mrwhite napisał:

> Podpowiedzcie mi coś, chcę sobie jakoś pomóc.

Jak bym słyszał zrzędzenie jakieś baby. Jaka to ona biedna, jaka smutna,
jaka samotna. Teraz mnie słuchaj, i przestań się użalać nad sobą.

Musisz przede wszystkim odpowiedzieć sobie na pytanie kim chcesz być. Bo
teraz jesteś nikim. Napisz sobie na kartce, jakie cechy charakter chciałbyś
posiadać. Potem stań się taki. To nie jest takie trudne jak się na początku
wydaje. Nie możesz się izolować od ludzi, bo dostaniesz na łeb. Albo jesteś
frajerem, albo w ciągu 2tyg. będziesz innych człowiekiem.
Uświadom sobie, że nikt nie ma obowiązku się z tobą kumplować, musisz być
kimś z kim chce sie spotykać, rozmawiać, żyć. Jeśli nie, to wpadniesz w
grono takich bab, które zrzędą tak jak teraz ty. Potem będzie ci jeszcze
trudniej z tego wyjść. Zabierz się za coś, znajdź sobie zainteresowania i
interesuj się tym. Rób coś!

--
To był Fioletowy Kot, który z chęcia nasra ci na płot.

GG#7526231 [po zmianie->] www.fioletowykot.republika.pl