« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-10-02 09:16:02
Temat: bukszpanWitam serdecznie.
Proszę o poradę nt. pielęgnacji drzewka bukszpanu. Rok temu dostałem w
prezencie drzewko o wys. 1.2m - drzewko przesadzone było z dość dużą bryłą
ziemi. Posadziłem je na trawniku od strony południowej. Przez całe lato nie
było osłaniane od promieni słonecznych, ale obficie je podlewałem. W ostatnim
czasie (od ok. trzech miesięcy) liście tracą swoją intensywną zieloną barwę i
zaczynają brązowieć na "zewnątrz" drzewka. Na liściach i gałęźiach drzewka nie
widać szkodników. Czy utrata kolorów jest spowodowana jakąś chorobą czy może
niewłaściwą pielęgnacją?
I jeszcze jedno:
Czy oleandra na zimę muszę umieścić w pomieszczeniu czy wystarczy go czymś
okryć? Proszę o poradę.
Pozdrawiam
Andrzej
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-10-02 18:19:14
Temat: Re: bukszpan
> Czy oleandra na zimę muszę umieścić w pomieszczeniu czy wystarczy go czymś
> okryć? Proszę o poradę.
> Pozdrawiam
> Andrzej
Widziałam kiedyś w parku posadzone do gruntu piękne oleandry. Tyle, że park
był w Madrycie:-)))
Jest to krzew, który pochodzi z basenu Morza Środziemnego, nie ma więc szans
by przezimował w ogrodzie w naszej strefie klimatycznej. Przechowując go
zimą w domu należy mu zapewnić warunki zbliżone do naturalnych. Czyli ok 4-6
stopni.
W okresie spoczynku należy tej roślinie zapewnić chłodne pomieszczenie, lecz
nie przetrwa bez światła i świeżego powietrza. Ciemna piwnica odpada więc.
Od biedy może być klatka schodowa. W zbyt ciepłym pomieszczeniu oleander
"powyciąga się", tracąc tym samym na ładnym wyglądzie i kwitnieniu.
I jeszcze jedno. Jeśli masz małe dzieci uważaj, wszystkie części tej rośliny
są trujące. Konsumpcja może być niebezpieczna:-)
Pozdrawiam
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-10-03 05:21:09
Temat: Re: bukszpanWięc okazuje się, że z krzewem tym będzie trochę zabawy... W tym roku przyrosty
mają ok. 1m. Teraz jeszcze będę miał miejsce dla niego, ale za rok? Przycinać?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-10-03 06:54:58
Temat: Re: bukszpan
Użytkownik <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3355.00001809.3d9bd3c4@newsgate.onet.pl...
> Więc okazuje się, że z krzewem tym będzie trochę zabawy... W tym roku
przyrosty
> mają ok. 1m. Teraz jeszcze będę miał miejsce dla niego, ale za rok?
Przycinać?
To krzew, jak każdy inny można go odmłodzić przez wycięcie zdrewniałych
pędów.
Pozdrawiam
Marta
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2002-10-03 13:56:21
Temat: Re: bukszpan<m...@p...onet.pl> wrote in message
news:3355.00001809.3d9bd3c4@newsgate.onet.pl...
> Więc okazuje się, że z krzewem tym będzie trochę zabawy... W tym roku przyrosty
> mają ok. 1m. Teraz jeszcze będę miał miejsce dla niego, ale za rok? Przycinać?
Czy na pewno piszesz o bukszpanie?
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2002-10-03 21:47:37
Temat: Re: bukszpanW temacie twgo nie ma, ale w poście była jeszcze mowa o oleandrze.
A może gdzieś są bukszpany o tak imponującym przyroście rocznym;-)?
Pozdrawiam
Marta
Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> napisał w
wiadomości news:90Ym9.35040$Cz.4512546@twister.neo.rr.com...
> <m...@p...onet.pl> wrote in message
news:3355.00001809.3d9bd3c4@newsgate.onet.pl...
> > Więc okazuje się, że z krzewem tym będzie trochę zabawy... W tym roku
przyrosty
> > mają ok. 1m. Teraz jeszcze będę miał miejsce dla niego, ale za rok?
Przycinać?
>
> Czy na pewno piszesz o bukszpanie?
>
> Pozdrowienia,
> Michal
>
> --
> Michal Misiurewicz
> m...@m...iupui.edu
> http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2002-10-04 05:24:07
Temat: Re: bukszpan... a bukszpan dalej pozostaje bez ratunku... POMOCY
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2002-10-04 06:07:52
Temat: Re: bukszpan> ... a bukszpan dalej pozostaje bez ratunku... POMOCY
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Jeżeli zbrązowiały liście na zewnątrz krzewu to być może na ratunek jest za
późno - po posadzeniu był zielony przez długi czas bo podlewałaś go woda -
zresztą liście bukszpany są trwałe i długo pozozstają zielone nawet na ściętych
gałązkach - dopiero teraz zaczeły brązowieć - żeby sprawdzić czy gałązki jeszce
żyją po prostu je przytnij na przekroju będzie to widoczne
Pozdro
Jack
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |