Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!newsfeed.tpinternet.
pl!news.onet.pl!newsgate.onet.pl!niusy.onet.pl
From: <s...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: czy to jest przyjaźń, czy to jest kochanie?
Date: 3 Sep 2001 22:50:46 +0200
Organization: Onet.pl SA
Lines: 43
Message-ID: <6...@n...onet.pl>
References: <3...@a...pl>
NNTP-Posting-Host: newsgate.test.onet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: newsgate.onet.pl 999550246 12543 192.168.240.245 (3 Sep 2001 20:50:46 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 3 Sep 2001 20:50:46 GMT
Content-Disposition: inline
X-Mailer: http://niusy.onet.pl
X-Forwarded-For: 213.76.28.125, 213.180.130.23
X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 5.0; Windows 98; DigExt)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:100404
Ukryj nagłówki
> Tak sie zastanawiam, ze chyba najważniejsze w przyjaźni miedzy kobieta a
mezczyzna jest to czy sa wolni czy nie.
Tak sobie mysle, ze najbezpieczniejsza przyjazn miedzy K a M jest wtedy gdy
oboje sa wolni. Bo jesli jednak bedzie ewoluowac to jest szansa ze zrodzi sie
jedno z najpiekniejszych uczuc i jak tu ktos wczesniej napisal
przyjaźn=kochanie.
Bezpieczna jest tez przyjaźn gdy oboje sa zajeci (mają swoich kochających
partnerów...:))). Każdy przeciez odpowiada za siebie . Zawsze przeciez ma
oparcie w drugiej swojej połowie a jesli wyklaruje sie cos nowego , pieknego
wtedy mogą rzucic dotychczasowe zycie i zostac razem. Chyba rzadko do tego
dochodzi biorac pod uwage szczegolnie takie czynniki jak rodzina, dzieci, czas
i codzienne życie. Jest to wiec dobra przyjazn pod warunkiem ze zachowane sa
jej zasady. Nie wiem czy w tej sytuacji sex nie ma znaczenia, mozna wtedy mowic
o zdradzie, ale moze sie myle.
Sytuacja sie komplikuje jesli jeden z przyjaciol jest wolny a drugi zajety np
ma żone lub męza. Na poczatku wszystko jest ok dopóki przyjazn to tylko
przyjaźn. Z czasem sytuacja moze ulec zmianie , czeste przebywanie ze sobą,
rozmowy „tak jak bym rozmawiał ze swoimi marzeniami”-mówi on, piekne
chwile,
romantyczne wieczory z gwiazdami i ksieżycem i to normalne ze dochodzi do
zblizen i sytuacja robi sie powazna. Tak powstaje tzw niebezpieczny zwiazek.Z
czasem unieszczesliwi conajmniej jedną osobe jak nie dwie. Pytaniem jest czy
prawdziwy przyjaciel dopuszcza do takiego rozwoju sytuacji mając z jednej
strony rodzine a z drugiej przyjaciólke, kochanke czy jak to nazwać? Choć z
drugiej strony wszystko rozwija sie niezamierzone, szczere, piekne i dobre. Czy
skończyc z tym, czy warto skonczyc? Czy od poczatku to byla
przyjazn?........wiele jeszcze o tym pisac.............
Oczywiscie nie musi tak byc, ale to jest wlasnie ryzyko jakie sie podejmuje w
przyjazni miedzy kobieta a mezczyzną.
Tak czy inaczej jesli chodzi o pierwszy przypadek to przyjazn moze podlegac
ewolucji ewentualnie w drugim też, ale jesli chodzi o ten trzeci to lepiej
nie :)))............
pozdrawiam
yasmine
>
> --
> Osobom, które dotyka problem przymusowego poboru do wojska, udzielamy
> bezpłatnej i legalnej pomocy w ochronie ich planów, poprzez uzyskanie
> odroczenia służby lub przeniesienia do rezerwy. http://www.wojsko.eteria.net
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|