> Czujesz się zagrożony dietą opty? 8)

http://tiny.pl/f45w

Za grożonym to się nie czuję, bo od diety "opty" trzymam się z daleka. ( I
radzę czynić podobnie innym).
Bardziej martwi to iż ktoś nie znający zagadnień żywieniowo-dietetycznych
podzczas eksploracji postów zamieszczonych na grupie, nie świadom niczego
może uwierzyć w oczywiste bzdety głoszone przez naczelnego "optymalnego" tej
grupy
Jurka Mierzyńskiego:

http://tiny.pl/f45w

>> Takiej bzdury nie napisze sam Mrożek, że od jedzenia tłuszczu człowiek
>> przytyje...

>> Wg twojego rozumowania organizm zjedzony tłuszcz ma przerobić "z
powrotem"
>> na tłuszcz i go odłożyć...? Organizm takich nonsensów nie robi...:))) Nie
ma
>> takiej możliwości ani z fizycznego, ani biochemicznego punktu widzenia.

Jak widać tyle jest warta ta cała wasza dieta "optymalna" ile wasz czołowy
przedstawiciel grupowy "specjalista żywieniowy" Jurek Mierzyński, który
wyglądając jak chuchro mógłby swobodnie dorabiać jako strach na wróble na
polu mojego sąsiada....
Jak widać będąc "specjalistą żywieniowym" do dzisiaj nie może on pojąć
podstaw mechanizmów żywienia , ignorując 1/3 zawartości 900-stronicowej
"Biohemii Harpera", któa to zawartość mówi że tłuszcze po prostu są
wchłaniane do organizmu ......, a pożerane w zbyt dużej ilości po prostu się
odłożą, tworzac zbędny balast na waszych "optymalnych" dupach....


--
Pozdrawiam
Dr.Endriu
nmp1(małpa)interia.pl
http://drendriu.ovh.org

"Uwaga !!!. Niniejszym informuję iż nie jestem lekarzem medycyny :) ."