chyba muszę odejść ;-)
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-02-13 21:19:40
Temat: chyba muszę odejść ;-)Od: misiczka - Lesława Ignaszewska <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Tiaaaa. Stało się. W poniedziałek pozbyłam się raz na zawsze swojego
jedynego pęcherzyka żółciowego - w miejscowym szpitalu :-)
Tak więc, żegnajcie frytki i gyrosy, bigosy, śledzie, smażone kotleciki
mielone z cebulką i inne takie mniamuśności :-(((((((
W związku z tym, chyba muszę przestać subskrybować grupę pl.rec.kuchnia, bo
za każdym razem jak czytam o tych pysznościach dostaję nieopanowanego
ślinotoku. W dodatku nabieram ochoty na dania, od których moja wątroba
podzieliłaby w krótkim czasie los pęcherzyka żółciowego ;-)
Pomóżcie!!!!
Oczekuję porady :-))))
Jak nie przestać czytać tej grupy i przeżyć ????? :-)))))
PS. Linki do stron z dietami dla takich jak ja, mile widziane ;-))
--
misiczka
Złota zasada: Zasady określa ten, kto ma złoto.
http://www.misiczka.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2002-02-13 21:37:51
Temat: Re: chyba muszę odejść ;-)Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "misiczka - Lesława Ignaszewska" <m...@w...pl> napisał w
wiadomości news:a4eord.3vv5mbv.1@misica.org.invalid...
> Tiaaaa. Stało się. W poniedziałek pozbyłam się raz na zawsze swojego
> jedynego pęcherzyka żółciowego - w miejscowym szpitalu :-)
> Tak więc, żegnajcie frytki i gyrosy, bigosy, śledzie, smażone kotleciki
> mielone z cebulką i inne takie mniamuśności :-(((((((
Ale przecież pieczeni takich bez tłuszczu w worku foliowym pieczonych chyba
Ci nie zabronili? Nie powiesz, że tylko gotowane chude mięsko?
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-02-13 21:48:43
Temat: Re: chyba muszę odejść ;-)Od: <m...@h...com> szukaj wiadomości tego autora
misiczka - Lesława Ignaszewska <m...@w...pl> schreef in berichtnieuws
a...@m...org.invalid...
> Tiaaaa. Stało się. W poniedziałek pozbyłam się raz na zawsze swojego
> jedynego pęcherzyka żółciowego - w miejscowym szpitalu :-)
> Tak więc, żegnajcie frytki i gyrosy, bigosy, śledzie, smażone kotleciki
> mielone z cebulką i inne takie mniamuśności :-(((((((
Po raz: to mocna baba jestes, jesli cie pocieli w poniedzialek, a w srode
juz piszesz, po dwa: kazdy na tej grupie ma jakis problem. Nie zauwazylas,
ze tu sie przychodzi jak do psycha? -;)
Ty, Misiczka jeszcze nie mialas problemu, wiec sie zatroszczylas o to i juz
go masz. Witaj na nowo, a przepisy, to jesli o mnie chodzi, przy
dietetycznych beztluszczowych zamiast dodac OT napisze MISICZKA :-)
Poczekaj jeszcze z anulacja subskrypcji..)
******
m-gosia
******
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-02-13 22:01:13
Temat: Re: chyba muszę odejść ;-)Od: <p...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Tak więc, żegnajcie frytki i gyrosy, bigosy, śledzie, smażone kotleciki
> mielone z cebulką i inne takie mniamuśności :-(((((((
Gdzieś się takich pierdół naczytała/nasłuchała. Poczekaj 2-3 miesiące. Będziesz
mogła wcinać wszystko.
*p*
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-02-13 22:21:59
Temat: Re: chyba muszę odejść ;-)Od: misiczka - Lesława Ignaszewska <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik <p...@s...pl> napisał w wiadomości
news:43ea.00001834.3c6ae228@newsgate.onet.pl...
> > Tak więc, żegnajcie frytki i gyrosy, bigosy, śledzie, smażone kotleciki
> > mielone z cebulką i inne takie mniamuśności :-(((((((
>
> Gdzieś się takich pierdół naczytała/nasłuchała. Poczekaj 2-3 miesiące.
Będziesz
> mogła wcinać wszystko.
Tylko nie wiem, co moja wątroba na to ;-))
--
misiczka
Preteksty nie muszą być prawdopodobne,
gdyż wtedy stałyby się przyczynami
http://www.misiczka.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-02-13 22:37:03
Temat: Re: chyba musz? odej?? ;-)Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora
>Tiaaaa. Sta?o si?. W poniedzia?ek pozby?am si? raz na zawsze swojego
>jedynego p?cherzyka ?ó?ciowego - w miejscowym szpitalu :-)
>Tak wi?c, ?egnajcie frytki i gyrosy, bigosy, ?ledzie, sma?one kotleciki
>mielone z cebulk? i inne takie mniamu?no?ci :-(((((((
>
Nic nie rozumiem...ja, w dzien po operacji pozbycia sie w/w, plus
paru kamyczkow, dostalam na obiad w szpitalu...talerz frytek i
pan doktor powiedzial - no, wreszcie mozez bez obawy..itp itd...
Krysia
K.T. - starannie opakowana
____________________________________________________
__________________________
Posted Via Binaries.net = SPEED+RETENTION+COMPLETION = http://www.binaries.net
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-02-13 22:45:03
Temat: Re: chyba muszę odejść ;-)Od: <p...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Tylko nie wiem, co moja wątroba na to ;-))
Bolał Cię woreczek?... to już nie będzie. Moja matka miała usunięty jakieś 3
lata temu i po półrocznej diecie nie odmawia sobie niczego.
*p*
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-02-13 22:56:26
Temat: Re: chyba muszę odejść ;-)Od: misiczka - Lesława Ignaszewska <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik <p...@s...pl> napisał w wiadomości
news:43ea.000019dc.3c6aec6e@newsgate.onet.pl...
> > Tylko nie wiem, co moja wątroba na to ;-))
>
> Bolał Cię woreczek?... to już nie będzie. Moja matka miała usunięty jakieś
3
> lata temu i po półrocznej diecie nie odmawia sobie niczego.
>
A nie przyszło Ci do głowy, że ten woreczek jednak czemuś służył?
I że skoro go nie ma, to jakiś narząd (czytaj wątroba) będzie teraz gorzej
funkcjonował? ;-)
Ja...chciałabym mieć kawałek wątroby na starość, dlatego, w miarę możliwości
będę się trzymała diety ;-)
No, jeden mały gyrosik tygodniowo, chyba mnie nie zabije, co? ;-)))))))
Dzięki za słowa pocieszenia ;-)
--
życzę miłego dnia, misiczka
Czasami myślę, że Bóg tworząc człowieka,
przecenił nieco swoje zdolności (O. Wilde)
http://www.misiczka.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-02-13 23:27:27
Temat: Re: chyba muszę odejść ;-)Od: <p...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
> A nie przyszło Ci do głowy, że ten woreczek jednak czemuś służył?
Może... musisz potestować. Jeśli nic Ci nie będzie to szalej na całego... co
najwyżej na sekcji zwłok stwierdzą "marskość wątroby", ale Tobie to już raczej
bedzie bez różnicy.
*p*
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-02-14 01:38:57
Temat: Re: chyba muszę odejść ;-)Od: "Zowisia" <z...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
"misiczka - Lesława Ignaszewska" <m...@w...pl> napisał(a):
/.../
> W związku z tym, chyba muszę przestać subskrybować grupę
pl.rec.kuchnia, bo
> za każdym razem jak czytam o tych pysznościach dostaję nieopanowanego
> ślinotoku. W dodatku nabieram ochoty na dania, od których moja wątroba
> podzieliłaby w krótkim czasie los pęcherzyka żółciowego ;-)
> Pomóżcie!!!!
> Oczekuję porady :-))))
-----
Jak (w ogóle) żyć - i przeżyć ?
Nie da się.
Zostań koniecznie.
Na pewno odzwyczaisz się,
i za jakiś czas tych INNYCH przepisów
po prostu nie będziesz zauważać.
:))
--
Zowisia < mailto:z...@p...onet.pl >
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |