Strona główna Grupy pl.sci.medycyna czy oddawać krew?

Grupy

Szukaj w grupach

 

czy oddawać krew?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 7


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-03-12 18:02:09

Temat: czy oddawać krew?
Od: "melaine" <m...@w...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,
Przez dłuższy czas oddawałam honorowo krew,
aż do dnia kiedy zemdlałam w punkcie krwiodawstwa.
Innym razem (ciut wcześniej) spotkała mnie dziwna reakcja
na moja obecność w punkcie krwiodawstwa:
moja znajoma pielęgniarka powiedziała
z dezaprobatą: "dziewczyno i po co Ci to?!"
Chciałam robić cos dla innych.
Nie chciałabym tego jednak robić kosztem własnego zdrowia.
Pielęgniarka zapytana o powód dla którego
wypowiedziała to zdanie nabrała wody w usta.
Pytanie brzmi: czy oddawanie krwi może być szkodliwe dla
zdrowia dawcy, jeśli oczywiście jest w pełni zdrową osobą.
Jakie są przeciwwskazania dla oddawania krwi (oczywiście pomijam choroby
zakaźne czy choroby krwi)? Chodzi mi o takie mniej oczywiste
powody o których być może mało się mówi.

Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Z pozdrowieniami
Mel.


--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2003-03-12 19:09:37

Temat: Re: czy oddawać krew?
Od: "Iz@" <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "melaine" <m...@w...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:b4nsmu$an5$1@inews.gazeta.pl...
> Pytanie brzmi: czy oddawanie krwi może być szkodliwe dla
> zdrowia dawcy, jeśli oczywiście jest w pełni zdrową osobą.
> Jakie są przeciwwskazania dla oddawania krwi (oczywiście pomijam choroby
> zakaźne czy choroby krwi)?

Witaj!
Równiez jestem kobietą i oddałam w ciagu kilku lat jakies 14 litrów krwi.
Pierwszy raz oddałam krew w wieku lat 20. Zawsze po oddaniu czułam sie
znakomicie. Na miejscu robili wszystkie badania, wiec co dwa miesiące
miałam pewność, ze jestem w 100% zdrowa.
Nie sądze, by były jakiekolwiek przeciwskazania do oddawania krwi, przeciez
ona sie regeneruje.
Sadze, ze uwaga pielęgniarki była typu: "kobieto, co miesiąc oddajesz krew
w cyklu fizjologicznym, jestes krucha istotą wiec zostaw to innym".
I bzdura jest, ze jesli oddałas juz krew musisz robic to zawsze, bo Twój
organizm
wyprodukuje jej więcej. Sprawdziłam na sobie. Ostatnio oddaje krew
sporadycznie
zdarzyła mi sie nawet dwuletnia przerwa i skutków ubocznych nie zauważyłam.
Ale mimo wszystko zawsze odpowiadam na apele o krew badź płytki.
I miło jak w punkcie krwiodawstwa witaja mnie zawsze z usmiechem i słowami:
"o jak dobrze, ze nasze 0- przyszło :).

pozdrawiam

Iza


--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2003-03-12 19:12:59

Temat: Re: czy oddawać krew?
Od: "Adamus" <a...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ja tez oodawalem kiedys krew (w sumie jakies 5 litrow).
ALe mi przeszlo. O ile w przypadku facetow to nawet zdrowo raz na jakis czas
sie skrwawic (pozbycie sie andmiaru zelaza dobrze robi na seducho),
natomiast w przypadku obiet - to nie najlepszy pomysl.
POza tym jest pewna korelacja pomiedzy odddawaniem krwi a zwiekszaona
podatnoscia organizmu na osteoporoze (w wieku pozniejszym).
No i zawsze ryzyko powiklan - zrosty w zylach lokciowych, ryzyko zakazenia
zoltaczka (zawsze jest mimo sterylnego sprzetu).
Plusy - peklne badanie krwi (HBS, HIV, WR) za friko :) No i czekolady :)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2003-03-12 20:50:01

Temat: Re: czy oddawać krew?
Od: "kakrysa" <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> aż do dnia kiedy zemdlałam w punkcie krwiodawstwa.

zbyt niskie ciśnienie?
ja mam ok. 108/68, mam prawie 18 lat, i czekam tylko, az skoncze 18, potem
hop oddawac krew.. mam nadzieje, ze bede mogl.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2003-03-13 08:35:44

Temat: Re: czy oddawać krew?
Od: "Ania B-J" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Wiesz, ciekawy wątek. Ja oddaję krew od prawie dwóch lat, średnio 3 razy w
roku (6 x 450 ml). Nikt mi o skutkach ubocznych nie mówił, po oddaniu krwii
(poza pierwszym razem) czuję się normalnie, może tylko wieczorem jestem
bardziej zmęczona niż zwykle. Ale może to faktycznie tylko dla mężczyzn, co
na to grupowi lekarze, gdyż wiadomo że ci ze Stacji Krwiodawstwa nigdy nie
będą obiektywni zwłaszcza gdy akurat danej grupy będzie brakowało.

Ania


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2003-03-15 01:46:32

Temat: Re: czy oddawać krew?
Od: "Vister" <v...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Prześmieszne opowieści o żelazie, skrwawianiu facetów i osteoporozie. Proszę
o jeszcze :))
Równie ambitne i prawdziwe, jak bajanie o pełnym badaniu krwi. PRzynajmniej
z doświadczeń w mojej wsi...
Najpierw miła p. pielęgniarka ochrzaniłą mnie, że przychodzę po 11.00.
Póxniej odmówiła przekazania wyników badań krwi telefonicznie. Krew pobrano.
Moja konkluzja: bezrobotnych pieklęgniarek jest dużo. Czekoladę sami możemy
kupić. To nie Pani-Z-Igłą robi łaskę.
Krwi!!!!


Użytkownik "Adamus" <a...@m...pl> napisał w wiadomości
news:b4o14i$q1n$2@SunSITE.icm.edu.pl...
> Ja tez oodawalem kiedys krew (w sumie jakies 5 litrow).
> ALe mi przeszlo. O ile w przypadku facetow to nawet zdrowo raz na jakis
czas
> sie skrwawic (pozbycie sie andmiaru zelaza dobrze robi na seducho),
> natomiast w przypadku obiet - to nie najlepszy pomysl.
> POza tym jest pewna korelacja pomiedzy odddawaniem krwi a zwiekszaona
> podatnoscia organizmu na osteoporoze (w wieku pozniejszym).
> No i zawsze ryzyko powiklan - zrosty w zylach lokciowych, ryzyko zakazenia
> zoltaczka (zawsze jest mimo sterylnego sprzetu).
> Plusy - peklne badanie krwi (HBS, HIV, WR) za friko :) No i czekolady :)
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2003-03-15 06:11:19

Temat: Re: czy oddawać krew?
Od: "Adam" <a...@...spam.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Vister" <v...@w...pl> napisał w wiadomości
news:5856-1047692696@as3-69.poleczki.dialup.inetia.p
l...
| Prześmieszne opowieści o żelazie, skrwawianiu facetów i osteoporozie.
Proszę
| o jeszcze :))
| Równie ambitne i prawdziwe, jak bajanie o pełnym badaniu krwi.
PRzynajmniej
| z doświadczeń w mojej wsi...
| Najpierw miła p. pielęgniarka ochrzaniłą mnie, że przychodzę po 11.00.
| Póxniej odmówiła przekazania wyników badań krwi telefonicznie. Krew
pobrano.
| Moja konkluzja: bezrobotnych pieklęgniarek jest dużo. Czekoladę sami
możemy
| kupić. To nie Pani-Z-Igłą robi łaskę.
| Krwi!!!!

moj wniosek jest jeden - zmien stacje krwiodawstwa.
a druga, wynikajaca z pierwszej: pielegniarka predzej czy pozniej wyladuje
na bezrobociu. wydaje mi sie ze czasy kiedy p. pielegniarka byla bosssem i
mogla wszystko juz dawno sie skonczyly... :)


pozdrowienia

Adam

ps: tam gdzie ja upuszczam krew panie sa bardzo mile (a niektore nawet ladne
:), i nie ma mowy o takich wyskokach.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Przeszczepy
choroba weneryczna
Blendamed Whitestrips
Chrapanie
Wizyta u ginekologa

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »