czy bierze prochy???

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 9

1. Data: 2001-10-07 14:37:40

Temat: czy bierze prochy???
Od: "Albeder" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Mam kumpla ktory od jakiegos czasu zachowuje sie conajmniej dziwnie. Stal
sie bardzo agresywny, do tego stopnia ze chce wszystkich dokola bic, ma
niespozyte poklady energii, wlasciwie jest ciagle na chodzie 24h, zachowuje
sie glosno i ma wszelkie normy rozsadnego zachowania gdzies. Z bardziej
soamtycznych obiawow mozna przytoczyc to ze oddaje mocz srednio co 20 minut.
Czy moze mi ktos odpowiedziec czego to moze byc objaw. moze cos
bierze????Pozdrawiam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2001-10-07 14:58:30

Temat: Re: czy bierze prochy???
Od: "Anhela" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

--
Anhela
Użytkownik "Albeder" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:9pppk0$b0q$1@news.tpi.pl...
> Mam kumpla ktory od jakiegos czasu zachowuje sie conajmniej dziwnie. Stal
> sie bardzo agresywny, do tego stopnia ze chce wszystkich dokola bic, ma
> niespozyte poklady energii, wlasciwie jest ciagle na chodzie 24h,
zachowuje
> sie glosno i ma wszelkie normy rozsadnego zachowania gdzies. Z bardziej
> soamtycznych obiawow mozna przytoczyc to ze oddaje mocz srednio co 20
minut.
> Czy moze mi ktos odpowiedziec czego to moze byc objaw. moze cos
> bierze????Pozdrawiam
>
>

być może jakieś środki pobudzające typu amfetamina, kokaina. objawami są
pobudzenie, brak potrzeby snu, jedzenia, większe zapotrzebowanie na płyny,
czasem bladość i sinica stawów, zwężone źrenice, chudniecie, przyspieszone
bicie serca. Ale podobne efekty mogą dawać niektóre leki, np.
przeciwastmatyczne, przeciwdepresyjne. powodów może być wiele. jeżeli jest
to kumpel można by spróbować delikatnie podpytać o stan zdrowia, wyjść razem
na jakąś imprezę, spędzić jak najwięcej czasu z nim, zdobyć jego
zaufanie... jeżeli oczywiście chcesz mu pomoc.

Anhela

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2001-10-07 15:34:31

Temat: Re: czy bierze prochy???
Od: "Albeder" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Co do chudniecia to raczej nie bo z tego co wiem cwiczy na silowni i do tego
przytyl w 6 m-cy chyba ze 20 kilo. Przyznam ze "chwalił" się ze bral kokaine
ale kazdy myslal ze sie zgrywa. Chyba sie nie zgrywal!!!
Mam tylko male pytanko co z nim bedzie (w sensie zachowania) jesli bedzie to
robil dalej. Czyli jakies odrzywki "na mase" :-))), alkochol, duzo
wysokobialkowego jedzenia no i oczywiscie brak snu zaprawiany narkotykami???
Jakis czas temu tak sie na kumpla uparl ze chcial go pobic. Ciezko z nim sie
rozmawia bo "wszystko wie lepiej" i do tego ma tyle energii ze nikt nie ma
ochoty wchodzic z nim w polemike. Pozdrawiam!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2001-10-07 18:31:24

Temat: Re: czy bierze prochy???
Od: "Anhela" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

--
Anhela
Użytkownik "Albeder" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:9pq1gg$3gl$1@news.tpi.pl...
> Co do chudniecia to raczej nie bo z tego co wiem cwiczy na silowni i do
tego
> przytyl w 6 m-cy chyba ze 20 kilo. Przyznam ze "chwalił" się ze bral
kokaine
> ale kazdy myslal ze sie zgrywa. Chyba sie nie zgrywal!!!

najprawdopodobniej nie. wartoby sie zainteresowac z kim utrzymuje kontakty.

> Mam tylko male pytanko co z nim bedzie (w sensie zachowania) jesli bedzie
to
> robil dalej. Czyli jakies odrzywki "na mase" :-))), alkochol, duzo
> wysokobialkowego jedzenia no i oczywiscie brak snu zaprawiany
narkotykami???
> Jakis czas temu tak sie na kumpla uparl ze chcial go pobic. Ciezko z nim
sie
> rozmawia bo "wszystko wie lepiej" i do tego ma tyle energii ze nikt nie ma
> ochoty wchodzic z nim w polemike. Pozdrawiam!
>
>

no to najprawdopodobniej Twój kolega bierze sterydy i to juz z tych
mocniejszych. np testosteron...
co sie moze stac? uzaleznienie(psychiczne), delikatnie mowiac zglupieje do
reszty, bo sterydy znacznie obnizaja poziom inteligencji, przy dlugotrwalym
zazywaniu skraca sie czas zycia (max 40 lat). powieksza sie miesien sercowy,
niszczy sie watroba, rozrasta sie owlosienie. no i grozi mu bezplodnosc.
pozdr.
--
Anhela

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2001-10-07 20:56:56

Temat: Re: czy bierze prochy???
Od: "sleepindog" <l...@s...dogs.lie> szukaj wiadomości tego autora

no to w koncu co? sterydy czy narkotyki? smieszne. dopoki nie chodzil na
silownie, to bral narkotyki i trzeba mu pomuuuc, puuujsc z nim na imreezeee,
porozmawiac. a jak juz poszedl na silownie to pewnie bierze sterydy i btw.
omnadren, anapolon, etc. testosteron jest dla dzieci.
nie rozumiem jednej rzeczy. dlaczego wszystkie zachowania agresywne
podpisuje sie pod kreske narkotykow. rozumie pani. jak ktos bierze to jest
agresywny. otoz postaram sie wytlumaczyc pani jedna rzecz.
jest cos takiego jak kultura, jak kultura osobista. w stanach srodki
pobudzajace (tzw. power, amfetamina) w 3? 2%? biora zwykle zbiry. takie wie
pani, tatuaze, recydywa. jest to niewielki odsetek konsumentow. w polsce
tzw. dresy, nie tylko, chabany z silowni, twardziele (nie z uwagi na
stosowanie twardych narkotykow), tez sobie pociagaja. ale robia to umyslnie
chcac wywolac w sobie porzadany efekt (zwiekszenie percepcji, odwagi, robia
to w jakims celu, np podczas awantury na imprezie, stad wlasnie sie bierze
ta agresja, rowniez po zwadzie)
w sumie tez nawet jakby ktos naduzywal alkoholu przez pare dni przy takiej
masie, zrobilby sie agresywny. znam jednego takiego duzego kolege, ktory
lubil wypic 0 koma 75 i pojsc lac przechodniow na ulicy, na przejsciu dla
pieszych, przy swoim samochodzie.
prosze laskawej pani. agresja jest wywolana niedostosowaniem jednostki do
spoleczenstwa, antypatia, problemem natury emocjonalnej, etc. nie zazywaniem
takich czy innych srodkow. fakt naduzycie twardych narkotykow, w tym
alkoholu, moze, ale nie musi wywolac taki stan rozdraznienia. jeszcze raz to
zalezy od natury emocjonalnej czlowieka.
ps. nie widzialem jeszcze kogos, kto po zazyciu srodkow uspakajajacych
dokonalby rozboju, pobicia, czegos takiego, chyba ze mial wczesniej problemy
ze swoim zdrowiem psychicznym.
pozdrawiam i przepraszam za swoj cynizm.
sleepindog

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2001-10-07 20:59:27

Temat: Re: czy bierze prochy???
Od: "sleepindog" <l...@s...dogs.lie> szukaj wiadomości tego autora

moze sie wkurzyl ze sie przeziebil.

Użytkownik "Albeder" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:9pppk0$b0q$1@news.tpi.pl...
> Mam kumpla ktory od jakiegos czasu zachowuje sie conajmniej dziwnie. Stal
> sie bardzo agresywny, do tego stopnia ze chce wszystkich dokola bic, ma
> niespozyte poklady energii, wlasciwie jest ciagle na chodzie 24h,
zachowuje
> sie glosno i ma wszelkie normy rozsadnego zachowania gdzies. Z bardziej
> soamtycznych obiawow mozna przytoczyc to ze oddaje mocz srednio co 20
minut.
> Czy moze mi ktos odpowiedziec czego to moze byc objaw. moze cos
> bierze????Pozdrawiam
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2001-10-07 21:16:32

Temat: Re: czy bierze prochy???
Od: "sleepindog" <l...@s...dogs.lie> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Albeder" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:9pq1gg$3gl$1@news.tpi.pl...
> Co do chudniecia to raczej nie bo z tego co wiem cwiczy na silowni i do
tego
> przytyl w 6 m-cy chyba ze 20 kilo. Przyznam ze "chwalił" się ze bral
kokaine
> ale kazdy myslal ze sie zgrywa. Chyba sie nie zgrywal!!!
> Mam tylko male pytanko co z nim bedzie (w sensie zachowania) jesli bedzie
to
> robil dalej. Czyli jakies odrzywki "na mase" :-))), alkochol, duzo
> wysokobialkowego jedzenia no i oczywiscie brak snu zaprawiany
narkotykami???
> Jakis czas temu tak sie na kumpla uparl ze chcial go pobic. Ciezko z nim
sie
> rozmawia bo "wszystko wie lepiej" i do tego ma tyle energii ze nikt nie ma
> ochoty wchodzic z nim w polemike. Pozdrawiam!
>

nie ma to jak dobra zaprawa:))))))))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2001-10-07 21:59:42

Temat: Re: czy bierze prochy???
Od: "Anhela" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

--
Anhela
Użytkownik "sleepindog" <l...@s...dogs.lie> napisał w wiadomości
news:9pqfd1$76l$1@news.tpi.pl...
> no to w koncu co? sterydy czy narkotyki? smieszne. dopoki nie chodzil na
> silownie, to bral narkotyki i trzeba mu pomuuuc, puuujsc z nim na
imreezeee,
> porozmawiac. a jak juz poszedl na silownie to pewnie bierze sterydy i btw.

po pierwsze zacznijmy od tego, ze nie chodzilo mi o silownie, ale o opisane
objawy i zachowanie. piszesz, ze jest nadpobudliwy, niewiele spi, biega do
lazienki, pytasz, czy cos bierze. nie napisalam ze bierze, tylko, ze opisane
objawy MOGA BYC skutkiem brania lekow lub srodkow pobudzajacych, tyle, ze w
takim przypadku zwykle dochodzi do spadku masy ciala. jak zdazylam sie
dowiedziec Twoj kolega raczej nie schudl, a wrecz przybral na wadze i to
dosyc sporo. laczac to z agresja, czestym oddawaniem moczu, obnizona
potrzeba snu mozna przypuszczac, ze powodem sa sterydy. jednak ponownie
podkreslam, ze ja moge tylko sugerowac co mozna wziasc pod uwage, co wcale
nie oznacza, ze tak jest!

> omnadren, anapolon, etc. testosteron jest dla dzieci.
> nie rozumiem jednej rzeczy. dlaczego wszystkie zachowania agresywne
> podpisuje sie pod kreske narkotykow. rozumie pani. jak ktos bierze to jest

pominales taki drobiazg, ze pisalam nie tylko o narkotykach, ale rowniez o
lekach, ktore moga powodowac podobne zachowania

> agresywny. otoz postaram sie wytlumaczyc pani jedna rzecz.
> jest cos takiego jak kultura, jak kultura osobista. w stanach srodki
> pobudzajace (tzw. power, amfetamina) w 3? 2%? biora zwykle zbiry. takie
wie
> pani, tatuaze, recydywa. jest to niewielki odsetek konsumentow. w polsce
> tzw. dresy, nie tylko, chabany z silowni, twardziele (nie z uwagi na
> stosowanie twardych narkotykow), tez sobie pociagaja. ale robia to
umyslnie
> chcac wywolac w sobie porzadany efekt (zwiekszenie percepcji, odwagi,
robia
> to w jakims celu, np podczas awantury na imprezie, stad wlasnie sie bierze
> ta agresja, rowniez po zwadzie)

chyba nie widziales zachowania kulturalnych, spokojnych, pochodzacych z
kuluralnych rodzin osob, po zazyciu czegos, co "daje kopa". w przeciwnym
razie nie wypisywalbys czegos takiego.

> w sumie tez nawet jakby ktos naduzywal alkoholu przez pare dni przy takiej
> masie, zrobilby sie agresywny. znam jednego takiego duzego kolege, ktory
> lubil wypic 0 koma 75 i pojsc lac przechodniow na ulicy, na przejsciu dla
> pieszych, przy swoim samochodzie.
> prosze laskawej pani. agresja jest wywolana niedostosowaniem jednostki do
> spoleczenstwa, antypatia, problemem natury emocjonalnej,

tyle, ze problem taki raczej nie pojawia sie nagle.

etc. nie zazywaniem
> takich czy innych srodkow.

nie???

fakt naduzycie twardych narkotykow, w tym
> alkoholu, moze, ale nie musi wywolac taki stan rozdraznienia. jeszcze raz
to
> zalezy od natury emocjonalnej czlowieka.

oczywiscie. widzac, jak czlowiek spokojny zamienia sie nagle w agresywnego
nalezy wziasc pod uwage nie tylko srodki pobudzajace, ale rowniez choroby
psychiczne i problemy z jakimi spotyka sie dana osoba.
ale nie wmowisz mi, zesposob dzialania lekow i srodkow zalezy tylko od
charakteru czlowieka. chcialabym zobaczyc jak ktokolwiek po silnej dawce
srodkow usypiajacych idzie sie bawic na dyskoteke, albo po wzieciu
"pobudzaczy" zasypia jak dziecko.

> ps. nie widzialem jeszcze kogos, kto po zazyciu srodkow uspakajajacych
> dokonalby rozboju, pobicia, czegos takiego, chyba ze mial wczesniej
problemy
> ze swoim zdrowiem psychicznym.

jedna czesc Twojej wypowiedzi gryzie sie z druga. zdecyduj sie na cos!
P.S.o jakich srodkach uspokajajacych mowisz?

> pozdrawiam i przepraszam za swoj cynizm.

och nic nie szkodzi. lubie takie dyskusje.
pa.
Anhela

> sleepindog
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2001-10-08 12:17:06

Temat: Re: czy bierze prochy???
Od: "sleepindog" <l...@s...dogs.lie> szukaj wiadomości tego autora

>Użytkownik "Anhela" <a...@p...onet.pl
> > Użytkownik "sleepindog" <l...@s...dogs.lie> napisał
> > no to w koncu co? sterydy czy narkotyki? smieszne. dopoki nie chodzil
na
> > silownie, to bral narkotyki i trzeba mu pomuuuc, puuujsc z nim na
> imreezeee,
> > porozmawiac. a jak juz poszedl na silownie to pewnie bierze sterydy i
btw.
>
> po pierwsze zacznijmy od tego, ze nie chodzilo mi o silownie, ale o
opisane
> objawy i zachowanie. piszesz, ze jest nadpobudliwy, niewiele spi, biega do
> lazienki, pytasz, czy cos bierze. nie napisalam ze bierze, tylko, ze
opisane
> objawy MOGA BYC skutkiem brania lekow lub srodkow pobudzajacych, tyle, ze
w
> takim przypadku zwykle dochodzi do spadku masy ciala. jak zdazylam sie
> dowiedziec Twoj kolega raczej nie schudl, a wrecz przybral na wadze i to
> dosyc sporo. laczac to z agresja, czestym oddawaniem moczu, obnizona
> potrzeba snu mozna przypuszczac, ze powodem sa sterydy. jednak ponownie
> podkreslam, ze ja moge tylko sugerowac co mozna wziasc pod uwage, co wcale
> nie oznacza, ze tak jest!
>

dobrze mozna zalozyc ze stosowal twarde narkotyki ze sterydami. obnizona
potrzeba snu wystepuje zwykle kiedy organizm jest pobudzony, rowniez
naturalnie (w letnie dni czlowiek nie musi nawet spac, czesto mozna
przelezec cala noc, zalezy czy sie bardzo zmeczyl za dnia)

> > omnadren, anapolon, etc. testosteron jest dla dzieci.
> > nie rozumiem jednej rzeczy. dlaczego wszystkie zachowania agresywne
> > podpisuje sie pod kreske narkotykow. rozumie pani. jak ktos bierze to
jest
>
> pominales taki drobiazg, ze pisalam nie tylko o narkotykach, ale rowniez o
> lekach, ktore moga powodowac podobne zachowania
>
> > agresywny. otoz postaram sie wytlumaczyc pani jedna rzecz.
> > jest cos takiego jak kultura, jak kultura osobista. w stanach srodki
> > pobudzajace (tzw. power, amfetamina) w 3? 2%? biora zwykle zbiry. takie
> wie
> > pani, tatuaze, recydywa. jest to niewielki odsetek konsumentow. w polsce
> > tzw. dresy, nie tylko, chabany z silowni, twardziele (nie z uwagi na
> > stosowanie twardych narkotykow), tez sobie pociagaja. ale robia to
> umyslnie
> > chcac wywolac w sobie porzadany efekt (zwiekszenie percepcji, odwagi,
> robia
> > to w jakims celu, np podczas awantury na imprezie, stad wlasnie sie
bierze
> > ta agresja, rowniez po zwadzie)
>
> chyba nie widziales zachowania kulturalnych, spokojnych, pochodzacych z
> kuluralnych rodzin osob, po zazyciu czegos, co "daje kopa". w przeciwnym
> razie nie wypisywalbys czegos takiego.
>

po zazyciu czegos co daje kopa czlowiek zwykle zuzywa nadmiar magazynawanej
energii. jak ktos jest z dobrej rodziny, moze ja przeznaczyc na cos
pozytecznego, np. na nauke czegos, gry sportowej, rozmowe towarzyska, etc.
po skonczeniu sie dzialania srodka, organizm jest zmeczony, pracuje wolniej,
odpoczywa. natomiast jak ktos jest na tyle lekkomyslny, zeby serwowac jeden
po drugim stymulant (powiedzmy co 2 dni przez miesiac, jeszcze w polaczeniu
z innymi srodkami, z zycie w stresie), to przy srodkach wplywajacych na
stezenie hormonow, podobne do adrenaliny, efedryny moze, ale nie musi sie
komus pogorszyc nastroj. jak ktos nie zostal obdarzony przez nature zdrowym
rozsadkiem, ani odrobina uczuc, szacunku, zasad moralnych, to i bez pomocy
uzywek moze wyrzadzic sobie albo otoczeniu krzywde.

> > w sumie tez nawet jakby ktos naduzywal alkoholu przez pare dni przy
takiej
> > masie, zrobilby sie agresywny. znam jednego takiego duzego kolege, ktory
> > lubil wypic 0 koma 75 i pojsc lac przechodniow na ulicy, na przejsciu
dla
> > pieszych, przy swoim samochodzie.
> > prosze laskawej pani. agresja jest wywolana niedostosowaniem jednostki
do
> > spoleczenstwa, antypatia, problemem natury emocjonalnej,
>
> tyle, ze problem taki raczej nie pojawia sie nagle.
>

to by bylo raczej niemozliwe. do 6 dnia kwietnia 1999 ktos jest mily i
przyjazny, a od 7. ogarnia go szalowo - napadowy nastroj niewiadomo skad
niepohamowana agresja skierowana w ludzi. to jest oddzialywanie srodowiska,
kwestia wlasnego nastawienia do swiata, zdolnosci adaptacji do otoczenia,
postawy wobec innych, nabytej wiedzy, trwajace jakis czas, poznanych ludzi,
podchodzac pod sposob korzystania z zycia, idee i swiatopoglad. to nie jest
sprawa zazywania narkotykow jako takich, tylko:

> > etc. nie zazywaniem
> > takich czy innych srodkow.
>
> nie???
>

nie.
mozliwe ze pominela pani pewna bardzo istotna roznice. zalozmy ze mam przed
soba dwie grupy osobnikow. jedna z nich sa zwykli uzytkownicy napojow
alkoholowych, jakis uzywek, ludzie lubiacy taka forme relaksu od swieta,
inni gustujacy w winach, maryhuanie, tytoniu, koniaku, rozkoszujacy sie tym
raz na tydzien, inni codziennie przy obiedzie, pijacy rano czarna kawe dla
pobudzenia umyslu, od swieta, w pracy jako czesc charakteryzujaca siebie
(zwyklem palic rano papieroska na balkonie), z przyzwyczajenia, swojej
tradycji, itp.
zauwazylem ze skoncentrowala sie pani w swoich postach na opisywaniu
patologii zwiazanej z czestym przedawkowaniem tych srodkow. agresja
spowodowana naduzywaniem alkoholu, twardych narkotykow, stosowaniu cykli
sterydow na silowni, ktore moglyby powalic konia. spowodowane wewnetrznymi
rozterkami, glupota, przesladujacym kompleksem, brakiem racjonalizmu,
paranoja, etc. wiaze sie to rowniez z zazywaniem innych srodkow (lekow),
odcieciem sie od swiata spedzajac np. caly czas przed telewizorem, grami
komputerowymi nawet, porzucajac rodzine i zaszywajac sie gdzies w
zapomnianym miejscu, zamykajac w swoim pokoju, mieszkaniu, unikania ludzi,
uzalaniu sie nad swoja niedoskonaloscia. jest to niewielki odsetek ludzi
uzaleznionych, lub majacych wewnetrzny problem z roznymi farmaceutykami
tudziez uzywki.

> fakt naduzycie twardych narkotykow, w tym
> > alkoholu, moze, ale nie musi wywolac taki stan rozdraznienia. jeszcze
raz
> to
> > zalezy od natury emocjonalnej czlowieka.
>
> oczywiscie. widzac, jak czlowiek spokojny zamienia sie nagle w agresywnego
> nalezy wziasc pod uwage nie tylko srodki pobudzajace, ale rowniez choroby
> psychiczne i problemy z jakimi spotyka sie dana osoba.
> ale nie wmowisz mi, zesposob dzialania lekow i srodkow zalezy tylko od
> charakteru czlowieka. chcialabym zobaczyc jak ktokolwiek po silnej dawce
> srodkow usypiajacych idzie sie bawic na dyskoteke, albo po wzieciu
> "pobudzaczy" zasypia jak dziecko.
>

sa to srodki wywolujace halucynacje, pobudzenie. tak, dzialaja zawsze tak
samo, w podstawie.
ale nasza reakcja, nasze dzialania prowadzone pod wplywem takich srodkow
zalezy tylko od nas samych.
to nie jest kapsulka z nagranym kodem, po ktorej sie skacze na drzewo,
pozniej zlazi z niego i mowi dzien dobry pani w pobliskim sklepie jak sie
wzielo zolta, a witam szanowna pania jak sie wzielo niebieska!
jesli chodzi o aspekt psychologiczny, o ten wlasnie aspekt psychologiczny, o
ktorym staram sie tlumaczyc, polecam scenke z filmu 'cienka czerwona linia',
podczas ktorej obok pewnego mieszkanca wschodniej azji przechodzi dwoch
komandosow armii zachodu. jeden go pociesza i mowi do niego jaki swiat ten
jest piekny, daje mu cos na pamiatke, a za nim przechodzi drugi i ma ochote
wypruc mu wnetrznosci.

>
> > ps. nie widzialem jeszcze kogos, kto po zazyciu srodkow uspakajajacych
> > dokonalby rozboju, pobicia, czegos takiego, chyba ze mial wczesniej
> problemy
> > ze swoim zdrowiem psychicznym.
>
> jedna czesc Twojej wypowiedzi gryzie sie z druga. zdecyduj sie na cos!
> P.S.o jakich srodkach uspokajajacych mowisz?
>
>

mialem na mysli przeciwdepresyjne, przepraszam

>środki pobudzające typu amfetamina, kokaina. objawami są
>pobudzenie, brak potrzeby snu, jedzenia, większe zapotrzebowanie na płyny,
>czasem bladość i sinica stawów, zwężone źrenice, chudniecie, przyspieszone
>bicie serca. Ale podobne efekty mogą dawać niektóre leki, np.
>przeciwastmatyczne, przeciwdepresyjne. powodów może być wiele

rozszerzone zrenice, zwiekszone wydzielanie potu

> pa.
> Anhela
>

pozdrawiam
sleepindog