| « poprzedni wątek | następny wątek » |
41. Data: 2004-10-27 12:46:17
Temat: Re: czy jest coś piękniejszego?Użytkownik Bpjea napisał:
>
>>Temu kolesiowi liście załatwia zawsze pierwszy przymrozek:-(
>>Ostał mu sie jeno sznur...
>
>
> Widocznie zle stanowisko. U mnie przymrozek go nie ruszyl i tak jest z
> reguly:)
>
Lekki wygwizdów owszem, ale chciałam by szybko coś sławojkę zarosło:-D
Pozdrawiam
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
42. Data: 2004-10-27 13:05:54
Temat: Re: czy jest coś piękniejszego?"Ewa Szczesniak" <e...@b...uni.wroc.pl> wrote in message
news:Xns958F719B89FC3ewaszczbioluniwrocpl@156.17.1.3
8...
>
> Jest, nieco wymyslne..
> Wlasnie wrocilam z usilowania robienia zdjec w OB i obejrzalam sobie Nyssa
> sylvatica w pelnym wybarwieniu. Szok.
> http://www.ces.ncsu.edu/depts/hort/consumer/factshee
ts/trees-new/nyssa_sylvatica.html
Kolor prawie jak u trzmieliny oskrzydlonej :-)
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
43. Data: 2004-10-27 13:50:07
Temat: Re: czy jest coś piękniejszego?Użytkownik "Bogda" <b...@w...pl>
> Czy jest coś piękniejszego o tej porze roku niż
> berberys czerwony? [...]
Stokrotki na trawniku wśród kolorowych liści klonów.
:-O
--
Pozdrawiam, Jerzy
---
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.783 / Virus Database: 529 - Release Date: 04-10-25
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
44. Data: 2004-10-27 15:05:10
Temat: Re: czy jest coś piękniejszego?> Też tak chcę - znaczy czekam, aż Grzesiowe siewki wyrosną:-)
> A co z nim robisz na zimę i ile ma lat?
>
> Pozdrawiam, Basia.
Trzymam go w donicy bo cały czas ćwiczę na nim bonsaj jakieś 6 lat, a na
zimę gdy opadną mu listki do piwnicy, tam go zmrozi i na wiosnę aż gałązkami
do mnie macha z uciechy ;-)
Serdecznie Miłka
PS.: Zrobiłam 4 sadzonki żeby mieć co rozdawać na wiosennym spotkaniu
:-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
45. Data: 2004-10-27 15:14:49
Temat: Re: czy jest coś piękniejszego?"Miłka" <m...@t...pl> wrote in message
news:clodmp$hg3$1@nemesis.news.tpi.pl...
> PS.: Zrobiłam 4 sadzonki żeby mieć co rozdawać na wiosennym
spotkaniu
Sadzonki pedowe? Juz gotowe, czy teraz ucielas?
(mowa o milorzebie oczywiscie)
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
46. Data: 2004-10-27 15:20:31
Temat: Re: czy jest coś piękniejszego?> Sadzonki pedowe? Juz gotowe, czy teraz ucielas?
> (mowa o milorzebie oczywiscie)
>
> Pozdrawiam,
> Bpjea
Teraz ucięłam. Tj. wygrzebałam z ziemi przy przesadzaniu do nowej ziemi.
Odcięłam z niewielką ilością korzeni. Dotychczas tak robiłam z mirtami i te
bez większego szwanku przyjmowały się.
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
47. Data: 2004-10-27 16:50:21
Temat: Re: czy jest coś piękniejszego?
Użytkownik "Dziadek" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:clntsv.2lk.1@news.Dziadek.priv.pl...
> Bogda wrote:
> > Czy jest coś piękniejszego o tej porze roku niż
> > berberys czerwony?
>
> Oczywiście, jest :
> koń, tylko jaki ten koń miał być ?
>
Oczywiście taki jak u Podkowińskiego w "Szale uniesień" z takim samym
uzupełnieniem.
:-)
Pozdrawiam domyślnie
skryba
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
48. Data: 2004-10-27 17:06:30
Temat: Re: czy jest coś piękniejszego?
Użytkownik "Miłka" <m...@t...pl> napisał w wiadomości
news:clodmp$hg3$1@nemesis.news.tpi.pl...
| > A co z nim robisz na zimę i ile ma lat?
|
| Trzymam go w donicy bo cały czas ćwiczę na nim bonsaj jakieś 6 lat, a
na
| zimę gdy opadną mu listki do piwnicy, tam go zmrozi i na wiosnę aż
gałązkami
| do mnie macha z uciechy ;-)
Drążę temat dalej - jak zimna ta piwnica?
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
49. Data: 2004-10-27 17:17:23
Temat: Re: czy jest coś piękniejszego?skryba ogrodowy wrote:
> Oczywiście taki jak u Podkowińskiego w "Szale uniesień" z takim samym
> uzupełnieniem.
> :-)
>
> Pozdrawiam domyślnie
> skryba
O ! to to, tańczący w szale uniesień koń :-D
--
Pozdrawiam ciepło
Dziadek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
50. Data: 2004-10-27 18:54:16
Temat: Re: czy jest coś piękniejszego?Marta Góra <m...@m...pl> wrote:
> Coś czuję, że Ty całkiem serio to piszesz...Hmmm.
Serio, serio :-)
A tak poważniej, przecież nie zostawię młodych siewek (nie tylko
miłorzęba) na pastwę mrozu.
Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Paulina z miasta Świdnicy
Oddawała swój mocz na ulicy.
Stąd za dnia i po zmroku,
Niemal na każdym kroku
Ją śledzili - trzej miejscy strażnicy.
(C) Piotr Chytry
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |