« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-01-17 08:53:05
Temat: choroba zakazna:)Witam wszystkie Panie (i Panow:)
Chcialam Wam powiedziec, ze sie zarazilam robotkowym szalenstwem czytajac
was. Dopoki nie trafilam na grupe, spokojnie sobie krzyzykowalam obrazek
Susi, nie myslalam o nastepnych, bo jak to - nie skonczyc jednego a zaczynac
nastepne?? W tej chwili, poza czytaniem was na biezaco, zaczynam sie
udzielac, o cos pytam, cos prosze, jak bede miala to co wy szukacie bardzo
chetnie sie podziele. Dodatkowo, poza moja Suzi, mam juz zaczeta poduszke na
szydelku, z ktorym to odnowilam znajomosc po 10 latach nieomal, no i
przymierzam sie do krzyzykowania pieknego obrazu dziewczyny z koniem, "Horse
and flowers" Lanarte. Czyz to nie choroba?:) I to od was sie zarazilam:)
Tak gwoli formalnosci, to mam na imie Agnieszka, ale poniewaz Agnieszek tu
duzo, postanowilam wykorzystac swoj nick z sieci. Pracuje w Warszawie,
mieszkam w okolicy, i lece dzisiaj szukac bialej Aidy do wyszywania obrazu
Lanarte:) Choroba normalnie sie uzalezniam:)
pzdr
yenn
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-01-17 09:12:02
Temat: Re: choroba zakazna:)Witaj cieplutko wsrod gromadki zarażonych i pozytywnie uzależnionych :))))W
gromadzie zawsze przyjemniej"chorowac" :))))
Pusia(Białystok)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-17 10:54:01
Temat: Re: choroba zakazna:)Szczegolnie jak wszyscy choruja na to samo z malymi mutacjami:)
pzdr
yenn
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-17 12:29:27
Temat: Re: choroba zakazna:)Mutacje są bardzo odporne na antybiotyki (hihihi)
E.B.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-17 16:29:19
Temat: Re: choroba zakazna:)Witaj kolejna maniaczko. objawy masz jak najbardziej prawidłowe, ja po 10
latach nagle po lekturze grupy powróciłam pędem do dziergania i wyszywania i
nie chce mi przejśc.
--
Kasia (Rzeszów)
Użytkownik "yenulka" <a...@d...pl> napisał w wiadomości
news:b08ftr$go4$1@news.tpi.pl...
> Witam wszystkie Panie (i Panow:)
> Chcialam Wam powiedziec, ze sie zarazilam robotkowym szalenstwem czytajac
> was. Dopoki nie trafilam na grupe, spokojnie sobie krzyzykowalam obrazek
> Susi, nie myslalam o nastepnych, bo jak to - nie skonczyc jednego a
zaczynac
> nastepne?? W tej chwili, poza czytaniem was na biezaco, zaczynam sie
> udzielac, o cos pytam, cos prosze, jak bede miala to co wy szukacie bardzo
> chetnie sie podziele. Dodatkowo, poza moja Suzi, mam juz zaczeta poduszke
na
> szydelku, z ktorym to odnowilam znajomosc po 10 latach nieomal, no i
> przymierzam sie do krzyzykowania pieknego obrazu dziewczyny z koniem,
"Horse
> and flowers" Lanarte. Czyz to nie choroba?:) I to od was sie zarazilam:)
> Tak gwoli formalnosci, to mam na imie Agnieszka, ale poniewaz Agnieszek tu
> duzo, postanowilam wykorzystac swoj nick z sieci. Pracuje w Warszawie,
> mieszkam w okolicy, i lece dzisiaj szukac bialej Aidy do wyszywania obrazu
> Lanarte:) Choroba normalnie sie uzalezniam:)
> pzdr
> yenn
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-17 19:24:40
Temat: Re: choroba zakazna:)"Kasia" <k...@w...pl> schrieb im Newsbeitrag
news:b09ajo$bb2$1@news.tpi.pl...
> Witaj kolejna maniaczko. objawy masz jak najbardziej prawidłowe, ja po 10
> latach nagle po lekturze grupy powróciłam pędem do dziergania i wyszywania
i
> nie chce mi przejśc.
>
> Kasia (Rzeszów)
Kasiu, Ty tez na odwyku bylas? ;-)))) Robotkowanie to nieuleczalna choroba
;-).... a najfajniejsze w tym wszystkim jest to, ze nikt nie chce wyzdrowiec
:-)))) Z moich obserwacji na ten wirus podatne osoby tworcze i z pomyslem, i
cieszy mnie to ze powieksza sie nasze grono!
Aga, witaj w klubie! :-)
serdecznie pozdrawiam
Irena (santafox)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-17 21:25:33
Temat: Re: choroba zakazna:)A witamy kolejną maniaczkę w grupie, tym serdeczniej że z Warszawy.
Nie licz na jakieś skuteczne rady jak się wyleczyć. Ja już dawno
stwierdziłam że tu działają jakieś siły tajemne, wciągają i wciągają. Jak
Elżbieta powiedziała, nie pomagają nawet antybiotyki.
Pozdrawiam
Ela (Warszawa)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-17 22:26:27
Temat: Re: choroba zakazna:)yenulka wrote:
> Witam wszystkie Panie (i Panow:)
> mam na imie Agnieszka, ale poniewaz Agnieszek tu
> duzo, postanowilam wykorzystac swoj nick z sieci. Pracuje w Warszawie,
> mieszkam w okolicy, i lece dzisiaj szukac bialej Aidy do wyszywania obrazu
> Lanarte:)
>
Witaj w gronie prawie-Warszawianek :)))))) - już Cię pewnie Ela wpisuje
na sekretną listę ;)
> Choroba normalnie sie uzalezniam:)
Ale tego się nie leczy ;)
Pozdrawiam
Julita
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-18 09:19:21
Temat: Re: choroba zakazna:)> Witaj w gronie prawie-Warszawianek :)))))) - już Cię pewnie Ela wpisuje
> na sekretną listę ;)
Ta lista nie jest u mnie tylko u sekutnicy. Ja tylko czasem sprawdzam kto
dopisany.
>
> > Choroba normalnie sie uzalezniam:)
>
> Ale tego się nie leczy ;)
No i dobrze. Tego nie należy leczyć tylko powiększać grono "skażonych". Może
kiedyś założymy jakąś partię (już były takie propozycje ale upadły). Wtedy
zaszalejemy a ludzkość będzie szczęśliwa i spokojna
Pozdrawiam
Ela
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-18 09:42:06
Temat: Re: choroba zakazna:)
Użytkownik "ela0626" <e...@o...pl> napisał w wiadomości
news:b09sr0$1kp$1@news.onet.pl...
> Jak
> Elżbieta powiedziała, nie pomagają nawet antybiotyki.
>
Nie przyznaje sie:) Wg mnie to Yenulka powiedziala:)
Elzbieta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |