« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2018-05-03 16:52:39
Temat: Re: co tam kur...?
>> Jezyk polski jest żywy.
>> Zmienia się słownictwo, wymowa , i w konsekwencji powinien zmieniać się
>> zapis , na logiczny i intuicyjny.
>> To zaś wymusza zwyczajne reformy ortografi,
>> będące czymś normalnym w każdym żywym języku,
>> stale , a także większe reformy co kilkadzisięt,
>> lub co małe kilkaset lat.
>> Jednak reforma ortografi nie musi i nie powinna zmuszać , dajmy na to 70
>> letniego Polaka do pisania innego niż jego kilkudziesięcioletnie nawyki.
>> Jednak tak samo ten 70 letni Polak nie ma prawa
>> wymuszać np staropolskiego zapisu na wnuku.
>
> Masz 70 lat, albo w Twojej rodzinie są 70 letnie tumany, debile i taki
> dali Ci przykład,
Faktycznie, prawidłowego stosunku do ortografi nauczył mnie dziadek, gdy
miałam około 7-9 lat.
Zrozumiałam wtedy , że ważniejszy jest sens niż zapis.
Jednak dalej nie rozumiem twojego sposobu myślenia:
możesz coś napisać bez obrażania mnie i mojej rodziny?
Bo z tego co napisałam, jednoznacznie wynika, że ci 70 latkowie
poprawnie stosują twoje zatwardziałe reguły ortograficzne,
lecz z mądrością , tobie obcą, nie zmuszają do tego dzieci.
--
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. ( ortografia . pev . pl )
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2018-05-03 20:30:04
Temat: Re: co tam kur...?W dniu 2018-05-03 o 11:32, Stokrotka pisze:
>> Tak? To dlaczego w swoich tekstach, na różnych forach
>> walisz te okropne błędy ortograficzne?
>
> Propaguję inny stosunek do ortografi niż twoje podejście do życia.
Co ty możesz wiedzieć o moim podejściu
do życia? Piszemy przecież o ortografii...
>> ... myślisz,... że wystarczy zamieścić jakieś ignoranckie
>> zdanko w sygnaturce, i już można się znęcać nad językiem
>> publikując te swoje teksty do czytania przez innych?
>
> Ja się nie znęcam nad językiem.
> Język nie czuje, więc nie da się nad nim znęcać.
Ale w odróżnieniu od ciebie, tak czują to czytający
te twoje niechlujne teksty. Nie pomyślałaś o tym?
> Moje teksty , statystycznie, zawierają dużo mniej odstępstw od zapisu
> tradycyjnego niż teksty pozbawione tzw. polskiego litenictwa.
> Faktycznie zaś zawierają odstępstw od ortografi tradycyjnej dużo mniej,
> niż wynikało by to ze statystyki występowania ó, rz i ch.
> Tak jakoś weszło mi to w klawiaturę ,
...tak samo ci to weszło?
> pisanie ze zmniejszoną ilością
> tego co nielogiczne w polskiej ortografi.
Widzę też, że nie czytasz tego co piszesz...
odpuszczasz sobie myślenie, no i oczywiście
interpunkcję!
Nic do ciebie nie trafia...
Jesteś fanką PiS?
---
pulsar
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2018-05-03 21:30:42
Temat: Re: co tam kur...?W dniu 01/05/2018 o 11:49, Stokrotka pisze:
>> i mówi:
>> 'trzeba odrzucić sól, zero soli w kuchni' a ja ze zdziwieniem: ależ
>> pani profesor... brak soli powodowałby obrzęki...
>
> Jedyna skuteczna metoda, to pszed każdym kęsem zastanowić się: na co ja
> mam właściwie ohotę?
>
dokladnie na to na co mam ochote, sluchajmy siebie
--
gazebo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2018-05-03 21:49:27
Temat: Re: co tam kur...?W dniu 02/05/2018 o 18:02, pulsar pisze:
> W dniu 2018-05-02 o 16:23, Stokrotka pisze:
>>
>>
>>>> ..... to pszed ....
>>
>>> Z zasady nie komentuję nicków i sygnaturek, ale twoja
>>> jest wyjątkowo niemiła... masz problem z ortografią,
>>> OK, rozumiem, tylko dlaczego obrażasz ludzi przywiązanych
>>> do zasad i kultury języka pisanego? Poprawność językowa
>>> nic nikomu nie narzuca, nie świadczy o ułomności umysłu...
>>> wręcz przeciwnie!
>>
>> 1. Nie mam problemu z ortografią.
>
> Tak? To dlaczego w swoich tekstach, na różnych forach
> walisz te okropne błędy ortograficzne? Naprawdę myślisz,
> że tak można, że wystarczy zamieścić jakieś ignoranckie
> zdanko w sygnaturce, i już można się znęcać nad językiem
> publikując te swoje teksty do czytania przez innych?
>
>
>> 2. Nie obrażam ludzi z sentymentem do języka polskiego i jego kultury.
>
> Tu nie chodzi o jakieś sentymenty, ale o ZASADY (sic!)
> ortografii języka polskiego. Nie rozumiesz, czy udajesz?
>
>> Zwracam uwagę na ludzi bezmyślnie utrudniającym życie dzieciom,
>> polskim dzieciom, a one właśnie będą używać tego języka pisanego. One
>> go zmieniają, bo język polski jest językiem żywym, a nie jak np.
>> łacina martwym.
>
> OK, mętnie piszesz, że 'zwracam uwagę na ludzi utrudniającym
> życie dzieciom' posądzając ich o BEZMYŚLNOŚĆ, OTĘPIAŁOŚĆ
> umysłową... i jeszcze masz czelność pisać, że ich nie obrażasz?
> Paradne...! Może napiszesz jeszcze, że im się to należało...?
>
>> Życie języka wymusza zmiany, i starsi ludzie muszą się z nimi
>> pogodzić, nie koniecznie dostosowując się do nowego zapisu.
>
> Tak, tak... napisz jeszcze, że będą to zmiany 'narodowe'!
> Wtedy może my, starsi ludzie, będziemy się musieli pogodzić
> z takimi władczymi wyrokami ignorantów...
>
> Nie doczekanie wasze...!
>
> ---
> pulsar
>
>
>
>
jak tak stary jestes to gdzie ty sie uchowales?
--
gazebo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2018-05-03 22:12:41
Temat: Re: co tam kur...?W dniu 2018-05-03 o 20:30, pulsar pisze:
> W dniu 2018-05-03 o 11:32, Stokrotka pisze:
>
>>> Tak? To dlaczego w swoich tekstach, na różnych forach
>>> walisz te okropne błędy ortograficzne?
>>
>> Propaguję inny stosunek do ortografi niż twoje podejście do życia.
>
> Co ty możesz wiedzieć o moim podejściu
> do życia? Piszemy przecież o ortografii...
>
>>> ... myślisz,... że wystarczy zamieścić jakieś ignoranckie
>>> zdanko w sygnaturce, i już można się znęcać nad językiem
>>> publikując te swoje teksty do czytania przez innych?
>>
>> Ja się nie znęcam nad językiem.
>> Język nie czuje, więc nie da się nad nim znęcać.
>
> Ale w odróżnieniu od ciebie, tak czują to czytający
> te twoje niechlujne teksty. Nie pomyślałaś o tym?
>
>> Moje teksty , statystycznie, zawierają dużo mniej odstępstw od zapisu
>> tradycyjnego niż teksty pozbawione tzw. polskiego litenictwa.
>> Faktycznie zaś zawierają odstępstw od ortografi tradycyjnej dużo
>> mniej, niż wynikało by to ze statystyki występowania ó, rz i ch.
>> Tak jakoś weszło mi to w klawiaturę ,
>
> ...tak samo ci to weszło?
>
>> pisanie ze zmniejszoną ilością tego co nielogiczne w polskiej ortografi.
>
> Widzę też, że nie czytasz tego co piszesz...
> odpuszczasz sobie myślenie, no i oczywiście
> interpunkcję!
>
> Nic do ciebie nie trafia...
>
> Jesteś fanką PiS?
Może raczej od bulu.
A mój kochany wnuczek (II kl. podstawówki) jak go poprosiłam, żeby
napisał wyraz róża-napisał róża. Mój skarb, moja krew :-)
--
animka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2018-05-04 18:14:07
Temat: Re: co tam kur...?> A mój kochany wnuczek (II kl. podstawówki) jak go poprosiłam, żeby napisał
> wyraz róża-napisał róża. Mój skarb, moja krew :-)
Znane mi dziecię, dziś w wieku około maturalnym,
gdy ja zaczynając pszygodę z reformą ortografi poprosiłago,
wtedy dziecię 6-letnie, o napisanie wyrazu "lodówka"
zabaczyłam napis : "LODÓWKA"
Jednak na pytanie, dlaczego napisano pszez "ó"
nie dziecię nie umiało odpowiedzieć.
Poprawność ortograficzną dziecię to miało pewnie
jak ja w genotypie.
Sama się czasem zastanawiam, czy nie dobijam swojej rodziny
zwłaszcza pokoleń następnego wieku,
skoro na reformie zyskają inne niż nasze geny,
zyskają geny ludzi z umysłem ociężałym.
--
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. ( ortografia . pev . pl )
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2018-05-04 18:27:10
Temat: Re: co tam kur...?
>> Propaguję inny stosunek do ortografi niż twoje podejście do życia.
>Co ty możesz wiedzieć o moim podejściu
>do życia? Piszemy przecież o ortografii...
Podejście do ortografi jest jak najbardziej elementem stosunku do życia.
Kiedyś, na mojej stronie ortograficznej był artykuł (link) jak amerykańscy
naukowcy zbadali i dowiedli, że w rodzinie gdzie dzieci są lepsze z
ortografi niż pszeciętna wiekowa występuje więcej ludzi z nadciśnieniem
tętniczym.
Tak więc uproszczenie ortografi ma pozytywne znaczenie prozdrowotne.
>> Ja się nie znęcam nad językiem.
>> Język nie czuje, więc nie da się nad nim znęcać.
>Ale w odróżnieniu od ciebie, tak czują to czytający
>te twoje niechlujne teksty. Nie pomyślałaś o tym?
A co czujesz czytając tekst bez polskiego liternictwa?
A czy podobinie reagujesz jak widzisz takie teksty?
Mnie razi brak polskiego liternictwa i to bardzo.
A jakoś nikt tej masy ludzi nie potępia za to , że są leniwi, niedouczeni,
olewają prawidłową konfigurację.
Czyli wybierasz ociężałość umysłową.
>> Moje teksty , statystycznie, zawierają dużo mniej odstępstw od zapisu
>> tradycyjnego niż teksty pozbawione tzw. polskiego litenictwa.
>> Faktycznie zaś zawierają odstępstw od ortografi tradycyjnej dużo mniej,
>> niż wynikało by to ze statystyki występowania ó, rz i ch.
>> Tak jakoś weszło mi to w klawiaturę ,
>...tak samo ci to weszło?
Samo, jak człowiek stara się omijać wyrazy z ó, rz i ch
to po czasie jakoś używa takiego słownictwa po prostu zdecydowanie mniej.
>> pisanie ze zmniejszoną ilością tego co nielogiczne w polskiej ortografi.
>Widzę też, że nie czytasz tego co piszesz...
>odpuszczasz sobie myślenie, no i oczywiście
>interpunkcję!
Jesteś bezczelny. Moje teksty zawierają statystycznie zdecydowanie
mniej odstępstw od ortografi tradycyjnej niż pszeciętny tekst .
Także w zakresie interpunkcji, i jeśli o to idzie, to dość często czepiają
się mnie, że zbyt często używam pszecinka.
>Jesteś fanką PiS?
To nie na temat, ale nie znoszę Ziobry.
--
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. ( ortografia . pev . pl )
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2018-05-05 09:08:16
Temat: Re: co tam kur...?W dniu 03/05/2018 o 20:49, gazebo pisze:
> W dniu 02/05/2018 o 18:02, pulsar pisze:
>> W dniu 2018-05-02 o 16:23, Stokrotka pisze:
>>>
>>>
>>>>> ..... to pszed ....
>>>
>>>> Z zasady nie komentuję nicków i sygnaturek, ale twoja
>>>> jest wyjątkowo niemiła... masz problem z ortografią,
>>>> OK, rozumiem, tylko dlaczego obrażasz ludzi przywiązanych
>>>> do zasad i kultury języka pisanego? Poprawność językowa
>>>> nic nikomu nie narzuca, nie świadczy o ułomności umysłu...
>>>> wręcz przeciwnie!
>>>
>>> 1. Nie mam problemu z ortografią.
>>
>> Tak? To dlaczego w swoich tekstach, na różnych forach
>> walisz te okropne błędy ortograficzne? Naprawdę myślisz,
>> że tak można, że wystarczy zamieścić jakieś ignoranckie
>> zdanko w sygnaturce, i już można się znęcać nad językiem
>> publikując te swoje teksty do czytania przez innych?
>>
>>
>>> 2. Nie obrażam ludzi z sentymentem do języka polskiego i jego kultury.
>>
>> Tu nie chodzi o jakieś sentymenty, ale o ZASADY (sic!)
>> ortografii języka polskiego. Nie rozumiesz, czy udajesz?
>>
>>> Zwracam uwagę na ludzi bezmyślnie utrudniającym życie dzieciom,
>>> polskim dzieciom, a one właśnie będą używać tego języka pisanego. One
>>> go zmieniają, bo język polski jest językiem żywym, a nie jak np.
>>> łacina martwym.
>>
>> OK, mętnie piszesz, że 'zwracam uwagę na ludzi utrudniającym
>> życie dzieciom' posądzając ich o BEZMYŚLNOŚĆ, OTĘPIAŁOŚĆ
>> umysłową... i jeszcze masz czelność pisać, że ich nie obrażasz?
>> Paradne...! Może napiszesz jeszcze, że im się to należało...?
>>
>>> Życie języka wymusza zmiany, i starsi ludzie muszą się z nimi
>>> pogodzić, nie koniecznie dostosowując się do nowego zapisu.
>>
>> Tak, tak... napisz jeszcze, że będą to zmiany 'narodowe'!
>> Wtedy może my, starsi ludzie, będziemy się musieli pogodzić
>> z takimi władczymi wyrokami ignorantów...
>>
>> Nie doczekanie wasze...!
>>
>> ---
>> pulsar
>>
>>
>>
>>
> jak tak stary jestes to gdzie ty sie uchowales?
>
no i znalazlem
==
przede wszystkim czytaj listę przez co najmniej dwa tygodnie (w Dawnych
Czasach, kiedy mężczyźni byli prawdziwymi mężczyznami, kobiety
były
prawdziwymi kobietami a małe futrzaste istoty z Santraginusa IX
były
prawdziwymi małymi futrzastymi istotami z Santraginusa IX, doradzany
okres
lurkowania list przed odzywaniem się wynosił pół roku, ale żyjemy w
okresie
upadku obyczajów),
==
--
gazebo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2018-05-05 11:42:45
Temat: Re: co tam kur...?W dniu 2018-05-04 o 18:27, Stokrotka pisze:
> Podejście do ortografi jest jak najbardziej elementem stosunku do życia.
Twoje odpowiedzi świadczą, że jednak masz spory
problem nie tylko z ortografią. Ale skoro
o ortografię się spieraliśmy, chciałbym żebyś
może coś z tego zapamiętała, pisze się:
ortografii
przeciętna
przecinek
a ten ostatni, podobnie jak kropkę, nie poprzedza
się spacją.
Bardzo mi cię żal, bo wymyśliłaś bzdurną teorię
i trzymasz się jej kurczowo, nie bacząc na to,
jakie to żałosne...
---
pulsar
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2018-05-05 19:26:57
Temat: Re: co tam kur...?
>Twoje odpowiedzi świadczą, że jednak masz spory
>problem nie tylko z ortografią. Ale skoro
>o ortografię się spieraliśmy, chciałbym żebyś
>może coś z tego zapamiętała, pisze się:
>ortografii
>przeciętna
>przecinek
Umiesz czytać?
Jednak nie.
W stopce wyraźnie pisze, że tekst odbiega śladowo od ortografi tradycyjnej
właśnie popszez zamianę ii na i, na końcu wyrazu;
oraz prz... w psz...
ponieważ taki, zreformowany zapis jest zgodny z wymową.
>a ten ostatni, podobnie jak kropkę, nie poprzedza
>się spacją.
To jest uż czepianie się.
Casami należy postawić spację, by wyeksponować ten znak.
>Bardzo mi cię żal, bo wymyśliłaś bzdurną teorię
>i trzymasz się jej kurczowo, nie bacząc na to,
>jakie to żałosne...
Bardzo mi żal , że wykazałeś się ociężałością umysłową pszejawiającą się
brakiem kultury popszez obrażanie dyskutanta,
brakiem argumentacji, brakiem podjęcia jakiejkolwiek dyskusji z argumentami,
jakie pszedstawiłam.
Co do zaś teori, to nie jest ona bzdurna,
skoro, poczatkowowo modywikowana, w końcu
doczekała się formy używanej pszeze mnie już kilka lat.
--
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. ( ortografia . pev . pl )
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |