Strona główna Grupy pl.soc.inwalidzi co robi rzecznik ON?!

Grupy

Szukaj w grupach

 

co robi rzecznik ON?!

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 25


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-07-25 11:49:11

Temat: co robi rzecznik ON?!
Od: "A.Zamecki" <z...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Zastanawia mnie co robi, a wlasciwie za co bierze pieniadze rzecznik ON?!
Chcialbym poznac odpowiedz na to pytanie po wizycie w biurze lodzkiego
rzecznika z osoba, ktora od ponad trzydziestu lat jest inwalida (stracila
noge w wypadku komunikacyjnym) i teraz wymagaja od niej jakiejs nowej
legitymacji i nowego znaczka uprawniajacego do korzystania z miejsc do
parkowania dla ON. Dla mnie jest oczywiste, ze to nie zadne papiery maja ja
do tego uprawniac, a rzeczywiste inwalidztwo narzadow ruchu ale widac, ze
nie dla wszystkich jest to takie jasne, a przede wszystkim zapewne dla tych,
ktorzy sporo sobie zarabiaja na drukowaniu nowych legitymacji, znaczkow i
tp. oraz dla tych, ktorzy niejako przy okazji znowu zalapia sie na te
legitymacje choc rzeczywistych uprawnien nie maja.
Po pierwsze rzecznikowi lodzkiemu nie wystarczylo, ze kobieta, ktorej
towrzyszylem miala juz takie formalne uprawnienia do parkowania: znaczek z
pieczatka wydzialu rehabilitacji oraz wpisanym numerem i podpisem urzednika
wydany w 1981 roku. Od nowa musi wypelniac sterty papierow i chodzic po
urzedach po zalaczniki, bo tamtych papierow podobno juz nie ma. Ciekawe,
gdzie sie one mogly podziac, dlaczego ich nie ma?... Czy rzecznik nie
powinien zazadac wyjasnien nim zacznie wymagac od ON nowej mitregi zwiazanej
z wydawanie w gruncie rzeczy bzdurnych dokumentow?
Dowiedzialem sie tez, ze legitymacje zostaly zle wydrukowane, latwo je
podrobic na zwyklej kserokopiarce. Nikt tego dotad nie zauwazyl?
A juz w oslupienie wproiwadzila mnie wiadomosc, ze w wielu miastach zada sie
oplat - np. w Pabianicach kaza podobno placic przy wydaniu legitymacji az 9
zl!
Do tego - od takich osob jak moja znajoma zada sie m.in. orzeczenia o
inwalidztwie ze wskazaneim przyczyny tego inwalidztwa (osobne zaswiadczenie
od lekarza specjalisty!), a tym czasem identyczna legiymacje z identycznymi
uprawnieniami od reko dostanie kazdy kto przedstawi tylko zaswiadczenie od
lekarza specjalisty, ze z powodu alerii nie moze korzystac ze srodkow
masowej komunikacji...!
Ludzie, czy tu przypadkiem ktos nie upadl na glowe?! O co chodzi w tej
wirtulanej rzeczywistosci tworzonej za nasze pieniadze przez urzedasow,
jakich nawet za komuny nie bylo...?!
Pisze to w wszystko w nadziei, ze rzecznik ON czyta czasem posty na tej
grupie i moze da mu choc to troche do myslenia. Przeciez ma byc rzecznikiem
ON, a nie rzecznikiem administracji przeciwko ON.
Poradzilem znajomej zeby dala sobie spokoj z chodzeniem i zalatwianiem tej
idiotycznej legitymacji. No, niech ja jakis policjant czy straznik miejskich
ukarze, ze nie ma bzdurnego papiera - mam nadzieje, ze nie ma takiego sadu
na swiecie, ktory tej kary nie uchyli jako calkowicie nieuprawnionej.


--
A. Zamecki
z...@p...com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2001-07-25 13:06:05

Temat: Re: co robi rzecznik ON?!
Od: "Maciek" <m...@e...com.pl.nospam> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "A.Zamecki" <z...@p...com> napisał
w wiadomości news:9jmbph$15b$1@news.tpi.pl...
>
> (...)
> Pisze to w wszystko w nadziei, ze rzecznik ON czyta czasem
> posty na tej grupie....

Moze... Ale nie liczylbym na to.

> ....i moze da mu choc to troche do myslenia. Przeciez ma byc
> rzecznikiem ON, a nie rzecznikiem administracji przeciwko ON.

Hehe, a ktory, za przeproszeniem, minister czy inny urzedas
przejmuje sie dzis swoja tytularna funkcja?


> Poradzilem znajomej zeby dala sobie spokoj z chodzeniem
> i zalatwianiem tej idiotycznej legitymacji. No, niech ja jakis
> policjant czy straznik miejskich ukarze, ze nie ma bzdurnego
> papiera - mam nadzieje, ze nie ma takiego sadu na swiecie,
> ktory tej kary nie uchyli jako calkowicie nieuprawnionej.

To co powiem zabrzmi jak bezwolne poddawanie sie glupocie, wiem.

Ale czy ewentualne ganianie po sadach nie bedzie przypadkiem
dla Twojej znajomej duzo wiekszym wysilkiem, niz zalatwienie
tej durnej legitymacji?

No chyba ze z tego ganiania mialaby byc jakas powazna
rekompensata za straty moralne, plus byc moze nawiazka
na PCK/PFRON/Caritas (niepotrzebne skreslic)...

Maciek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2001-07-25 17:38:54

Temat: Re: co robi rzecznik ON?!
Od: "A.Zamecki" <z...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Maciek" <m...@e...com.pl.nospam> napisał
>
> No chyba ze z tego ganiania mialaby byc jakas powazna
> rekompensata za straty moralne, plus byc moze nawiazka
> na PCK/PFRON/Caritas (niepotrzebne skreslic)...
>
> Maciek
>
Drogi Macku,
Nie chce nikogo do niczego namawiac, ale spodziewam sie, ze ludzi podobnie,
a moze nawet tak samo myslacych jak Ty i ja jest duzo, duzo wiecej, i gdyby
tak wszyscy razem powiedzieli NIE!!!...
Nie tym durnym legitymacjom, nie idiotycznym zalacznikom, zaswiadczeniom -
po prostu NIE trwonieniu naszego czasu i naszych pieniedzy na jakies
pseudoporzadki, ktore niczego przeciez nie porzadkuja i na pewno nie sluza
tym na ktorych bezczelnie sie powoluja, to znaczy przede wszystkim ON z
powodu narzadow ruchu.
Moze na tej grupie utworzy sie lista ludzi protestujacych przeciwkjo
gnebieniu ON kretynskimi wymyslami w rodzaju owych legitymacji?
A moze Szanowny Pan Rzecznik ON ruszy sie choc w tej jednej sprawie?!

--
A. Zamecki
z...@p...com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2001-07-26 11:18:36

Temat: Odp: co robi rzecznik ON?!
Od: "RS/Szymon" <r...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam !

Jestem na grupie troche krocej niz Jacek. K.
(01.06.2000r.)
co zdazylem zauwazyc :
sa tu wspaniali ludzie , ktorzy potrafia duzo zrobic
chociazby ( 2 x Ustron) chwala Im za to ! (piatka z plusem)
Czy poza tym to tylko sciana placzu ?
Zastanawia mnie dlaczego nieumiemy sie zorganizowac
w jedna calosc - aby powalczyc o swoje prawa .


Użytkownik A.Zamecki i "Maciek pisza :

> Drogi Macku,
> Nie chce nikogo do niczego namawiac, ale spodziewam sie, ze ludzi
podobnie,
> a moze nawet tak samo myslacych jak Ty i ja jest duzo, duzo wiecej, i
gdyby
> tak wszyscy razem powiedzieli NIE!!!...
> Nie tym durnym legitymacjom, nie idiotycznym zalacznikom, zaswiadczeniom -
> po prostu NIE trwonieniu naszego czasu i naszych pieniedzy na jakies
> pseudoporzadki, ktore niczego przeciez nie porzadkuja i na pewno nie sluza
> tym na ktorych bezczelnie sie powoluja, to znaczy przede wszystkim ON z
> powodu narzadow ruchu.
> Moze na tej grupie utworzy sie lista ludzi protestujacych przeciwkjo
> gnebieniu ON kretynskimi wymyslami w rodzaju owych legitymacji?
> A moze Szanowny Pan Rzecznik ON ruszy sie choc w tej jednej sprawie?!
>
> --
> A. Zamecki
> z...@p...com
>

Dokladnie tak jak piszesz :
>>>>>> gdyby tak wszyscy razem powiedzieli NIE!!!...
****************************************************
***********
Kazdy z osobna NIC nie zalatwi :-(
Pierwsze kroki zostaly zrobione - powstalo :
Stowarzyszenie Internetowej Spolecznosci Osob Niepelnosprawnych
"SAMISOBIE" - ktore ma sluzyc Naszym Celom.
Wiec musimy sie skupic Wszyscy Razem .
Niech kazdy sie zastanowi - moze warto wlaczyc sie do stowarzyszenia
i walczyc o swoje prawa
( skoro nie idzie samemu - to Sprobojmy Razem )

--


Pozdr...
RS/Szymon


---------------------
Czujesz sie na siłach ? Masz coś do zaproponowania ? Chcesz
powalczyć o swoje sprawy ? - to spróbuj swoich sił w Stowarzyszeniu
Internetowej Społeczności Osób Niepełnosprawnych "SamiSobie"
http://sison.clan.pl . Może uda Ci się coś zyskać ...





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2001-07-26 11:25:08

Temat: Re: co robi rzecznik ON?!
Od: a...@i...org.pl (algraf) szukaj wiadomości tego autora

Witam

Sporo jadu w tym e-mail'u. To ze mamy glupie prawo to nie wina Rzecznika.
Ten urzad moze jedynie prosic o zmiane prawa, ale jak znam zycie to i tak
takie pisemko laduje w koszu w jakim ministerstwie. A wiec mamy przepis,
glupi przepis, ale czy mamy go nie stosowac ? Biuro Rzecznika ON w Lodzi
wzielo na siebie ciezkie zadanie wydawania legitymacji, bo jesli robila by
to zwykla administracja to bys musial placic te 9 zl, czy to zle ?

pozdrawiam
Arek

ps. Rzecznik ON to kobieta :-)

----------------------------------------------------
-----------------------
--------------------
Czujesz sie na siłach ? Masz coś do zaproponowania ? Chcesz
powalczyć o swoje sprawy ? - to spróbuj swoich sił w Stowarzyszeniu
Internetowej Społeczności Osób Niepełnosprawnych "SamiSobie"
http://sison.clan.pl. Może uda Ci się coś zyskac ...

----- Wiadomość oryginalna -----
Od: "A.Zamecki" <z...@p...com>
Do: <p...@n...pl>
Wysłano: 25 lipca 2001 13:49
Temat: co robi rzecznik ON?!


> Zastanawia mnie co robi, a wlasciwie za co bierze pieniadze rzecznik ON?!
> Chcialbym poznac odpowiedz na to pytanie po wizycie w biurze lodzkiego
> rzecznika z osoba, ktora od ponad trzydziestu lat jest inwalida
(stracila
> noge w wypadku komunikacyjnym) i teraz wymagaja od niej jakiejs nowej
> legitymacji i nowego znaczka uprawniajacego do korzystania z miejsc do
> parkowania dla ON. Dla mnie jest oczywiste, ze to nie zadne papiery maja
ja
> do tego uprawniac, a rzeczywiste inwalidztwo narzadow ruchu ale widac, ze
> nie dla wszystkich jest to takie jasne, a przede wszystkim zapewne dla
tych,
> ktorzy sporo sobie zarabiaja na drukowaniu nowych legitymacji, znaczkow i
> tp. oraz dla tych, ktorzy niejako przy okazji znowu zalapia sie na te
> legitymacje choc rzeczywistych uprawnien nie maja.
> Po pierwsze rzecznikowi lodzkiemu nie wystarczylo, ze kobieta, ktorej
> towrzyszylem miala juz takie formalne uprawnienia do parkowania: znaczek
z
> pieczatka wydzialu rehabilitacji oraz wpisanym numerem i podpisem
urzednika
> wydany w 1981 roku. Od nowa musi wypelniac sterty papierow i chodzic po
> urzedach po zalaczniki, bo tamtych papierow podobno juz nie ma. Ciekawe,
> gdzie sie one mogly podziac, dlaczego ich nie ma?... Czy rzecznik nie
> powinien zazadac wyjasnien nim zacznie wymagac od ON nowej mitregi
zwiazanej
> z wydawanie w gruncie rzeczy bzdurnych dokumentow?
> Dowiedzialem sie tez, ze legitymacje zostaly zle wydrukowane, latwo je
> podrobic na zwyklej kserokopiarce. Nikt tego dotad nie zauwazyl?
> A juz w oslupienie wproiwadzila mnie wiadomosc, ze w wielu miastach zada
sie
> oplat - np. w Pabianicach kaza podobno placic przy wydaniu legitymacji az
9
> zl!
> Do tego - od takich osob jak moja znajoma zada sie m.in. orzeczenia o
> inwalidztwie ze wskazaneim przyczyny tego inwalidztwa (osobne
zaswiadczenie
> od lekarza specjalisty!), a tym czasem identyczna legiymacje z
identycznymi
> uprawnieniami od reko dostanie kazdy kto przedstawi tylko zaswiadczenie
od
> lekarza specjalisty, ze z powodu alerii nie moze korzystac ze srodkow
> masowej komunikacji...!
> Ludzie, czy tu przypadkiem ktos nie upadl na glowe?! O co chodzi w tej
> wirtulanej rzeczywistosci tworzonej za nasze pieniadze przez urzedasow,
> jakich nawet za komuny nie bylo...?!
> Pisze to w wszystko w nadziei, ze rzecznik ON czyta czasem posty na tej
> grupie i moze da mu choc to troche do myslenia. Przeciez ma byc
rzecznikiem
> ON, a nie rzecznikiem administracji przeciwko ON.
> Poradzilem znajomej zeby dala sobie spokoj z chodzeniem i zalatwianiem
tej
> idiotycznej legitymacji. No, niech ja jakis policjant czy straznik
miejskich
> ukarze, ze nie ma bzdurnego papiera - mam nadzieje, ze nie ma takiego
sadu
> na swiecie, ktory tej kary nie uchyli jako calkowicie nieuprawnionej.
>
>
> --
> A. Zamecki
> z...@p...com


