Dzieki za odpowiedz,

> >
> > Nie mam pojecia o co tej osobie chodzi. Pomozcie mi rozpoznac co jej
dolega,
> > gdzie i jak mozna ja leczyc (jesli wogole)
>
> Najlżejsze diagnoza to kobieta histeryczna [histroniczna] lub kobieta
> neurotyczna - ja tam różnicy nie widzę, ale psychologia jakąś chyba
> widzi. Proponuję wizytę u psychologa, albo u endokrynologa.

Czy psycholog potrafi taka kobiete zmienic? Dlaczego kobiety takie sa?
(mezczyzny takiego jeszcze nie widzialem).
Czy jej zachowanie spowodowane jest warunkami w dziecinstwie, dziedziczne?
Ile mniej wiecej nalezy odbyc seansow zeby zobaczyc roznice w zachowaniu,
poprawe?
Jak wyglada takie leczenie?

> A co do jej żalu za swoje zachowanie - nie przejmuj się, to też [bo ja
> tak zawsze] może być zachowanie czysto mechaniczne, czyli - zachowałem
> się agresywnie --> ojoj, jak to wpłynie na ocenę mojej osoby przez
> otoczenie --> chcę się zmienić. ;)

Byc moze jest to mechaniczne. Dla mnie najwazniejsze jest ze zdaje sobie
sprawe ze wszystko negatywnego wokol niej dzieje sie przewaznie z jej winy.
Cieszy mnie takze ze mowi ze chce sie zmienic, nie moze z tym zyc. Choc
smuci mnie czasami gdy mowi ze juz nie ma sil, jest niemozliwe zmienic sie.
Ale jak do tej pory nie korzystala z fachowej pomocy.

Chcilabym zebrac jak najwiecej informacji aby miec argumenty do przekonania
jej.
Dlatego piszcie co wiecie (jak najwiecej), moze macie jakis linki, artykuly
itp

Z gory dzieki,

Luke