Strona główna Grupy pl.sci.medycyna chondromolacja rzepki - zabieg i efekty

Grupy

Szukaj w grupach

 

chondromolacja rzepki - zabieg i efekty

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 7


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-05-27 17:51:32

Temat: chondromolacja rzepki - zabieg i efekty
Od: "Docia" <h...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,

od jakiegoś czasu kuśtykam na kolanko (tak ze 3 miesiące), w tym czasie
zdążyłam się już zrehabilitować ale niestety "cudu" nie było - jak bolało
tak boli.

Byłam u 3 lekarzy i wszyscy powiedzieli że mam dwa wyjścia:
- albo kuśtykać dalej
- albo sprawdzić co tam jest (artroskopia)

Ja jestem za tym aby sprawdzić (bo mam 28 lat i żyć sie chce ;)) ale:
- jeśli urazom uległa łękotka to najprawdopodobniej usuną w całości lub
części
- jeśli rzepka (a na 99% tak) to proponują zabieg polegający na wygładzeniu
wew. powierzchni rzepki, jej "pouszkadzaniu" aby wywołać przekrwienie i
zarośnięcie tkanką ..... (no właśnie jaką chyba nie łączną, ale jakąś tam to
niby zarasta, nazwy nie pamiętam ).

Po zabiegu proponują mi 6 tyg. o kulach i powinno być ok. , nie wiem tylko
czy będzie tak w rzeczywiscości.

Czy ktos mial tego typu zabieg? Jakie były odczucia po nim, no i powrót do
aktywnego życia.

Ja w tej chwili nie mogę: biegać (nawet do autobusu), jeździć na rowerze
(chyba że z górki), pływać żabką, kucać, klękać no i do moich ukochanych
konisiów też nie bardzo mogę.
Innymi słowy czuję się jak mała kaleka i liczę na to że będzie duuuużo
lepiej - czyli że będę bez problemu mogła robić to wszystko + ewentualne
narty ;-) .

Co sądzicie, jakie mam szanse na realizację moich zamierzeń (czyt. powrót do
aktywności) i jakie są wasze opinie odnośnie długofalowej skuteczności
takich zabiegów.

pozdrawiam
Dorota


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2003-05-27 19:30:02

Temat: Re: chondromolacja rzepki - zabieg i efekty
Od: n...@o...pl szukaj wiadomości tego autora

Cześć!!
> Ja jestem za tym aby sprawdzić (bo mam 28 lat i żyć sie chce ;)) ale:
> - jeśli urazom uległa łękotka to najprawdopodobniej usuną w całości lub
> części
> - jeśli rzepka (a na 99% tak) to proponują zabieg polegający na wygładzeniu
> wew. powierzchni rzepki, jej "pouszkadzaniu" aby wywołać przekrwienie i
> zarośnięcie tkanką ..... (no właśnie jaką chyba nie łączną, ale jakąś tam to
> niby zarasta, nazwy nie pamiętam ).
Jestem po takim zabiegu.Dodam że mam 18 lat nieskończone.Usunęli mi i kawałek
łąkotki w tym roku a w zeszłym zszyli inny kawałek łąkotki i usunęli
chondromalację.Po takim zabiegu pojawia się tkanka włóknista.
Nie chcę Cię zniechęcać do tego zabiegu ale mnie strasznie po nim bolało-powiem
że wręcz bardziej niż przed.Chodzilam o kulach 2 tygodnie(tyle co gips) bo tak
kazał lekarz.Potem powiedział że przez rok mam sobie dać spokój ze wszelkimi
sportami.Ale za rok(dokładnie)znów wylądowałam na stole operacyjnym.
>
> Po zabiegu proponują mi 6 tyg. o kulach i powinno być ok. , nie wiem tylko
> czy będzie tak w rzeczywiscości.
>
> Czy ktos mial tego typu zabieg? Jakie były odczucia po nim, no i powrót do
> aktywnego życia.
O odczuciach napisałam Ci nieco wyżej.Koleżanka miała ten sam zabieg i ona na
przykład nie odczuwa żadnej poprawy.
>
> Ja w tej chwili nie mogę: biegać (nawet do autobusu), jeździć na rowerze
> (chyba że z górki), pływać żabką, kucać, klękać no i do moich ukochanych
> konisiów też nie bardzo mogę.
> Innymi słowy czuję się jak mała kaleka i liczę na to że będzie duuuużo
> lepiej - czyli że będę bez problemu mogła robić to wszystko + ewentualne
> narty ;-) .
Nie życzę Ci tego żebyś czuła się jak duża kaleka ale po tym zabiegu moje
odczucia są właśnie takie.Pomijając to że moje kolanko dosłownie przewiduje
pogodę z dwudniowym wyprzedzeniem.
>
> Co sądzicie, jakie mam szanse na realizację moich zamierzeń (czyt. powrót do
> aktywności) i jakie są wasze opinie odnośnie długofalowej skuteczności
> takich zabiegów.
>
Pozdrawiam
Paulina (już kaleka)

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2003-05-27 19:44:48

Temat: Re: chondromolacja rzepki - zabieg i efekty
Od: "MarcinS" <m...@i...wytnij.pl> szukaj wiadomości tego autora

no a ja sie nie zdecydowalem i mi np jakos (odpukac) przechodzi; nawet sport
(nie wyczynowo) uprawiam...
dostawalem jakies prochy do picia (w saszetkach) a teraz ortopeda zapisal mi
Traumeel S i jest niezle - jak cwicze zakladam na kolanko takie smieszne cos
z otworem podtrzymujacym rzepke... ale artroskopii sie boje (tzn. jej
efektow)

z tym ze moja chondromalacja nigdy nie byla az tak tragiczna jak opisuje
Docia (moze dlatego ze szybko zareagowalem)

pozdrawiam
Marcin


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2003-05-28 15:36:36

Temat: Re: chondromolacja rzepki - zabieg i efekty
Od: "Docia" <h...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Nie chcę Cię zniechęcać do tego zabiegu ale mnie strasznie po nim
bolało-powiem
> że wręcz bardziej niż przed.Chodzilam o kulach 2 tygodnie(tyle co gips) bo
tak
> kazał lekarz.Potem powiedział że przez rok mam sobie dać spokój ze
wszelkimi
> sportami.Ale za rok(dokładnie)znów wylądowałam na stole operacyjnym.

tylko 2 tygodnie? - to dość krótko jan na rzepkę, a dlaczego wylądowałaś
spowrotem w szpitalu?


> Nie życzę Ci tego żebyś czuła się jak duża kaleka ale po tym zabiegu moje
> odczucia są właśnie takie.Pomijając to że moje kolanko dosłownie
przewiduje
> pogodę z dwudniowym wyprzedzeniem.

A jak było wcześniej - lepiej? Czy mogłaś uprawiąć sport (choćby lekki?).
Jak jest teraz?


Dorota


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2003-05-28 15:57:35

Temat: Re: chondromolacja rzepki - zabieg i efekty
Od: "Docia" <h...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "MarcinS" <m...@i...wytnij.pl> napisał w wiadomości
news:bb0f73$mno$1@topaz.icpnet.pl...
> no a ja sie nie zdecydowalem i mi np jakos (odpukac) przechodzi; nawet
sport
> (nie wyczynowo) uprawiam...
> dostawalem jakies prochy do picia (w saszetkach) a teraz ortopeda zapisal
mi
> Traumeel S i jest niezle - jak cwicze zakladam na kolanko takie smieszne
cos
> z otworem podtrzymujacym rzepke... ale artroskopii sie boje (tzn. jej
> efektow)
>
> z tym ze moja chondromalacja nigdy nie byla az tak tragiczna jak opisuje
> Docia (moze dlatego ze szybko zareagowalem)

hehe ona nie jest tragiczna bo tragicznie to mają ci co mają amputowane
kończyny a nie takie tma drobiazgi, ale bardzo mnie ogranicza. Mam też
chondromolację w drugim kolanie ale lżejszą i ona okresowo ładnie regeneruje
się pod wpływem krioterapii (faktycznie czuje sie lepiej!). Niestety w
przypadku drugiego kolana to nie pomogło, nie pomógł też czas "który leczy
rany".

a chondromolacji (w takim stopniu!) nabawiłam się w sekundę podczas jednego
przysiadu kiedy przeskoczyła mi łękotka i pewnie dostała się pod rzepkę a ta
się uszkodziła. Może przedtem też ją miałam uszkodzoną bo kolano czasem
pobolewało ale "rzęzić" zaczęło dopiero po tym nieszczęsnym ukucnięciu, tak
od ręki i już było "pozamiatane" ;-)


Docia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2003-05-28 21:41:08

Temat: Re: chondromolacja rzepki - zabieg i efekty
Od: "ToKKotai" <t...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora



Użytkownik "Docia" <h...@i...pl> napisał w wiadomości
news:bb08i7$41c$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam,
>
> od jakiegoś czasu kuśtykam na kolanko (tak ze 3 miesiące), w tym czasie
> zdążyłam się już zrehabilitować ale niestety "cudu" nie było - jak bolało
> tak boli.
>
> Byłam u 3 lekarzy i wszyscy powiedzieli że mam dwa wyjścia:
> - albo kuśtykać dalej
> - albo sprawdzić co tam jest (artroskopia)


[CIACH]
Witam.
Tez mialem klopoty z kolanami. Rehabilitowali mnie z miesiac ( bez skutku).
Dopiero przypadkiem dostalem od kolegi telefon do
bioenergoterapeuty,wystarczyly 3 wizyty. Teraz moge chodzic , kucac, plywac
itp. Nie jestem w stanie powiedziec ile zabiegow bioen..terapeutycznych
bedzie potrzebne, poniewaz nie znam Twojego stanu.
Ale znajdz Sobie dobrego bio..terapeute i sproboj. Jak niepomoze, NA PEWNO
nie zaszkodzi i nie bedzie bolalo. Sama zadecydujesz, czy pomoglo i czy
mozesz uniknac zabiegu operacyjnego.


PZDR
Kostas


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2003-05-29 11:33:14

Temat: Re: chondromolacja rzepki - zabieg i efekty
Od: n...@o...pl szukaj wiadomości tego autora

Cześć Docia!
> tylko 2 tygodnie? - to dość krótko jan na rzepkę, a dlaczego wylądowałaś
> spowrotem w szpitalu?
Nie wiem czemu 2 tygodnie.Wtedy byłam jeszcze nieświadoma swojej choroby.Na
stole wylądowałam po raz kolejny bo to kolano nie dawało mi spokoju.Jeździłam
na nartach (wszystko za zgodą lekarza) i kolano bolało jak cholera,to samo z
rowerem i basenem.Postanowiłam że "poproszę o jeszcze jedną artroskopię".W
sumie teraz czuję się lepiej.Mogę siedzieć ze zgiętymi nogami itp.Nie wiem
jeszcze jak ze sportami ale na rowerze z przeżutkami mogę jeździć.

> A jak było wcześniej - lepiej? Czy mogłaś uprawiąć sport (choćby lekki?).
> Jak jest teraz?
Wcześniej nie mogłam uprawiać za bardzo sportów.Bolało przy każdym poruszeniu i
zginało się nie tam gdzie należy.Głupi przykład z nart gdzie moja stopa chciala
prosto a kolano w lewo.Nie było zabawnie.Teraz jeśli chodzi o rzeczy typu rower
czy siedzenie to jest dużo lepiej.:-)
Pozdrawiam
Paulina

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

szybciej wytrzezwiec...?
help...
Tabletki antykoncepcyjne
Bole zoladka 12 latka
przygoda z prywatną przychodnią

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »