czekolada

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-01-17 13:23:02

Temat: czekolada
Od: b...@i...com.pl (Barbara Czaplicka) szukaj wiadomości tego autora

Spór o czekoladę w Unii Europejskiej

Hiszpania i Włochy muszą znieść
ograniczenia na import brytyjskiej i irlandzkiej czekolady, w
której znajdują się tłuszcze inne niż masło kakaowe - zdecydował
unijny Trybunał Sprawiedliwości z siedzibą w Luksemburgu.

Dla Hiszpanów i Włochów irlandzka i brytyjska czekolada były
"wyrobami czekoladopodobnymi" czy też "substytutem czekolady".
Tymczasem przepisy unijne zezwalają producentom stosować nazwę
"czekolada" nawet wtedy, gdy do wyrobu dodawane są inne tłuszcze
pochodzące z roślin tropikalnych, a nie masło kakaowe. Ich
zawartość nie może jednak przekraczać 5 proc. masy produktu.

Orzeczenie zostało przyjęte z zadowoleniem przez głównych
producentów czekolady: Nestle i Cadbury Schweppes.

Czekolada jest produktem, który - wg unijnych standardów -
powinien zawierać co najmniej 35 proc. kakao. Natomiast "czekolada
mleczna" to taka, która zawiera co najmniej 25 proc. kakao i nie
mniej niż 14 proc. mleka w proszku.

+++++++++++++++++

chyba bez komentarza :(((

acha, jeszcze bedziemy zmieniac polskie normy na zywnosc na duzo gorsze, ktore
obowiazuje w UE :(
Barbara

---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.443 / Virus Database: 248 - Release Date: 2003.01.10

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-01-17 13:53:53

Temat: Re: czekolada
Od: Waldemar Krzok <w...@u...fu-berlin.de> szukaj wiadomości tego autora

Barbara Czaplicka:
>
> chyba bez komentarza :(((
>
> acha, jeszcze bedziemy zmieniac polskie normy na zywnosc na duzo gorsze, ktore
obowiazuje w UE :(

chiba nie. Najpierw zmieńcie te normy na te wyższe, obowiązujące w UE.
Sprawdź skład polskiej czekolady. Też zawiera tłuszcz palmowy, a wg
przepisów hiszpańskich i irlandzkich (duńskich zresztą też) nie może.
Jak jest to zadeklarowane na opakowaniu (a musi) to uważam, że jest ok.
To samo było zresztą z piwem w Niemczech. Piwo unijne może zawierać
dodatki (jak zresztą w Polsce), w Niemczech nie (w oparciu o najstarszy
przepis czystości żywności (tak, piwo jest żywnością) świata, coś z XIV
wieku). Stanęło na tym, że musi być zadeklarowane wyraźnie na nalepce.

Waldek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-17 14:25:08

Temat: Re: czekolada
Od: Marcin E. Hamerla <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Waldemar Krzok napisal(a):

>> chyba bez komentarza :(((
>>
>> acha, jeszcze bedziemy zmieniac polskie normy na zywnosc na duzo gorsze, ktore
obowiazuje w UE :(
>
>chiba nie. Najpierw zmieńcie te normy na te wyższe, obowiązujące w UE.

To co ostatnimi czasy czytalem o ewolucji wedlin u nas i stosowaniu
prawa unijnego raczej nie nastraja optymizmem....

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Płoń, płoń, płoń parlamencie, spali Cię ogień na historii zakręcie."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-17 14:39:57

Temat: Re: czekolada
Od: "walkie!" <w...@w...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Barbara Czaplicka wrote:

> chyba bez komentarza :(((
>
> acha, jeszcze bedziemy zmieniac polskie normy na zywnosc na duzo gorsze, ktore
obowiazuje w UE :(
> Barbara
>
>
Zmusza ludzi do tego ze bedziemy w doniczkach chodowac mieso i robic z
niejkotlety ala schabowe arghhhhh
Dla ludzi w UE nasze niektore produkty sa po prostu zepsute - bo kto je
np. cos skislego...

--
===========================
/ walkie-talkie! GG:411958 \
/ w...@w...net.pl \
/ \
/ Nawet ząb bywa wstawiony! \
===========================

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-17 14:49:54

Temat: Re: czekolada
Od: "walkie!" <w...@w...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

walkie! wrote:
> Barbara Czaplicka wrote:
>
>> chyba bez komentarza :(((
>>
>> acha, jeszcze bedziemy zmieniac polskie normy na zywnosc na duzo
>> gorsze, ktore obowiazuje w UE :(
>> Barbara
>>
>>
> Zmusza ludzi do tego ze bedziemy w doniczkach chodowac mieso i robic z
> niejkotlety ala schabowe arghhhhh
> Dla ludzi w UE nasze niektore produkty sa po prostu zepsute - bo kto je
> np. cos skislego...
>
>
>
Mialo byc ze w doniczce bedziemy chodowac trawe - jakas wczorajsza
jestem a nic nie pilam zaznaczam. Pogoda durna. W jeden dzien robia
czlowiekowi Hawaje za oknem a jutro pewnie znow Alaska bedzie.

--
===========================
/ walkie-talkie! GG:411958 \
/ w...@w...net.pl \
/ \
/ Nawet ząb bywa wstawiony! \
===========================

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-17 15:17:18

Temat: Re: czekolada
Od: Waldemar Krzok <w...@u...fu-berlin.de> szukaj wiadomości tego autora

walkie!:
>>
> Zmusza ludzi do tego ze bedziemy w doniczkach chodowac mieso i robic z
> niejkotlety ala schabowe arghhhhh
> Dla ludzi w UE nasze niektore produkty sa po prostu zepsute - bo kto je
> np. cos skislego...

to znaczy co? Myślisz, że w unii nie ma kiszonej kapusty, kiszonych
ogórków i podobnych rzeczy? Kiszone buraki zresztą też są, tylko szukać
trzeba.
No nie wiem, jak te ludzia co protestowali przeciwko pociągowi, bo kury
źle niosą (choć w tym może być trochę prawdy ;-))

Waldek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-17 15:22:57

Temat: Re: czekolada
Od: Waldemar Krzok <w...@u...fu-berlin.de> szukaj wiadomości tego autora

Marcin E. Hamerla:

> To co ostatnimi czasy czytalem o ewolucji wedlin u nas i stosowaniu
> prawa unijnego raczej nie nastraja optymizmem....

nie czytałem. Tylko kiedyś porównując stopnie czystości mleka w Polsce i
UE wyszło mi tak, że ilość bakterii i ciał obcych w mleku przepisowo
zdrowej polskiej krowy kwalifikowałoby krowę unijną do leczenia na
zapalenie wymion.

Waldek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-17 15:31:43

Temat: Re: czekolada
Od: Marcin E. Hamerla <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Waldemar Krzok napisal(a):

>> To co ostatnimi czasy czytalem o ewolucji wedlin u nas i stosowaniu
>> prawa unijnego raczej nie nastraja optymizmem....
>
>nie czytałem.

Konkretnie chodzi o pompowanie miesa.

>Tylko kiedyś porównując stopnie czystości mleka w Polsce i
>UE wyszło mi tak, że ilość bakterii i ciał obcych w mleku przepisowo
>zdrowej polskiej krowy kwalifikowałoby krowę unijną do leczenia na
>zapalenie wymion.

Troche brudu nikomu jeszcze nie zaszkodzilo ;--).

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Płoń, płoń, płoń parlamencie, spali Cię ogień na historii zakręcie."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-17 15:41:12

Temat: Re: czekolada
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

On 17 Jan 2003 14:23:02 +0100, b...@i...com.pl (Barbara
Czaplicka) wrote:

>Spór o czekolad? w Unii Europejskiej
>
> Hiszpania i W?ochy musz? znie??
>ograniczenia na import brytyjskiej i irlandzkiej czekolady, w
>której znajduj? si? t?uszcze inne ni? mas?o kakaowe - zdecydowa?
>unijny Trybuna? Sprawiedliwo?ci z siedzib? w Luksemburgu.
>

juz zniesli. ja tam lubie Bournville...

Trys - pierzasty aniol
K.T. - starannie opakowana

-----------== Posted via Newsfeed.Com - Uncensored Usenet News ==----------
http://www.newsfeed.com The #1 Newsgroup Service in the World!
-----= Over 100,000 Newsgroups - Unlimited Fast Downloads - 19 Servers =-----

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-17 17:14:24

Temat: Re: czekolada
Od: dawnakuchnia <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Marcin E. Hamerla wrote:

> To co ostatnimi czasy czytalem o ewolucji wedlin u nas i stosowaniu
> prawa unijnego raczej nie nastraja optymizmem....
>
Faktem jest niestety, że to normy unijne (oraz jej technologie)

wyzwoliły u naszych producentów niesłychaną zupełnie "fantazję"

i dowolność w produkcji wędlin. I nie tylko.
Mam w domu książkę wydaną w latach 50-tych o produkcji i składzie wędlin
na rynek. Te normy obowiązywały przez wiele lat.
Co było szkodliwe w tych normach?
- mała wydajność i wysokie koszty.

Teraz mamy "szynkę" dostępną teoretycznie dla wszystkich - jeśli chodzi
o cenę. Nie do zjedzenia przez osobę, która przynajmniej raz w życiu
jadła ten produkt przed 1989 roku. Tylko co jeść? Jeśli chleb jest
smaczny tylko przez kilka godzin ( zauważcie, że jego składu w ogóle nie
poruszam), masło magazynowane miesiącami, jeśli nie latami...itd..itd

Nie chce mi się raz jeszcze bić piany na temat, który był tu wiele razy
obracany. Jestem pewna, że któregoś dnia naukowcy stwierdzą to, co my
wiemy "intuicyjnie". Że małe, nierentowne gospodarstwa produkują to co
najlepsze. Że nie da się zapobiec różnym chorobom i różnym zarazom
wprowadzając wszędzie identyczne warunki produkcji.

Uważam, że społeczeństwo "zachodnie" jest po prostu lepiej i skuteczniej
okłamywane niż my - póki co. No i "dizajnerzy" od wyglądu produktu mają
wiele pracy.

co do czekolady, to walka na tym rynku trwa od wielu lat. Normy
wszystkich producentów obniżane są od dłuższego czasu, łącznie ze
szwajcarskimi producentami. Bo ciągle wszystko musi być tańsze i
sprzedawać się coraz lepiej :-) (chyba wszyscy to znamy z wymagań
naszych szefów i zapominamy, że potem jesteśmy Klientami, Nabywcami i
Konsumentami na koniec).
Na szczęście, niektóre rzeczy można zrobić w domu. Wedle spokojnych, nie
tak oszczędnych receptur rodzinnych

miłego wieczoru,
ewa

Dawna Kuchnia _ /_
http://www.dawnakuchnia.republika.pl ('''')
~~~~