« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-06-09 06:33:24
Temat: ciąża a opalaniewitam,
chciałam zapytać dlaczego podczas ciąży kobieta nie powinna się opalać.
jestem w 8 tygodniu ciąży, słyszałam, że ciąża wywołuje zwiększoną produkcję
melaniny i przy dłuższym kontakcie ze słońcem na ciele mogą pojawiać się
plamy pigmentacyjne. czy oznacza to, że mój lipcowy urlop w Chorwacji
powinnam spędzić w cieniu posmarowana sunblockiem? czy ta zwiększona
produkcja melaniny zaczyna się już na początku ciąży, czy może dopiero w 2-3
trymestrze (z tego co wiem przyciemnienie sutków i brązowa linia od pępka w
dół pojawiają się dopiero później).
nie ulega wątpliwości, że nie mogę zbytnio się nagrzewać i muszę często
chłodzić się w wodzie, ale nie chcę zupełnie rezygnować z uroków opalania
się.
dziękuję za wszelkie wskazówki,
Iza
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-06-09 09:24:28
Temat: Re: ciąża a opalanieJa oplałam się (nie w solarium tylko na słońcu) ale było to raczej w drugiej
połowie ciąży i żadnych skutków ubocznych nie zauważyłam.
pzdr.
Ania
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-06-09 13:41:59
Temat: Re: ciąża a opalanie
Użytkownik <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:56ff.00000932.3ee4524b@newsgate.onet.pl...
> Ja oplałam się (nie w solarium tylko na słońcu) ale było to raczej w
drugiej
> połowie ciąży i żadnych skutków ubocznych nie zauważyłam.
>
Ja też sporo przebywałam w ciąży na słońcu (łącznie z nadmorską plażą) -lato
to był mój pierszy/drugi trymest- i żadne plamy się u mnie nie pojawiły.
Starałam się tylko nie przegrzewać.
Ale to chyba zależy od indywidualnych skłonności ( w mojej rodzinie nikt nic
takiego nie miał) i od gospodarki hormonalnej organizmu.
Linii na podbrzuszu też nie miałam.
Zobacz jak to wygląda w Twojej rodzinie, lepiej chyba dmuchać na zimne, bo
podobno te plamy nie chcą sobie potem tak łatwo zejść...
pozdr
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |