cukinia na grillu

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

« poprzedni wątek

następny wątek »

1. Data: 2004-05-06 18:03:23

Temat: cukinia na grillu
Od: "Emila i Marcin" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Serdecznie proszę o jakis przepis smaczny na cukinię na grill.
Dzięki.
EMila

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2004-05-06 18:37:38

Temat: Re: cukinia na grillu
Od: Zbigniew Pieciul <M...@S...zeta-media.com> szukaj wiadomości tego autora

Emila i Marcin wrote:

> Serdecznie proszę o jakis przepis smaczny na cukinię na grill.
> Dzięki.
> EMila
>
>

Ja kroje cukinie w +- centymetrowej grubosci plastry, smaruje lekko
oliwa, zmiazdzonym czosnkiem, plus sol i pieprz wedle uznania, moze
troche winnego octu; grilluje niezbyt dlugo, zeby sie nie rozleciala,
raczej zeby byla "al dente". Cukinia to jarzyna najczesciej towarzyszaca
naszym (udanym) eksperymentom grillowym (vide:
http://mrgrill.pl/r-107.php i inne przepisy tamze).

Pozdr., Zbyszek

--
http://MrGrill.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-05-07 11:51:15

Temat: Re: cukinia na grillu
Od: "Gusiek" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Emila i Marcin" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:c7duld$2iqo$1@mamut.aster.pl...
> Serdecznie proszę o jakis przepis smaczny na cukinię na grill.
>
Cukinie w plastry, utaplać w oliwie z czosnkiem, bazylią, oregano,
tymiankiem, zawinąć w folię alu i piec na grillu, podglądając czasem, aż się
zrumieni.
Tak samo można postąpić z bakłażanem. Tylko po pokrojeniu w plastry trzeba
go nasolić, po minimum pół godziny spłukać sól i ciemny sok, a dajej patrz
postępowanie z cukinią.
pozdrawiam, Agata

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-05-07 12:02:05

Temat: Re: cukinia na grillu
Od: Theli <g...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Gusiek wrote:

> Użytkownik "Emila i Marcin" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:c7duld$2iqo$1@mamut.aster.pl...
> > Serdecznie proszę o jakis przepis smaczny na cukinię na grill.
> >
> Cukinie w plastry, utaplać w oliwie z czosnkiem, bazylią, oregano,
> tymiankiem, zawinąć w folię alu i piec na grillu, podglądając czasem, aż się
> zrumieni.

Jesli zawijamy w folie, to jakie ma znaczenie, czy potem pieczemy na grilu, w
piekarniku, czy na patelni?

Th.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-05-07 12:40:28

Temat: Re: cukinia na grillu
Od: "Gusiek" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Theli" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
news:409B7ABD.71C8DCDC@wp.pl...
> Gusiek wrote:
>
> > Użytkownik "Emila i Marcin" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
> > news:c7duld$2iqo$1@mamut.aster.pl...
> > > Serdecznie proszę o jakis przepis smaczny na cukinię na grill.
> > >
> > Cukinie w plastry, utaplać w oliwie z czosnkiem, bazylią, oregano,
> > tymiankiem, zawinąć w folię alu i piec na grillu, podglądając czasem, aż
się
> > zrumieni.
>
> Jesli zawijamy w folie, to jakie ma znaczenie, czy potem pieczemy na
grilu, w
> piekarniku, czy na patelni?
>
Zawijamy w forlię, bo plastry są mocno utaplane w oliwie, inaczej cała oliwa
ścieknie, ewentualnie przypali sie , nakapie do grilla i narobi smrodu. Poza
tym, jaki miałoby sens latać do piekarnika lub patelni z samymi tylko
plastrami cukinii, skoro wszystko inne robi się na grillu. Nie wspomnę juz o
różnicy w smaku, bo ta jest dla mnie oczywista, jeśli dla innych nie, to żal
mi ich stępionego zmysłu smaku. Nie czepiajcież się.
Pozdrawiam, Agata

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-05-07 12:54:59

Temat: Re: cukinia na grillu
Od: Theli <g...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Gusiek wrote:

> Zawijamy w forlię, bo plastry są mocno utaplane w oliwie, inaczej cała oliwa
> ścieknie, ewentualnie przypali sie , nakapie do grilla i narobi smrodu.

No to nie taplac tylko ciut skropic. :) i kalorii mniej

> Poza
> tym, jaki miałoby sens latać do piekarnika lub patelni z samymi tylko
> plastrami cukinii, skoro wszystko inne robi się na grillu. Nie wspomnę juz o
> różnicy w smaku, bo ta jest dla mnie oczywista, jeśli dla innych nie, to żal
> mi ich stępionego zmysłu smaku.

No wlasnie, skoro na grillu, to na grillu, zeby bylo w takie paseczki od kratki
i przeszlo dymem, a folia na to nie pozwala.

> Nie czepiajcież się.

A czemu nie ? ;)

pozdrawiam,
Th (dzis wyjatkowo czepliwa)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-05-07 13:25:46

Temat: Re: cukinia na grillu
Od: Zbigniew Pieciul <M...@S...zeta-media.com> szukaj wiadomości tego autora

>
>>Zawijamy w folię, bo plastry są mocno utaplane w oliwie, inaczej cała oliwa
>>ścieknie, ewentualnie przypali sie , nakapie do grilla i narobi smrodu.
>
>
> No to nie taplac tylko ciut skropic. :) i kalorii mniej
>
>
>>Poza
>>tym, jaki miałoby sens latać do piekarnika lub patelni z samymi tylko
>>plastrami cukinii, skoro wszystko inne robi się na grillu. Nie wspomnę juz o
>>różnicy w smaku, bo ta jest dla mnie oczywista, jeśli dla innych nie, to żal
>>mi ich stępionego zmysłu smaku.
>
>
> No wlasnie, skoro na grillu, to na grillu, zeby bylo w takie paseczki od kratki
> i przeszlo dymem, a folia na to nie pozwala.
>

Mysle, ze blad w przepisie Agaty jest w tym miejscu: "plastry są mocno
utaplane w oliwie"... Oliwa w marynacie nie jest po to, zeby natluscic
jarzyne, czy ja w oliwie dusic, tylko zeby zapachy czosnku i ziol
latwiej przeniknely do miazszu, wiec oliwy wystarczy lyzka, a nie zeby
"oliwa sciekala".

W moich przepisy na grill staram sie ograniczac tluszcz do minimum bez
jakiejkolwiek szkody dla smaku - wrecz przeciwnie...

W powyzszej dyskusji mamy do czynienia rowniez z pewnym bardziej ogolnym
nieporozumieniem. Otoz wiele osob mysli o grillu jako o gotowaniu w
ogrodzie lub na dzialce. A przeciez nie ma roznicy, czy zawinieta w
folie aluminiowa jarzyna jest polozona na grillu w ogrodzie czy do
piekarnika w domu. Jesli jednak mowic o grillowaniu jako technice
szybkiego przyrzadzania jedzenia na ruszcie nad suchym zarem to
oczywiscie do tego nie pasuje izolowanie jedzenia przez szczelne
zawijanie w aluminium.

Ale - trzeba oddac Agacie sprawiedliwosc - pytanie bylo nie o
'grillowanie cukinii', tylko o 'cukinie na grillu', wiec...

Pozdrawiam,

Zbyszek

--
http://MrGrill.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-05-07 13:58:46

Temat: Re: cukinia na grillu
Od: "Gusiek" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Zbigniew Pieciul" <M...@S...zeta-media.com> napisał w
wiadomości
news:u7Mmc.43157$W%i1.26336@news01.bloor.is.net.cabl
e.rogers.com...
> Mysle, ze blad w przepisie Agaty jest w tym miejscu: "plastry są mocno
> utaplane w oliwie"... Oliwa w marynacie nie jest po to, zeby natluscic
> jarzyne, czy ja w oliwie dusic, tylko zeby zapachy czosnku i ziol
> latwiej przeniknely do miazszu, wiec oliwy wystarczy lyzka, a nie zeby
> "oliwa sciekala".

Nie. Błędu w przepisie nie ma. Najpierw spróbuj, potem opiniuj.
A czy ja napisałam, ze oliwa słyzy tu za marynatę? Nie. Oliwa jest
składnikiem dania pt. cukinia w oliwie na grillu. Osobiście wyznaję pogląd,
że oliwy z oliwek nigdy dosyć.
A jeżeli ktoś ma inny gust, przecież nie zmuszam nikogo do wykorzystywania
tego przepisu.
A przepis jest sprawdzony, polecany wielokrotnie i jeszcze się nie spotkał z
krytyką tych, którzy spróbowali. Zwłaszcza w wydaniu bakłażanowym, choc
wiem, że o cukinii tu była mowa (chyba, bo już nie jestem pewna... ;) ),
gorąco polecam.

> W moich przepisy na grill staram sie ograniczac tluszcz do minimum bez
> jakiejkolwiek szkody dla smaku - wrecz przeciwnie...

Sam słusznie zauważasz, ze to są twoje przepisy, a nie moje ;) Poza tym,
tłuszcz tłuszczowi nierówny... Ja też nie smaruję jedzenia smalcem i olejem
uniwersalnym :) A oliwa... Cóż, to osobny rozdział.

> W powyzszej dyskusji mamy do czynienia rowniez z pewnym bardziej ogolnym
> nieporozumieniem. Otoz wiele osob mysli o grillu jako o gotowaniu w
> ogrodzie lub na dzialce. A przeciez nie ma roznicy, czy zawinieta w
> folie aluminiowa jarzyna jest polozona na grillu w ogrodzie czy do
> piekarnika w domu. Jesli jednak mowic o grillowaniu jako technice
> szybkiego przyrzadzania jedzenia na ruszcie nad suchym zarem to
> oczywiscie do tego nie pasuje izolowanie jedzenia przez szczelne
> zawijanie w aluminium.

Kolejny błąd w Twoim rozumowaniu. Nie trzeba wcale zawijać tak szczelnie.
Póki nie spróbujesz, nie będziemy mieli płaszczyzny do dyskusji.

Oj wszystkie rozumy dzisiaj szanowni kucharze pozjadali. Mam tylko nadzieję,
że nie własne :)
Pozdrawiam, Agata

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-05-07 14:02:05

Temat: Re: cukinia na grillu
Od: "Gusiek" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Theli" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
news:409B8723.3D668DD7@wp.pl...
>
>
> Gusiek wrote:
>
> > Zawijamy w forlię, bo plastry są mocno utaplane w oliwie, inaczej cała
oliwa
> > ścieknie, ewentualnie przypali sie , nakapie do grilla i narobi smrodu.
>
> No to nie taplac tylko ciut skropic. :) i kalorii mniej

Taplać, taplać, oliwa jest zdrowa :) Kto by tam liczył kalorie, zwłaszcza
przy grillu w sobotnie popołudnie :)

> No wlasnie, skoro na grillu, to na grillu, zeby bylo w takie paseczki od
kratki
> i przeszlo dymem, a folia na to nie pozwala.

W paseczki będą inne rzeczy - mięsko, kartofelki, bananek. Nie wystarczy?
>
>
> > Nie czepiajcież się.
>
> A czemu nie ? ;)

No, to jest jakiś argument ;)

> pozdrawiam,
> Th (dzis wyjatkowo czepliwa)
Pozdrawiam, Agata (nie do wyprowadzenia z równowagi - dziś)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-05-10 09:58:24

Temat: Re: cukinia na grillu
Od: Theli <g...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Gusiek wrote:

> Taplać, taplać, oliwa jest zdrowa :) Kto by tam liczył kalorie, zwłaszcza
> przy grillu w sobotnie popołudnie :)

Niby tak, ale oliwa ma byc dodatkiem do cukinii, a nie cukinia do oliwy. :)

>
> > No wlasnie, skoro na grillu, to na grillu, zeby bylo w takie paseczki od
> kratki
> > i przeszlo dymem, a folia na to nie pozwala.
>
> W paseczki będą inne rzeczy - mięsko, kartofelki,

kartofelki? jak? bo surowe to chyba dluzgo musialyby na tym grillu lezec?

> > pozdrawiam,
> > Th (dzis wyjatkowo czepliwa)
> Pozdrawiam, Agata (nie do wyprowadzenia z równowagi - dziś)

Nie mialam takiego zamiaru :)

pozdrawiam,
Th.