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2001-07-26 13:16:23

Temat: Re: co robi rzecznik ON?!
Od: p...@b...gnet.pl (Pawel Karmanski) szukaj wiadomości tego autora


>Witam !

>Jestem na grupie troche krocej niz Jacek. K.
(01.06.2000r.)
co zdazylem zauwazyc :
sa tu wspaniali ludzie , ktorzy potrafia duzo zrobic
chociazby ( 2 x Ustron) chwala Im za to ! (piatka z plusem)
>Czy poza tym to tylko sciana placzu ?
Zastanawia mnie dlaczego nieumiemy sie zorganizowac
>w jedna calosc - aby powalczyc o swoje prawa .

B.dobre pytanie...
...a zaczac by trzeba od odpowiedzi na nie...

Udana akcja o uznanie SM (a ktorej bylem jednym z "drozdzy")
trwala dwa lata nie liczac wczesniejszych naciskow PTSR.
Zangazowalo sie w to setki ludzi w tym ze swiata....
Miedzy innymi moje wypowiedzi ukazaly sie w prasie polonijnej (USA Kanada)
a wlasnym glosem mowilem w Radiu 7 w Australi...
Z wielu krajow przyszly "zapytania" do decydentow "dlaczego?"
Sukces nie jest pelny bo uznano na znizke tylko 4 leki objawowe...:(((
Wylom w urzedniczym mysleniu sie juz jednak dokonal i niektore kasy chorych
finansuja nawet dla wybrancow interferony...


Użytkownik A.Zamecki i "Maciek pisza :

> Drogi Macku,
> Nie chce nikogo do niczego namawiac, ale spodziewam sie, ze ludzi
podobnie,
> a moze nawet tak samo myslacych jak Ty i ja jest duzo, duzo wiecej, i
gdyby
> tak wszyscy razem powiedzieli NIE!!!...
> Nie tym durnym legitymacjom, nie idiotycznym zalacznikom, zaswiadczeniom -
> po prostu NIE trwonieniu naszego czasu i naszych pieniedzy na jakies
> pseudoporzadki, ktore niczego przeciez nie porzadkuja i na pewno nie sluza
> tym na ktorych bezczelnie sie powoluja, to znaczy przede wszystkim ON z
> powodu narzadow ruchu.
> Moze na tej grupie utworzy sie lista ludzi protestujacych przeciwkjo
> gnebieniu ON kretynskimi wymyslami w rodzaju owych legitymacji?
> A moze Szanowny Pan Rzecznik ON ruszy sie choc w tej jednej sprawie?!

Moja legitymacja jest moj wozek lub kule i jest to chyba najmocniejszy
dokument...inne mi nie sa potrzebne

>
> --
> A. Zamecki
> z...@p...com
>

Dokladnie tak jak piszesz :
>>>>>> gdyby tak wszyscy razem powiedzieli NIE!!!...
****************************************************
***********
>Kazdy z osobna NIC nie zalatwi :-(
>Pierwsze kroki zostaly zrobione - powstalo :
>Stowarzyszenie Internetowej Spolecznosci Osob Niepelnosprawnych
"SAMISOBIE" - ktore ma sluzyc Naszym Celom.
Wiec musimy sie skupic Wszyscy Razem .
>Niech kazdy sie zastanowi - moze warto wlaczyc sie do stowarzyszenia
i walczyc o swoje prawa
>( skoro nie idzie samemu - to Sprobojmy Razem )

Organizacji jeast wiele....trzeba tylko chciec dzialac a nie ogladac sie
na innych...

Prosilem o oddolna ocene "wirtualnych serwerow" ktorym dajemy miejsce
na serwerze IDN (Miasta z prawej strony glownej IDN)
...i co? Zero reakcji...
Nawet bywalcy darmowej niedzielnej "Kawiarenki Internetowej" w F. nie
wykazali
zainteresowania....

Wladze dobrze wiedza o labilnosci srodowiska niepelnosprawnych wiec sie z
nami
nie licza a czytajac ta liste doklejaja nam etykiete ze jestesmy tylko
"roszczeniowi"

Przepraszam za ostre slowa ale te burze...;)

Pawel


--


Pozdr...
RS/Szymon


---------------------
Czujesz sie na siłach ? Masz coś do zaproponowania ? Chcesz
powalczyć o swoje sprawy ? - to spróbuj swoich sił w Stowarzyszeniu
Internetowej Społeczności Osób Niepełnosprawnych "SamiSobie"
http://sison.clan.pl . Może uda Ci się coś zyskać ...






--
Chcialbys zarobic lub "dorobic" naprawde dobre pieniadze?
Otrzymasz do 300zl za kazda firme ktora wprowadzisz do Centrum e-biznesu
Poszukaj wsrod znajomych, znajdz firme i wypelnij z nia prosty formularz
Aby rozpoczac wejdz do http://praca.getin.pl i zostan Partnerem Getin




--
Chcialbys zarobic lub "dorobic" naprawde dobre pieniadze?
Otrzymasz do 300zl za kazda firme ktora wprowadzisz do Centrum e-biznesu
Poszukaj wsrod znajomych, znajdz firme i wypelnij z nia prosty formularz
Aby rozpoczac wejdz do http://praca.getin.pl i zostan Partnerem Getin


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2001-07-26 17:16:14

Temat: Re: co robi rzecznik ON?!
Od: "prusak" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "A.Zamecki" <z...@p...com> napisał w wiadomości
news:9jmbph$15b$1@news.tpi.pl...
> Zastanawia mnie co robi, a wlasciwie za co bierze pieniadze rzecznik ON?!

Mam pytanie. Z Twego listu dowiedziałem się, że istnieje coś takiego jak
rzecznik ON - powiedz mi, gdzie są oni usytuowani, jak do nich trafić.
Jestem ON i w chwili obecnej nie mam (chyba) żadnych spraw do niego, ale
dobrze jest wiedzieć - w razie jakiejś potrzeby - do kogo zwrócić się o
pomoc. Mógłbyś udzielić mi tych informacji.

A wracając do opisanej przez Ciebie sprawy - zetknąłem się ze sprawą, w
której osobę bez nogi orzecznik ZUS uznał za całkowicie zdolną do pracy i
cofnął grupę inwalidzką i tym samym pozbawił renty. Osoba nogi nie ma od 50
lat i jak się domyślasz - nie odrosła jej. I co taka osoba ma począć?
Oczywiście odwołuje się od decyzji, ale co zrobi, gdy sąd zatwierdzi tą
decyzję. Czy w takim przypadku będzie miała prawo do emblematu i legitymacji
uprawniającej do parkowania itp.? (oczywiście to nie jest jej główny
problem).

Pozdrawiam i dziękuję za informacje
Prusak


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2001-07-27 04:10:58

Temat: Re: co robi rzecznik ON?!
Od: "A.Zamecki" <z...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "algraf" <a...@i...org.pl> napisał >
> Sporo jadu w tym e-mail'u. To ze mamy glupie prawo to nie wina Rzecznika.

Oczywiscie, ze nie Rzecznika, ale chyba przyznasz, ze to Rzecznik bierze
pieniadze za reprezentowanie interesow ON, a nie ja?... Jak nie moze nic
zrobic, to niech sie zwolni, po co utrzymywac taka fikcje?

> Ten urzad moze jedynie prosic o zmiane prawa, ale jak znam zycie to i tak
> takie pisemko laduje w koszu w jakim ministerstwie. A wiec mamy przepis,
> glupi przepis, ale czy mamy go nie stosowac ?

No to niech sie chociaz wykaze tymi "prosbami"! Upublicznienie juz nie raz
dowiodlo, ze ministerstwo nie moze tak sobie latwo wyrzucic do kosza.
A w tym konkretnym przypadku, to nie jest kwestia prawa tylko bzdurnego
przepisu administracyjnego. Prawo do parkowania ma sie bowiem na podstawie
rzeczywistego inwalidztwa, a nie posiadanej legitymacji. Tak pomyslany
przepis dotyczacy tych legitymacji ma przede wszystkim na celu objecie nim
rowniez osob, ktorym to prawo nie koniecznie sie nalezy. Bo czyz nie jest
mocno dyskusyjne wydawanie legitymacji np. na podstawie zaswiadczenia od
lekarza specjalisty, ze ktos nie moze korzystac ze srodkow masowej
komunikacji z powodu alergii...?

Biuro Rzecznika ON w Lodzi
> wzielo na siebie ciezkie zadanie wydawania legitymacji, bo jesli robila by
> to zwykla administracja to bys musial placic te 9 zl, czy to zle ?
>
Rzeczywiscie heroiczny to wysilek ze strony wspomnianego Biura!... A juz
branie pieniedzy za wydawanie czegos co komus nalezy sie jak psu zupa i od
swistka zadnego nie zalezy, to juz przeciez rozboj w bialy dzien bez wzgledu
kto takich pieniedzy zada, i to od ludzi, ktorzy na ogol nie oplywaja
przeciez w dostatek!

> ps. Rzecznik ON to kobieta :-)
>
Milo mi, ja do kobiet nic nie mam. Swoje uwagi kieruje pod adresem
sprawowanego urzedu a nie dlatego, ze ten urzad sprawuje ta czy inna osoba.

--
A. Zamecki
z...@p...com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2001-07-27 04:33:22

Temat: Re: co robi rzecznik ON?!
Od: "A.Zamecki" <z...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "prusak" <p...@p...onet.pl> napisał
> Mam pytanie. Z Twego listu dowiedziałem się, że istnieje coś takiego jak
> rzecznik ON - powiedz mi, gdzie są oni usytuowani, jak do nich trafić.
> Jestem ON i w chwili obecnej nie mam (chyba) żadnych spraw do niego, ale
> dobrze jest wiedzieć - w razie jakiejś potrzeby - do kogo zwrócić się o
> pomoc. Mógłbyś udzielić mi tych informacji.

Nie za bardzo czuje sie kompetentny, ale z tego co wiem to tacy rzecznicy sa
w kazdym miescie wojewodzkim. Moze zapytaj w wydziale spraw obywatelskich
swojego urzedu miejskiego, powinni wiedziec.
>
> A wracając do opisanej przez Ciebie sprawy - zetknąłem się ze sprawą, w
> której osobę bez nogi orzecznik ZUS uznał za całkowicie zdolną do pracy i
> cofnął grupę inwalidzką i tym samym pozbawił renty. Osoba nogi nie ma od
50
> lat i jak się domyślasz - nie odrosła jej. I co taka osoba ma począć?
> Oczywiście odwołuje się od decyzji, ale co zrobi, gdy sąd zatwierdzi tą
> decyzję. Czy w takim przypadku będzie miała prawo do emblematu i
legitymacji
> uprawniającej do parkowania itp.? (oczywiście to nie jest jej główny
> problem).

Otoz wlasnie! Bez sprzeciwu ustanowiono prawo, ze ZUS orzeka teraz nie o
stopniu inwalidztwa na podstawie rzeczywistej utraty zdrowia ale o zdolnosci
do pracy. Z tego co wiem (moze sie myle?) nie orzeka wiec w jakim stopniu
czlowiek bez nogi jest inwalida ale czy taki czlowiek moze pracowac czy nie.
Oczywiscie, czy taki facet naprawde znajdzie prace i bedzie pracowal ZUS-u
wcale juz to nie obchodzi.
Wedlug obowiazujacego prawa wiec ZUS teraz jest w porzadku. Bo czy ktos kto
stracil noge nie moze pracowac? Moze, wiec ZUS wstrzymuje wyplate renty
nawet wtedy, gdy "klient" wczesniej, jeszcze na podstawie przepisow
PRL-owskich ja otrzymywal!
Niestety, w sadzie tez raczej nie ma zadnych szans na zmiane deczyzji.
Uwazam, ze stosowanie takiego kryterium jest jakims koszmarnym
nieporozumieniem, bo przeciez latwo dojsc do takiej sytuacji jak nie
przymierzajac w Oswieciumiu, gdzie przeciez uznawano wszystkich za
calkowicie zdolnych do pracy!!
A jesli idzie o prawo do tej idiotycznej legitymacji, to facet je zachowa.
Przeciez skarbu panstwa to nic nie kosztuje, a nawet mozna na nim zarobic
pobierajac oplate w wysokosci 9 zl...

--
A. Zamecki
z...@p...com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2001-07-27 09:58:41

Temat: Re: co robi rzecznik ON?!
Od: a...@i...org.pl (algraf) szukaj wiadomości tego autora

Nie podejmuje sie dyskusji na tym poziomie

pozdr.
Arek


----------------------------------------------------
-----------------------
----------------------------------
Czujesz sie na siłach ? Masz coś do zaproponowania ? Chcesz
powalczyć o swoje sprawy ? - to spróbuj swoich sił w Stowarzyszeniu
Internetowej Społeczności Osób Niepełnosprawnych "SamiSobie"
http://sison.clan.pl. Może uda Ci się coś zyskac ...

----- Wiadomość oryginalna -----
Od: "A.Zamecki" <z...@p...com>
Do: <p...@n...pl>
Wysłano: 27 lipca 2001 06:10
Temat: Re: co robi rzecznik ON?!


Użytkownik "algraf" <a...@i...org.pl> napisał >
> Sporo jadu w tym e-mail'u. To ze mamy glupie prawo to nie wina Rzecznika.

Oczywiscie, ze nie Rzecznika, ale chyba przyznasz, ze to Rzecznik bierze
pieniadze za reprezentowanie interesow ON, a nie ja?... Jak nie moze nic
zrobic, to niech sie zwolni, po co utrzymywac taka fikcje?

> Ten urzad moze jedynie prosic o zmiane prawa, ale jak znam zycie to i tak
> takie pisemko laduje w koszu w jakim ministerstwie. A wiec mamy przepis,
> glupi przepis, ale czy mamy go nie stosowac ?

No to niech sie chociaz wykaze tymi "prosbami"! Upublicznienie juz nie raz
dowiodlo, ze ministerstwo nie moze tak sobie latwo wyrzucic do kosza.
A w tym konkretnym przypadku, to nie jest kwestia prawa tylko bzdurnego
przepisu administracyjnego. Prawo do parkowania ma sie bowiem na podstawie
rzeczywistego inwalidztwa, a nie posiadanej legitymacji. Tak pomyslany
przepis dotyczacy tych legitymacji ma przede wszystkim na celu objecie nim
rowniez osob, ktorym to prawo nie koniecznie sie nalezy. Bo czyz nie jest
mocno dyskusyjne wydawanie legitymacji np. na podstawie zaswiadczenia od
lekarza specjalisty, ze ktos nie moze korzystac ze srodkow masowej
komunikacji z powodu alergii...?

Biuro Rzecznika ON w Lodzi
> wzielo na siebie ciezkie zadanie wydawania legitymacji, bo jesli robila
by
> to zwykla administracja to bys musial placic te 9 zl, czy to zle ?
>
Rzeczywiscie heroiczny to wysilek ze strony wspomnianego Biura!... A juz
branie pieniedzy za wydawanie czegos co komus nalezy sie jak psu zupa i od
swistka zadnego nie zalezy, to juz przeciez rozboj w bialy dzien bez
wzgledu
kto takich pieniedzy zada, i to od ludzi, ktorzy na ogol nie oplywaja
przeciez w dostatek!

> ps. Rzecznik ON to kobieta :-)
>
Milo mi, ja do kobiet nic nie mam. Swoje uwagi kieruje pod adresem
sprawowanego urzedu a nie dlatego, ze ten urzad sprawuje ta czy inna osoba.

--
A. Zamecki
z...@p...com

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Lozko rehabilitacyjne - kupie
Witam :)
Strona SamiSobie - list na grupe
TPC - aktualizacja
Ustroń 2001 - już po :-(

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »