czubek banana
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 21
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2008-09-18 10:48:22
Temat: Re: czubek bananaOd: Heming <n...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
tomek wilicki pisze:
> qwa, szukam, szukam po sieci - chyba tam jednak żadnego pasożyta nie ma.
> Wiem, że jakiś czas temu to w telewizji było, widocznie kiedyś w jakimś
> programie ktoś się pomylił i nikomu nie przyszło do głowy sprostować.
Lamblie moga wystepowac w koncowkach bananów, ale ze wzgledu na oprysk
owocow jest malo prawdopodone bys zachorowal na lamblioze po ich
spozyciu. Latwiej jest sie zarazic nie myjac rak przed jedzeniem czy
podczas kontaktow seksualnych.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
12. Data: 2008-09-18 10:54:05
Temat: Re: czubek bananaOd: tomek wilicki <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Heming wrote:
>
> Lamblie moga wystepowac w koncowkach bananów, ale ze wzgledu na oprysk
> owocow jest malo prawdopodone bys zachorowal na lamblioze po ich
> spozyciu. Latwiej jest sie zarazic nie myjac rak przed jedzeniem czy
> podczas kontaktow seksualnych.
no właśnie nie mogą. Chyba że afrykańskie lamblie mają cykl rozwojowy
kompletnie różniący się od europejskich - a z tego co wiem, nie mają. O ile
w ogóle istnieje coś takiego jak afrykańska lamblia będąca oddzielnym
gatunkiem :D
--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2008-09-18 10:54:10
Temat: Re: czubek bananaOd: "Cancer" <c...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Aicha"
> Lamblie. A ściślej ich zarodniki. Umarłam ze śmiechu :)
Tak, tak _))
Ważne aby sie odezwać, zabłysnąć sygnaturka z wege-costam _))
A juz to czy wiadomości sa prawidłowe jest mniej ważne.
W czubku banana nie ma niczego innego, co by mogło sie znaleźć na brudnych
rekach Tomka W, a nawet trochę mniej _))
Cancer
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2008-09-18 10:55:25
Temat: Re: czubek bananaOd: tomek wilicki <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Heming wrote:
> Habeck Colibretto pisze:
>
>> Ewidentnie lamblie. Wrzuć banana do wrzątku to zobaczysz jak wypływają!
>
> LOL. Niezly masz wzrok, biorac pod uwage, ze lamblie to pierwotniaki o
> dlugosci kilki MIKRONOW. :>
przypuszczam, że kolega sobie po prostu zażartował - po necie chodzą metody
na "zdiagnozowanie lamblii", jedna z nich to smarowanie dziecka miodem -
jak wyjdą wałeczki tłuszczu z por skóry, to to wcale nie są wałeczki
tłuszczu, tylko właśnie lamblie.
Najlepsze jest to, że matki polki w to wierzą.
--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2008-09-18 10:58:35
Temat: Re: czubek bananaOd: Heming <n...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
tomek wilicki pisze:
podczas kontaktow seksualnych.
>
> no właśnie nie mogą. Chyba że afrykańskie lamblie mają cykl rozwojowy
> kompletnie różniący się od europejskich - a z tego co wiem, nie mają. O ile
> w ogóle istnieje coś takiego jak afrykańska lamblia będąca oddzielnym
> gatunkiem :D
>
Czyli co? Urban legend?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2008-09-18 12:33:56
Temat: Re: czubek bananaOd: tomek wilicki <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Heming wrote:
> tomek wilicki pisze:
> podczas kontaktow seksualnych.
>>
>> no właśnie nie mogą. Chyba że afrykańskie lamblie mają cykl rozwojowy
>> kompletnie różniący się od europejskich - a z tego co wiem, nie mają. O
>> ile w ogóle istnieje coś takiego jak afrykańska lamblia będąca oddzielnym
>> gatunkiem :D
>>
>
> Czyli co? Urban legend?
no najwyraźniej - o tyle dziwne, że na bank ileśtam lat temu mówili o tym w
telewizji w jakimś niby-oficjalnym programie medycznym.
--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2008-09-19 19:28:37
Temat: Re: czubek bananaOd: "Dorota ***" <d...@W...op.pl> szukaj wiadomości tego autora
> Co jest takiego w czubku banana, że wszyscy zalecają żeby go odkroić?
> Jaki to składnik, czy to trujące jest?
Ponoć chodzi o to, że dawniej wiele bananów było uszkodzonych (pękniętych)
właśnie od strony czubka/trzonka. Pęknięta skórka była ponoć świetnym
miejscem do składania jaj przez niektóre owady , np. muchy. Nie wiem,
dlaczego ;-)larwy owadów miałyby szkodzić ludziom, ale_ponoć_dlatego
zalecano odkrajanie czubków.
D.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2008-09-22 02:01:20
Temat: Re: czubek bananaOd: "szymek" <c...@n...spamuj.kurwa.stud.pam.szczecin.pl> szukaj wiadomości tego autora
ale one we wrzątku puchną
w sensie ze zwiększają swoją objętość ileś-tam-set razy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2008-09-22 06:40:13
Temat: Re: czubek bananaOd: Habeck Colibretto <h...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia 22.09.2008, o godzinie 04.01.20, na pl.sci.medycyna, szymek
napisał(a):
> ale one we wrzątku puchną
> w sensie ze zwiększają swoją objętość ileś-tam-set razy
Dokładnie. To smarowanie miodem, to dowód ostateczne, że z bananów
przedostają się wprost do skóry.
--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2008-09-23 20:25:11
Temat: Re: czubek bananaOd: "Aicha" <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "szymek" napisał:
> ale one we wrzątku puchną
> w sensie ze zwiększają swoją objętość ileś-tam-set razy
I jak już wypłyną, to się rzucają na nie spodziewające się niczego
ofiary, zaglądające do garnka?
--
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |