Strona główna Grupy pl.rec.ogrody chryzantema w doniczce

Grupy

Szukaj w grupach

 

chryzantema w doniczce

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 5


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-12-03 17:44:48

Temat: chryzantema w doniczce
Od: "MOLNARka" <g...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witajcie i pomóżcie ;-)

Będąc na grobach zakupiłam piękną chryzantemę w doniczce (taką z małymi
żółtymi kwiatkami - duży pęk) i zabrałam ją do domu.
Była śliczna ... ale teraz zaczęła marnieć ... schną kwiatki, żółkną listki
... no ogólnie już śliczna nie jest.

Moje pytanie - czy można ją jakoś uratować czy przetrzymać ?
Bo wyrzucić mi szkoda - ładna była ... może jeszcze odbiłaby od korzenia ?
albo co ?

Dajcie znać

Pozdrawiam
MOLNARka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2001-12-03 18:18:01

Temat: Re: chryzantema w doniczce
Od: "Jerzy" <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Będąc na grobach zakupiłam piękną chryzantemę w doniczce (taką z małymi
> żółtymi kwiatkami - duży pęk) i zabrałam ją do domu.
> Była śliczna ... ale teraz zaczęła marnieć ... schną kwiatki, żółkną
listki
> ... no ogólnie już śliczna nie jest.
Marne szanse, chyba, ze masz ją gdzie przetrzymać w chłodzie a potem
zimnie przez zimę.
Ja wsdzałem do gruntu w październiku, na groby brałem ciete a w następnym
roku były jak znalazł.
Pozdrawiam Jerzy



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2001-12-03 18:37:42

Temat: Re: chryzantema w doniczce
Od: "MOLNARka" <g...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Jerzy" <0...@m...pl> napisał

> Marne szanse, chyba, ze masz ją gdzie przetrzymać w chłodzie a potem
> zimnie przez zimę.
> Ja wsdzałem do gruntu w październiku, na groby brałem ciete a w następnym
> roku były jak znalazł.

Mieszkam w domu z ogrodem... mam mnóstwo pomieszczeń i ciepłych i chłodnych
i zimnych ... tylko nie wiem czy to coś da i jak ją przetrzymywać (obciąć,
podlewać, zasuszyć, wykopać itd).

Pomóż

pozdrawiam
MOLNARka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2001-12-03 19:06:31

Temat: Re: chryzantema w doniczce
Od: "Jerzy" <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Mieszkam w domu z ogrodem... mam mnóstwo pomieszczeń i ciepłych i
chłodnych
> i zimnych ... tylko nie wiem czy to coś da i jak ją przetrzymywać
(obciąć,
> podlewać, zasuszyć, wykopać itd).
No to masz szansę. Jedną. Obetnij na dwa trzy oczka maksimum, wstaw do
chłodnego pomieszczenia i stopniowo co parę dni przenoś aż do takiego z
0*. Po kilku dniach śmiało posadź w ogrodzie jeśli temperatura będzie
zbliżona i stała przez parę dni. Oczywiście pod warunkiem, że chcesz ją
mieć jako roślinę ogrodową. Z góry ci powiem, że nie będzie tak pięknie
kwitła jak wówczas kiedy ją kupiłaś.
pozdr. Jerzy


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2001-12-04 11:11:43

Temat: Odp: chryzantema w doniczce
Od: "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Jerzy" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
news:9ugi64$9bo$1@sunsite.icm.edu.pl...
> > Mieszkam w domu z ogrodem... mam mnóstwo pomieszczeń i ciepłych i
> chłodnych
> > i zimnych ... tylko nie wiem czy to coś da i jak ją przetrzymywać
> (obciąć,
> > podlewać, zasuszyć, wykopać itd).
> No to masz szansę. Jedną. Obetnij na dwa trzy oczka maksimum, wstaw do
> chłodnego pomieszczenia i stopniowo co parę dni przenoś aż do takiego z
> 0*. Po kilku dniach śmiało posadź w ogrodzie jeśli temperatura będzie
> zbliżona i stała przez parę dni.

Z tym że po wsadzeniu - koniecznie z bryłką - dobrze okryj. A najlepiej
jednak przetrzymaj w tym chłodnym do wiosny. Szansa na przetrzymanie jest.
Tylko część tych chryzantem w doniczkach jest skarlana i wiosną może
wyrosnąć roślinka na metr wysoka.

Pozdrawiam, Basia.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Prawda o choinkach
Basiu, nie bąź wczorajsza...
Krasnale z polską gębą
Iglaki w pigułce
Konkurs

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Cięcie wysokich tui
Krzew-drzewo
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »