ciekawostka :-)
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 19
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-01-25 09:41:28
Temat: ciekawostka :-)Od: "Axel D." <a...@f...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
wczoraj nie jadlem nic do godz 18.00 tylko soki
na obiad ryba + i kartofel + duzo surowki
na kolacje 2 kromki z pasztetem i zoltym serem i rano wazylem o 1 kg
mniej :-)
czyz to nie piekne?
axel d.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2002-01-25 10:00:42
Temat: Re: ciekawostka :-)Od: "chaciur" <g...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik Axel D. <a...@f...com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3...@f...com.pl...
> wczoraj nie jadlem nic do godz 18.00 tylko soki
> na obiad ryba + i kartofel + duzo surowki
> na kolacje 2 kromki z pasztetem i zoltym serem i rano wazylem o 1 kg
> mniej :-)
No to gratulacje!!
Napisze Ci jak robi to moj siostrzeniec:
Nie je nic w soboty. Od piatku wieczorem do niedzieli
rano. Jest on strasznym lakomczuchem ale potrafi
to wytrzymac. Z moich obserwacji wynika, ze w niedziele
delektuje sie jedzeniem ale nie objada (moze mu sie brzucho
kurczy?). generalnie ten jeden dzien bez jedzenia
uczynil go silniejszym.
W kilka miesiecy spadl z 63 --> 56.
Najwazniejsze jest chyba jednak to ze jego
uzaleznienie oslablo.
powodzenia Chaciur
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-01-25 11:16:59
Temat: Re: ciekawostka :-)Od: "SzNYCeL" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
<all post cut>
bez cytaty bo apropos niejedzenia ogolnie:
a ja od dwuch dni tylko witaminki... jesc mi sie nie chce
szczegolnie ze grypa chwyta... boli glowa ... i przelykanie
nawet cherbaty boli tak ze mam ochote odrazu ja odlorzyc na miejsce
pozdr: SzNYCeL
--
..:: SzNYCeL : s...@w...pl : www.sznycel.edunet.pl :.
:: Of all the thigs I lost I miss my mind the most \8-D ::
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-01-25 14:26:30
Temat: Re: ciekawostka :-)Od: "Grzegorz Wasiak" <g...@r...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "SzNYCeL" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:a2rerl$hbf$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
> <all post cut>
> bez cytaty bo apropos niejedzenia ogolnie:
> a ja od dwuch dni tylko witaminki... jesc mi sie nie chce
> szczegolnie ze grypa chwyta... boli glowa ... i przelykanie
> nawet cherbaty boli tak ze mam ochote odrazu ja odlorzyc na miejsce
>
> pozdr: SzNYCeL
zapalenia gardła, radzę spray tymiankowo - szałwiowy /"tymsol" czy cuś
takiego/.
pozdr
Grzegorz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2002-01-25 14:49:25
Temat: Re: ciekawostka :-)Od: "SzNYCeL" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
"Grzegorz Wasiak" <g...@r...com.pl> wrote in message
news:a2rpum$8f$1@news.tpi.pl...
> zapalenia gardła, radzę spray tymiankowo - szałwiowy /"tymsol" czy cuś
> takiego/.
dzieki za rede lecem do apteki
SzNYCeL
--
..:: SzNYCeL : s...@w...pl : www.sznycel.edunet.pl :.
:: Of all the thigs I lost I miss my mind the most \8-D ::
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2002-01-25 17:34:25
Temat: Re: [offtopic] ciekawostka :-)Od: "Paweł 'Róża' Różański" <r...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
"SzNYCeL" <s...@w...pl> wrote in
news:a2rr9l$bvr$1@zeus.polsl.gliwice.pl:
[gardło]
> dzieki za rede lecem do apteki
Czosnek surowy (na chleb) plus polopiryna (do 6 sztuk na dobę przy
70kg) plus mleko z miodem na noc. Na mnie działa rewelacyjnie (jak zaczyna
mnie gardło boleć; w sumie za często nie testuję :-) ).
--
/**** Wskoczcie do klozetu i stańcie na głowie ****\
***** Ja żyję, a wyście umarli, panowie. *****
\**** P.K.Dick ****/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2002-01-25 22:17:20
Temat: Re: ciekawostka :-)Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora
"Axel D." <a...@f...com.pl> wrote in message news:3C512848.B8984800@frodo.com.pl...
> wczoraj nie jadlem nic do godz 18.00 tylko soki
> na obiad ryba + i kartofel + duzo surowki
> na kolacje 2 kromki z pasztetem i zoltym serem
> i rano wazylem o 1 kg mniej :-)
>
> czyz to nie piekne?
Piękna jest fizyka, no nie?
Włożysz do worka brzuchem zwanego 1kg mniej jedzenia
no i potem cały worek waży o 1kg mniej, piękne nie? :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2002-01-25 22:41:34
Temat: Re: ciekawostka :-)Od: Wojciech Wierba <w...@m...desy.de> szukaj wiadomości tego autora
Pszemol wrote:
>
> "Axel D." <a...@f...com.pl> wrote in message
news:3C512848.B8984800@frodo.com.pl...
> > wczoraj nie jadlem nic do godz 18.00 tylko soki
> > na obiad ryba + i kartofel + duzo surowki
> > na kolacje 2 kromki z pasztetem i zoltym serem
> > i rano wazylem o 1 kg mniej :-)
> >
> > czyz to nie piekne?
>
> Pi?kna jest fizyka, no nie?
> W?o?ysz do worka brzuchem zwanego 1kg mniej jedzenia
> no i potem ca?y worek wa?y o 1kg mniej, pi?kne nie? :-)
Pszemol,
Ty jestes Fizyk ?
Pozdrawiam
Wojtek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2002-01-25 23:08:42
Temat: Re: ciekawostka :-)Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora
"Wojciech Wierba" <w...@m...desy.de> wrote in message
news:3C51DF1E.9D4DD2F4@mail.desy.de...
> Pszemol wrote:
> >
> > "Axel D." <a...@f...com.pl> wrote in message
news:3C512848.B8984800@frodo.com.pl...
> > > wczoraj nie jadlem nic do godz 18.00 tylko soki
> > > na obiad ryba + i kartofel + duzo surowki
> > > na kolacje 2 kromki z pasztetem i zoltym serem
> > > i rano wazylem o 1 kg mniej :-)
> > >
> > > czyz to nie piekne?
> >
> > Piękna jest fizyka, no nie?
> > Włożysz do worka brzuchem zwanego 1kg mniej jedzenia
> > no i potem cały worek waży o 1kg mniej, piękne nie? :-)
>
> Pszemol, Ty jestes Fizyk ?
Nie, raczej inżynier elektronik/programista. A co?
Wiesz, nie trzeba być aż fizykiem aby widzieć, że
facet nie schudł ani deka tylko po prostu zjdał
1kg mniej paszy no i jako całość jest kilo lżejszy.
Ja się ważę zawsze po nocy, rano, przed pierwszą
porcją paszy czy napojem, odsikany i wypróżniony :-)
Wtedy ten pomiar ma jakiś sens, ale 1kg przy 100kg?
To przecież nawet w granicach błędu powtarzalności
pomiaru wagi 1% zmiany nie bedzie zauważalny...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2002-01-26 09:20:22
Temat: Re: ciekawostka - długo i malkontenckoOd: <h...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
> wczoraj nie jadlem nic do godz 18.00 tylko soki
> na obiad ryba + i kartofel + duzo surowki
> na kolacje 2 kromki z pasztetem i zoltym serem i rano wazylem o 1 kg
> mniej :-)
>
> czyz to nie piekne?
>
> axel d.
Spróbuję jeszcze raz. Nie zamierzam cię przekonywać, to i tak nie ma sensu - ty
przecież już zdecydowałeś: będziesz się odchudzał głodówką i półgłodówką.
Przegłodziłeś się jeden dzień, straciłeś jeden kilogram, głównie wody i jesteś
zachwycony i pełen entuzjazmu. Twój wybór. Piszę ponieważ twój post przeczytało
wiele osób, także tych zastanawiających się jaki sposób odchudzania wybrać. Dla
nich rada - nie dajcie się zwariować.
Głód nie jest niczym złym - wręcz przeciwnie, to naturalna reakcja zdrowego
organizmu na brak pożywienia. Normalny, zdrowy człowiek po 3-4 godzinach
niejedzenia zaczyna odczuwać głód, który zaspokaja aż do osiągnięcia uczucia
sytości. Banalne, prawda? Otóż nie dla wszystkich. Stosując głodówkę (lub
półgłodówkę) starasz się wmówić swojemu organizmowi, że nie jest głodny,
ewentualnie, że owszem, jest ale tak ma być i na jedzenie ma nie liczyć. Po
pewnym czasie, zazwyczaj w 2-3 dniu głodówki przestajemy o dczuwać głod -
odnieśliśmy sukces (pyrrusowe zwycięstwo) nad swoim organizmem który
zrezygnowany przestaje sygnalizować uczcie głodu. A to jest tak jakby przestał
reagować bólem na bodźce bólowe czy uczuciem chłodu na niską temperaturę
otoczenia. W dodatku ten kij ma dwa końce, na tym drugim jest zanik
umiejętności odczuwania momentu sytości.
Człowiek zdrowy je, po pewnym czasie odczuwa głód więc sięga po jedzenie i je
do momentu w którym organizm sygnalizuje: dosyć, jesem syty.
Człowiek z organizmem rozregulowanym głodzeniem się najpierw długo nie czuje
głodu, więc nie je śniadania a nawet obiadu, potem wieczorem wpada w "wilczy
apetyt" (cos zupełnie innego niż zdrowy głód!!), więc je zbyt obfity posiłek -
zbyt obfity bo jego organizm stracił naturalną zdolność odczuwania punktu
sytości. Stąd już tylko krok do niekontrolowanego obżerania się, dalej jest już
tylko pełnoobjawowa bulimia. O bulimii nie wypowiadam się, gdyż tak daleko w
katowaniu swojego organizmu nie doszłam, ale o głodówkach, wilczym apetycie i
braku głodu wiem wszystko - z własnego doswiadczenia.
Ludzie, jeżeli macie znaczącą nadwagę (ponad 15 kg), a wasza waga ciągle rośnie
co świadczy o już zaburzonym stosunku do jedzenia NIE DAJCIE SIĘ NAMÓWIĆ NA
GŁODÓWKĘ - a także rozmaite diety półgłodowe typu Cambridge, hollywoodzka,
duńska itp
Pozdrawiam H.RL
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |