« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-09-25 17:09:46
Temat: chilli pasta ?mam kilkanaście papryczek, wprost z krzaka i rosną nowe, chciałbym
zrobić z nich jakąś pastę.
pozdr.Alex
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-09-25 18:30:26
Temat: Re: chilli pasta ?"Aleksander Kłosiewicz" <s...@w...pl> a écrit dans le message de
news: amsqmc$qq6$...@n...tpi.pl...
> mam kilkanaście papryczek, wprost z krzaka i rosną nowe, chciałbym
> zrobić z nich jakąś pastę.
> pozdr.Alex
>
Wloz rekawiczki...
... i potnij je na male kawalki lub paseczki, wyjmij pestki. Potnij w kostke
jedna marchewke i wymieszaj z papryczkami.
Nastepnie wkladasz do sloika i zalewasz albo octem, albo olejem
(neutralnym).
I to wszystko. Aha, nie zapomnij umyc porzadnie noza i deski na ktorej
kroiles !
Zalane octem, papryczki nabieraja sily w ciagu miesiaca i nastepnie
utrzymuja sie na osiagnietym poziomie.
Zalane olejem, papryczki moga osiagnac piekielnosc wlasciwie nieograniczona
: po 6-ciu miesiacach ja uzywam juz tylko marchewki :-)
Poza tym, oczywiscie, mroze w zamrazalniku. Odmrazajac w mikrofalowce na
najnizszej mocy (15 sekund) wychodza jak swieze.
Ewcia
--
Niesz !
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-25 19:04:14
Temat: Re: chilli pasta ?"Aleksander Kłosiewicz" <s...@w...pl> a écrit dans le message de
news: amsqmc$qq6$...@n...tpi.pl...
> mam kilkanaście papryczek, wprost z krzaka i rosną nowe, chciałbym
> zrobić z nich jakąś pastę.
> pozdr.Alex
>
Wlasnie na francuskiej grupie o to samo sie pytano. Oto odpowiedz z wyspy
Réunion :
> Piment (pate de)
> pour 100 gr de piments zoizeau ou cabri
> 1 doigt de gingembre
> 2 gousses d'ail
> 1 c a café de vinaigre
> 1 c a soupe de sel
> piler le tout
> couvrir d'huile neutre arachide/tounesol
> se conserve quasi indefiniment meme ici
autor : Monsieur Boden
A oto tlumaczenie (ad hoc) :
Pasta z papryczek
100 g papryczek [tu rozmaite gatunki papryczek]
kawalek imbiru [swiezego] grubosci palca
2 zabki czosnku
lyzeczka octu
lyzeczka soli
Wszystko razem zamlec . Zalac neutralnym olejem (z orzeszkow ziemnych/ z
kukurydzy)
Przechowuje sie w wlasciwie w nieskonczonosc, nawet tu [ = w Europie]
Ewcia
--
Niesz !
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-25 19:12:26
Temat: Re: chilli pasta ?
"Ewa (siostra Ani) N." wrote:
> > Piment (pate de)
>
> > pour 100 gr de piments zoizeau ou cabri
> > 1 doigt de gingembre
> > 2 gousses d'ail
> > 1 c a café de vinaigre
> > 1 c a soupe de sel
> > piler le tout
> > couvrir d'huile neutre arachide/tounesol
> > se conserve quasi indefiniment meme ici
> autor : Monsieur Boden
>
> A oto tlumaczenie (ad hoc) :
>
> Pasta z papryczek
>
> 100 g papryczek [tu rozmaite gatunki papryczek]
> kawalek imbiru [swiezego] grubosci palca
> 2 zabki czosnku
> lyzeczka octu
> lyzeczka soli
>
> Wszystko razem zamlec . Zalac neutralnym olejem (z orzeszkow ziemnych/ z
> kukurydzy)
> Przechowuje sie w wlasciwie w nieskonczonosc, nawet tu [ = w Europie]
>
> Ewcia
>
Ewciu! moze raczej lyzeczka octu i lyzka soli? Nie wiem, czy to cos
zmieni w ostrosci, ale pewnie bedzie sie lepiej przechowywac.
MB
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-25 19:21:50
Temat: Re: chilli pasta ?Ewa (siostra Ani) N. wrote:
>> Piment (pate de)
>
>> pour 100 gr de piments zoizeau ou cabri
>> 1 doigt de gingembre
>> 2 gousses d'ail
>> 1 c a café de vinaigre
>> 1 c a soupe de sel
>> piler le tout
>> couvrir d'huile neutre arachide/tounesol
>> se conserve quasi indefiniment meme ici
> autor : Monsieur Boden
>
> A oto tlumaczenie (ad hoc) :
>
> Pasta z papryczek
>
> 100 g papryczek [tu rozmaite gatunki papryczek]
> kawalek imbiru [swiezego] grubosci palca
> 2 zabki czosnku
> lyzeczka octu
> lyzeczka soli
>
> Wszystko razem zamlec . Zalac neutralnym olejem (z orzeszkow ziemnych/ z
> kukurydzy)
> Przechowuje sie w wlasciwie w nieskonczonosc, nawet tu [ = w Europie]
ja po francusku to, tego, tylko jeść potrafię, ale nie jest tu mowa o łyżce
stołowej soli i łyżeczce octu?
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-25 19:35:24
Temat: Re: chilli pasta ?ja po francusku to, tego, tylko jeść potrafię, ale nie jest tu mowa o łyżce
stołowej soli i łyżeczce octu?
----------------------
Dokladnie o tym mowa -
>> 1 c a café de vinaigre lyzeczka octu
>> 1 c a soupe de sel lyzka soli
--
__________________________
Justyna glodna caly dzien
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-25 20:26:22
Temat: Re: chilli pasta ?Użytkownik "waldemar z domu" <w...@t...de> napisał w
wiadomości news:amt28t$smf$02$1@news.t-online.com...
> >
> ja po francusku to, tego, tylko jeść potrafię, ale nie jest tu mowa o
łyżce
> stołowej soli i łyżeczce octu?
>
> Waldek
> >> couvrir d'huile neutre arachide/tounesol
Ale tu juz chyba o przykryciu olejem?
ale ja francuskiego to malo pamietam...
pozdr.
almadka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-25 20:29:12
Temat: Re: chilli pasta ?
> > >> couvrir d'huile neutre arachide/tounesol
>
> Ale tu juz chyba o przykryciu olejem?
> ale ja francuskiego to malo pamietam...
>
> pozdr.
> almadka
>
Hmmm cos namieszalam:)
przepraszam
Pozdr.
almadka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-25 20:43:25
Temat: Re: chilli pasta ?"waldemar z domu" <w...@t...de> a écrit dans le message de
news: amt28t$smf$02$...@n...t-online.com...
> ja po francusku to, tego, tylko jeść potrafię, ale nie jest tu mowa o
łyżce
> stołowej soli i łyżeczce octu?
>
Aha, to wy wszyscy po francusku rozumiecie ? :o)
To nastepnym razem nie tlumacze, tylko podam "nature"...
Ewcia
ps. oczywiscie lyzka soli ; w galopie tlumacznia nie zauwazylam, ale tak
bylam zaskoczona, ze o tym samym na obu grupach jednoczesnie...
Ewcia
--
Niesz !
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-26 06:10:15
Temat: Re: chilli pasta ?
Użytkownik Ewa (siostra Ani) N. <n...@y...com> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3d91fd3e$0$549$6...@n...free.fr...
> "Aleksander Kłosiewicz" <s...@w...pl> a écrit dans le message
de
> news: amsqmc$qq6$...@n...tpi.pl...
> > mam kilkanaście papryczek, wprost z krzaka i rosną nowe, chciałbym
> > zrobić z nich jakąś pastę.
> > pozdr.Alex
> >
>
> Wloz rekawiczki...
> ... i potnij je na male kawalki lub paseczki, wyjmij pestki. Potnij w
kostke
> jedna marchewke i wymieszaj z papryczkami.
> Nastepnie wkladasz do sloika i zalewasz albo octem, albo olejem
> (neutralnym).
> I to wszystko. Aha, nie zapomnij umyc porzadnie noza i deski na ktorej
> kroiles !
> Zalane octem, papryczki nabieraja sily w ciagu miesiaca i nastepnie
> utrzymuja sie na osiagnietym poziomie.
> Zalane olejem, papryczki moga osiagnac piekielnosc wlasciwie
nieograniczona
> : po 6-ciu miesiacach ja uzywam juz tylko marchewki :-)
>
> Poza tym, oczywiscie, mroze w zamrazalniku. Odmrazajac w mikrofalowce
na
> najnizszej mocy (15 sekund) wychodza jak swieze.
>
> Ewcia
>
> --
> Niesz
Wiekie dzięki;-)
pozdr.Alex
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |