Re: co gdzie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 29

11. Data: 2008-04-03 11:41:01

Temat: Re: co gdzie
Od: "Pe-Korn" <o...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Sky"

> Wyjątki obalają to co dotychczas uważano za reguły...więc z samej natury
> są
> reprezentantami nowych obowiązujących powszechnie myśli, a to wkurza
> zakurzone
> umysły uważające się za reprezentantów obowiązującej powszechnie linii
> myślenia.
>
Tyle ze ja reprezentuje ogromna wiekszosc ludzi wolnych a ty stanowisz
unikatowy, jedyny w swoim rodzaju, typ "niewolnika" i pokazujesz wszystkim,
z czego to wynika, ze myslisz jak myslisz, zamiast wyzwolic sie z tego.

Pe-Korn

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2008-04-03 11:51:02

Temat: Re: co gdzie -czyli systemy...
Od: "Sky" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Robakks" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ft2fbv$ind$1@news.onet.pl...
> "Sky" <s...@o...pl>
> news:ft2eko$g2t$1@news.onet.pl...
> > "Robakks" <k...@o...pl>
> > news:ft2dmm$2kh$1@matrix2.idg.com.pl...
> >> pl.sci.filozofia,pl.sci.psychologia,pl.soc.zieloni
> >> "Sky" <s...@o...pl>
> >> news:ft2d0t$9va$1@news.onet.pl...
> >>> "Robakks" <r...@w...pl>
> >>> news:ft28lo$amh$1@achot.icm.edu.pl...
> >>>> "Sky" <s...@o...pl>
> >>>> news:ft2433$6p7$1@news.onet.pl...
> >>>>> "Małgorzata K." <jar-jar@usun_to_z_tego_adresu.wp.pl>
> >>>>> news:fsoqks$lki$1@inews.gazeta.pl...
>
> >>>>>> ps. skad w ludziach tyle oporu w poszukiwaniu odpowiedzi,
> >>>>>> samodzielnie?
>
> >>>>> bo lepiej nic nie robić jeśli ktoś w końcu to za nich zrobi?
> >>>>> bo nie nauczono ich szukania odpowiedzi a wręcz oduczono ich
> >>>>> samodzielności tresując w ślepym posłuszeństwie - tak wygodnym
> >>>>> "nauczycielom"?
>
> >>>> Nauczyciele nie są winni programów nauczania ani metod.
>
> >>> Nauczyciele nie są nauczycielami jeśli realnie nie wpływają na to
> >>> czego i jak uczą.
>
> >>>> O tym jak jest (w edukacjii i propagandzie) decyduje system i GTW.
>
> >>> Ale ten "system" tworzymy my wszyscy!
>
> >> ech,, naiwny :-(
> >> Moglibyśmy "my wszyscy!" tworzyć "ten system", gdyby GTW
> >> nie było totalitarne i zamknięte na głosy społeczne.
> >> Chcesz Pan usprawniać "ten system"?
> >> Stwórz formalny mechanizm oddziaływania i uzyskaj poparcie
> >> społeczne. :)
> >> Przykładem mogą być 'zieloni' i ekologia.
> >> Rozszerz Panie Sky ten mechanizm na inne dziedziny ludzkiej
> >> aktywności - a wówczas "słowo stanie się ciałem".
>
> > Ulegając jakiemuś systemowi tworzysz go...
> >
> > M.Ghandi dobrze to rozumiał.
> > Jak i to że nie trzeba się
> > wcale mu sprzeciwiać by taki
> > system przemocy jednych nad
> > drugimi upadł. Wystarczy go
> > zignorować... ;)
>
> Ale Pan "pieprzysz"! :)
> Namawiasz Pan ludzi do ignorowania systemu zanieczyszczania
> środowiska naturalnego?
> Przecież to głupota w czystej postaci.
> Jeśli chcesz mieć czystą wodę, powietrze i nieskażone środowisko
> - to musisz być czynny, a nie bierny.

Bierne systemy oczyszczania są o wiele bardziej ekologiczne:
nie wymagają energii do ich napędzania...więc nie napędzają
spirali zanieczyszczenia środowiska przez wytwórców energii,
energii potrzebnej do oczyszczania tego co owi jej wytwórcy
wytwarzając przy okzaji zanieczyszczają...

Czynny opór przeciwko systemom tylko napędza więc ich siłę.
Przemoc przemocą się odciska...to nie siłą zwalcza się siłę
systemu żądającego wysiłku do wypracowania środków by jego
siłę zasilać-napedzać ale słabością która nie daje systemom
energii do ich trwania. Więc właściwie nie walką z systemami
się je zwycięża ale robieniem swojego dla siebie zamiast dla
nich...a nawet nie robieniem niczego więcej się "zdziała" ;)

"Moc w słabości się doskonali"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2008-04-03 12:06:55

Temat: Re: co gdzie -czyli systemy...
Od: "Robakks" <r...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

"Sky" <s...@o...pl>
news:ft2ga1$mdo$1@news.onet.pl...
> "Robakks" <r...@o...pl>
>> "Sky" <s...@o...pl>
>>> "Robakks" <k...@o...pl>
>>>> pl.sci.filozofia,pl.sci.psychologia,pl.soc.zieloni
>>>> "Sky" <s...@o...pl>
>>>>> "Robakks" <r...@w...pl>
>>>>>> "Sky" <s...@o...pl>
>>>>>>> "Małgorzata K." <jar-jar@usun_to_z_tego_adresu.wp.pl>

>>>>>>>> ps. skad w ludziach tyle oporu w poszukiwaniu odpowiedzi,
>>>>>>>> samodzielnie?

>>>>>>> bo lepiej nic nie robić jeśli ktoś w końcu to za nich zrobi?
>>>>>>> bo nie nauczono ich szukania odpowiedzi a wręcz oduczono ich
>>>>>>> samodzielności tresując w ślepym posłuszeństwie - tak
>>>>>>> wygodnym "nauczycielom"?

>>>>>> Nauczyciele nie są winni programów nauczania ani metod.

>>>>> Nauczyciele nie są nauczycielami jeśli realnie nie wpływają na to
>>>>> czego i jak uczą.

>>>>>> O tym jak jest (w edukacjii i propagandzie) decyduje
>>>>>> system i GTW.

>>>>> Ale ten "system" tworzymy my wszyscy!

>>>> ech,, naiwny :-(
>>>> Moglibyśmy "my wszyscy!" tworzyć "ten system", gdyby GTW
>>>> nie było totalitarne i zamknięte na głosy społeczne.
>>>> Chcesz Pan usprawniać "ten system"?
>>>> Stwórz formalny mechanizm oddziaływania i uzyskaj poparcie
>>>> społeczne. :)
>>>> Przykładem mogą być 'zieloni' i ekologia.
>>>> Rozszerz Panie Sky ten mechanizm na inne dziedziny ludzkiej
>>>> aktywności - a wówczas "słowo stanie się ciałem".

>>> Ulegając jakiemuś systemowi tworzysz go...
>>>
>>> M.Ghandi dobrze to rozumiał.
>>> Jak i to że nie trzeba się
>>> wcale mu sprzeciwiać by taki
>>> system przemocy jednych nad
>>> drugimi upadł. Wystarczy go
>>> zignorować... ;)

>> Ale Pan "pieprzysz"! :)
>> Namawiasz Pan ludzi do ignorowania systemu zanieczyszczania
>> środowiska naturalnego?
>> Przecież to głupota w czystej postaci.
>> Jeśli chcesz mieć czystą wodę, powietrze i nieskażone środowisko
>> - to musisz być czynny, a nie bierny.

> Bierne systemy oczyszczania są o wiele bardziej ekologiczne:
> nie wymagają energii do ich napędzania...więc nie napędzają
> spirali zanieczyszczenia środowiska przez wytwórców energii,
> energii potrzebnej do oczyszczania tego co owi jej wytwórcy
> wytwarzając przy okzaji zanieczyszczają...
>
> Czynny opór przeciwko systemom tylko napędza więc ich siłę.
> Przemoc przemocą się odciska...to nie siłą zwalcza się siłę
> systemu żądającego wysiłku do wypracowania środków by jego
> siłę zasilać-napedzać ale słabością która nie daje systemom
> energii do ich trwania. Więc właściwie nie walką z systemami
> się je zwycięża ale robieniem swojego dla siebie zamiast dla
> nich...a nawet nie robieniem niczego więcej się "zdziała" ;)
>
> "Moc w słabości się doskonali"

rotfl ;DDD
Pan będziesz "pieprzył" dyrdymały, a sąsiad będzie Pana truł spalinami.
Pańska słabość i biernota będzie wzmacniać siłę sąsiada; a wystarczy
zmusić sąsiada by nie truł - jeśli perswazje nie przynoszą skutku . :-)
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
O tym też będzie w Księdze.
Cierpliwości maluchy. ;D

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2008-04-03 19:47:30

Temat: Re: co gdzie -czyli systemy...
Od: "Sky" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Robakks" <r...@o...eu> napisał w wiadomości
news:ft2h8u$q2v$1@news.onet.pl...
> "Sky" <s...@o...pl>
> news:ft2ga1$mdo$1@news.onet.pl...
> > "Robakks" <r...@o...pl>
> >> "Sky" <s...@o...pl>
> >>> "Robakks" <k...@o...pl>
> >>>> pl.sci.filozofia,pl.sci.psychologia,pl.soc.zieloni
> >>>> "Sky" <s...@o...pl>
> >>>>> "Robakks" <r...@w...pl>
> >>>>>> "Sky" <s...@o...pl>
> >>>>>>> "Małgorzata K." <jar-jar@usun_to_z_tego_adresu.wp.pl>
>
> >>>>>>>> ps. skad w ludziach tyle oporu w poszukiwaniu odpowiedzi,
> >>>>>>>> samodzielnie?
>
> >>>>>>> bo lepiej nic nie robić jeśli ktoś w końcu to za nich zrobi?
> >>>>>>> bo nie nauczono ich szukania odpowiedzi a wręcz oduczono ich
> >>>>>>> samodzielności tresując w ślepym posłuszeństwie - tak
> >>>>>>> wygodnym "nauczycielom"?
>
> >>>>>> Nauczyciele nie są winni programów nauczania ani metod.
>
> >>>>> Nauczyciele nie są nauczycielami jeśli realnie nie wpływają na to
> >>>>> czego i jak uczą.
>
> >>>>>> O tym jak jest (w edukacjii i propagandzie) decyduje
> >>>>>> system i GTW.
>
> >>>>> Ale ten "system" tworzymy my wszyscy!
>
> >>>> ech,, naiwny :-(
> >>>> Moglibyśmy "my wszyscy!" tworzyć "ten system", gdyby GTW
> >>>> nie było totalitarne i zamknięte na głosy społeczne.
> >>>> Chcesz Pan usprawniać "ten system"?
> >>>> Stwórz formalny mechanizm oddziaływania i uzyskaj poparcie
> >>>> społeczne. :)
> >>>> Przykładem mogą być 'zieloni' i ekologia.
> >>>> Rozszerz Panie Sky ten mechanizm na inne dziedziny ludzkiej
> >>>> aktywności - a wówczas "słowo stanie się ciałem".
>
> >>> Ulegając jakiemuś systemowi tworzysz go...
> >>>
> >>> M.Ghandi dobrze to rozumiał.
> >>> Jak i to że nie trzeba się
> >>> wcale mu sprzeciwiać by taki
> >>> system przemocy jednych nad
> >>> drugimi upadł. Wystarczy go
> >>> zignorować... ;)
>
> >> Ale Pan "pieprzysz"! :)
> >> Namawiasz Pan ludzi do ignorowania systemu zanieczyszczania
> >> środowiska naturalnego?
> >> Przecież to głupota w czystej postaci.
> >> Jeśli chcesz mieć czystą wodę, powietrze i nieskażone środowisko
> >> - to musisz być czynny, a nie bierny.
>
> > Bierne systemy oczyszczania są o wiele bardziej ekologiczne:
> > nie wymagają energii do ich napędzania...więc nie napędzają
> > spirali zanieczyszczenia środowiska przez wytwórców energii,
> > energii potrzebnej do oczyszczania tego co owi jej wytwórcy
> > wytwarzając przy okzaji zanieczyszczają...
> >
> > Czynny opór przeciwko systemom tylko napędza więc ich siłę.
> > Przemoc przemocą się odciska...to nie siłą zwalcza się siłę
> > systemu żądającego wysiłku do wypracowania środków by jego
> > siłę zasilać-napedzać ale słabością która nie daje systemom
> > energii do ich trwania. Więc właściwie nie walką z systemami
> > się je zwycięża ale robieniem swojego dla siebie zamiast dla
> > nich...a nawet nie robieniem niczego więcej się "zdziała" ;)
> >
> > "Moc w słabości się doskonali"
>
> rotfl ;DDD

Dziękuję za wyrazy uznania... ;P

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2008-04-03 19:49:26

Temat: Re: co gdzie
Od: "Sky" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Pe-Korn" <o...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ft2fo7$jt3$1@opal.futuro.pl...
> Użytkownik "Sky"
>
> > Wyjątki obalają to co dotychczas uważano za reguły...więc z samej natury
> > są
> > reprezentantami nowych obowiązujących powszechnie myśli, a to wkurza
> > zakurzone
> > umysły uważające się za reprezentantów obowiązującej powszechnie linii
> > myślenia.
> >
> Tyle ze ja reprezentuje ogromna wiekszosc ludzi wolnych

A przynajmniej chcesz za takiego reprezentanta przed sobą
i innymi uchodzić żeby choć sobie udowodnić że racja jest
po twojej stronie... ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2008-04-03 20:47:20

Temat: Re: co gdzie
Od: Jesus <n...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

On 3 Kwi, 13:41, "Pe-Korn" <o...@o...pl> wrote:

>" Tyle ze ja reprezentuje ogromna wiekszosc ludzi"

twoje stwierdzenie: Ty = większość

Można pomylić przez projekcje czyjeś intencje, ze swoimi. Odbierasz
tylko czyjeś gesty, formy które musisz chcąc niechcąc
wsadzić we własne konteksty. Dlatego trzeba brać to pod uwagę.
Tak naprawdę ci ludzie myślą naprawdę jak większość, którzy popatrzą
czasem w statystyki, jakieś doświadczenia, eksperymenty.
Dochodzą do swoich wniosków na zasadzie dedukcji, opierają się na
logice.
Hitler pokazał wszystkim w praktyce, że jego wnioski dotyczące
większości są proste i trafne. ;)

Ludzie kochają wspólnoty, kochają jak im się wmawia, że są najlepszą
rasą.
Można to zobaczyć w dokumentach, nie trzeba wmawiać sobie, że to przez
złe dzieciństwo.

---
Deutschland, Deutschland iber alles

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2008-04-04 04:35:28

Temat: Re: co gdzie -czyli systemy...
Od: "Robakks" <R...@i...eu> szukaj wiadomości tego autora

"Sky" <s...@o...pl>
> "Robakks" <r...@o...eu>
>> "Sky" <s...@o...pl>

>>> Czynny opór przeciwko systemom tylko napędza więc ich siłę.
>>> Przemoc przemocą się odciska...to nie siłą zwalcza się siłę
>>> systemu żądającego wysiłku do wypracowania środków by jego
>>> siłę zasilać-napedzać ale słabością która nie daje systemom
>>> energii do ich trwania. Więc właściwie nie walką z systemami
>>> się je zwycięża ale robieniem swojego dla siebie zamiast dla
>>> nich...a nawet nie robieniem niczego więcej się "zdziała" ;)
>>>
>>> "Moc w słabości się doskonali"

>> rotfl ;DDD
>> Pan będziesz "pieprzył" dyrdymały, a sąsiad będzie Pana truł
>> spalinami. Pańska słabość i biernota będzie wzmacniać siłę
>> sąsiada; a wystarczy zmusić sąsiada by nie truł - jeśli perswazje
>> nie przynoszą skutku . :-)
>> Edward Robak* z Nowej Huty

> Dziękuję ...
> wyrazy uznania... ;P

To polityka i liczy się efekt. Jeśli środkiem do osiągnięcia celu jest
bierność - to wskazane jest być biernym, ale jeśli bierność nie daje efektu,
to trzeba być czynnym (aktywnym) - gdy się chce (ma się taką wolę),
by poprawiać to co wymaga poprawy. :-)
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
"Prawda nie kłamie"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2008-04-04 10:44:04

Temat: Re: co gdzie -czyli systemy...
Od: "Sky" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Robakks" <R...@i...eu> napisał w wiadomości
news:ft4b2b$f6s$1@news.interia.pl...
> "Sky" <s...@o...pl>
> > "Robakks" <r...@o...eu>
> >> "Sky" <s...@o...pl>
>
> >>> Czynny opór przeciwko systemom tylko napędza więc ich siłę.
> >>> Przemoc przemocą się odciska...to nie siłą zwalcza się siłę
> >>> systemu żądającego wysiłku do wypracowania środków by jego
> >>> siłę zasilać-napedzać ale słabością która nie daje systemom
> >>> energii do ich trwania. Więc właściwie nie walką z systemami
> >>> się je zwycięża ale robieniem swojego dla siebie zamiast dla
> >>> nich...a nawet nie robieniem niczego więcej się "zdziała" ;)
> >>>
> >>> "Moc w słabości się doskonali"
>
> >> rotfl ;DDD
>
> > Dziękuję ...
> > wyrazy uznania... ;P
>
> To polityka i liczy się efekt. Jeśli środkiem do osiągnięcia celu jest
> bierność - to wskazane jest być biernym, ale jeśli bierność nie daje efektu,
> to trzeba być czynnym (aktywnym) - gdy się chce (ma się taką wolę),
> by poprawiać to co wymaga poprawy. :-)

Ależ u nas w kraju bierność jako metoda przeprowadzania zmian się bardzo dobrze
sprawdza! ;)
A żeby zrobić więcej [i lepiej] aktywnie -to trzeba coś więcej niż tylko chęci do
ręko-czynów
czy ich samych na ulicach Wawki...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2008-04-04 11:15:50

Temat: Re: co gdzie -czyli systemy...
Od: "Robakks" <r...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

"Sky" <s...@o...pl>
> "Robakks" <R...@i...eu>
>> "Sky" <s...@o...pl>

>>> Dziękuję ...
>>> wyrazy uznania... ;P

>> To polityka i liczy się efekt. Jeśli środkiem do osiągnięcia celu jest
>> bierność - to wskazane jest być biernym, ale jeśli bierność nie daje
>> efektu, to trzeba być czynnym (aktywnym) - gdy się chce (ma się taką
>> wolę), by poprawiać to co wymaga poprawy. :-)

> Ależ u nas w kraju bierność jako metoda przeprowadzania zmian się
> bardzo dobrze sprawdza! ;)

U nas w kraju NIE. :)

> A żeby zrobić więcej [i lepiej] aktywnie -to trzeba coś więcej niż tylko
> chęci do ręko-czynów czy ich samych na ulicach Wawki...

Właśnie o tym pisałem. :)
cytat:
ech,, naiwny :-(
Moglibyśmy "my wszyscy!" tworzyć "ten system", gdyby GTW
nie było totalitarne i zamknięte na głosy społeczne.
Chcesz Pan usprawniać "ten system"?
Stwórz formalny mechanizm oddziaływania i uzyskaj poparcie
społeczne. :)
Przykładem mogą być 'zieloni' i ekologia.
Rozszerz Panie Sky ten mechanizm na inne dziedziny ludzkiej
aktywności - a wówczas "słowo stanie się ciałem".
/koniec cytatu.
Edward Robak* z Nowej Huty

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2008-04-04 15:48:58

Temat: Re: co gdzie -czyli systemy...
Od: "Sky" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Robakks" <r...@o...eu> napisał w wiadomości
news:ft52l8$6aj$1@news.onet.pl...
> "Sky" <s...@o...pl>
> > "Robakks" <R...@i...eu>
> >> "Sky" <s...@o...pl>
>
> >>> Dziękuję ...
> >>> wyrazy uznania... ;P
>
> >> To polityka i liczy się efekt. Jeśli środkiem do osiągnięcia celu jest
> >> bierność - to wskazane jest być biernym, ale jeśli bierność nie daje
> >> efektu, to trzeba być czynnym (aktywnym) - gdy się chce (ma się taką
> >> wolę), by poprawiać to co wymaga poprawy. :-)
>
> > Ależ u nas w kraju bierność jako metoda przeprowadzania zmian się
> > bardzo dobrze sprawdza! ;)
>
> U nas w kraju NIE. :)

To widać żyjemy w różnych ;)

> > A żeby zrobić więcej [i lepiej] aktywnie -to trzeba coś więcej niż tylko
> > chęci do ręko-czynów czy ich samych na ulicach Wawki...
>
> Właśnie o tym pisałem. :)
> cytat:
> ech,, naiwny :-(
> Moglibyśmy "my wszyscy!" tworzyć "ten system", gdyby GTW
> nie było totalitarne i zamknięte na głosy społeczne.
> Chcesz Pan usprawniać "ten system"?
> Stwórz formalny mechanizm oddziaływania

Żeby obalic jeden formalny mechanizm działania uważasz potrzeba tworzenia innego?!
;)
Z deszczu pod rynnę...to zawsze nam [polakom] najlepiej wychodzi ;P