja, cital...
Od: "RobertS" <u...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

btn8m9$qt1$...@a...news.tpi.pl,
Rafal <m...@w...pl>:

> Dzięki wszystkim za sugestie i porady. Główną przyczyną tego
> wszystkiego okazało się uzależnienie od Estazolanu !!!! Gdy wziął
> sobie ostatnio przez dwa dni po kolei całą tabletkę, minęła depresja
> i zły humor...
>
> Z jednej strony to dobrze, ale z drugiej jak się teraz pozbyć tego
> uzależnienia?

Nalezy udac sie do psychiatry (tak - nie bac sie!), on fachowo wyprowadzi z
uzaleznienia.

--
Robert
User in front of @ is fake, actual user is: mkarta