« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2002-07-11 06:52:32
Temat: Re: czy to sie uda?
Użytkownik <j...@a...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:aghi3i$ri7$...@n...onet.pl...
> Jakby to zadzialalo, to mialbym juz ponad polowe pracy za soba -
> strasznie mnie korci ten pomysl mimo obiekcji zony.
>
> A co Wy o tym sadzicie?
Ja myslę ,że możesz mieć rację a nawet możesz jej nie mieć ;-))
Poważnie trudno chyba o kategoryczne poparcie lub odradzanie.
To tak samo jak Icek sie chciał ożenić i poszedł do raabego.No i mówi ,że
Salcia taka ładna,miła i gospodarna .
Na to raabe : to sie żeń.
Ale mówi Icek skończą się wypady z kolegami , yjazdy na rybki , trzeba
będzie sprątać po sobie .
No to raabe: Icek ty się nie żeń.
A Icek na to :raabe to co ja mam w końcu zrobić ?
A raabe : Icek ty rób co chcesz w rezultacie jest to obojętne bo za 10 lat i
tak będziesz żałował cokolwiek byś nie postanowił .
--
----------------------------------------------------
-
J.Krzysztof Chiliński
dom : j...@p...pl ; j...@p...onet.pl
praca : j...@i...pl
http://republika.pl/jkch1/
http://www.tymofarm.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2002-07-11 07:44:31
Temat: Re: czy to sie uda?Użytkownik <j...@a...onet.pl> napisał w wiadomości
news:aghi3i$ri7$1@news.onet.pl...
> Czy myslicie ze ma sens sianie trawy miedzy kikuty wycietych kosiarka do
> prawie golej ziemi a wczesniej spalonych Roundapem chwastow?
Osobiście uważam że nie. Zrobiłbym to tak:
- w jakiś sposób te korzenie starałbym się wyciągnąć z ziemi (grabiami,
bronami lub czym ś innym), ostatecznie bym zaorał i niestety ponownie
zagrabił.
- po Roundapie - poczekałbym 2 tygodnie niestety,
- posiałbym nawóz i odczekał ok 10-14 dni
- posiałbym dobrą trawę
tylko jak literatura podaje to najlepiej trawę jest siać w maju lub pod
koniec sierpnia, no latem też można ale co z nawilżaniem?
Pozdrawiam Andrzej Wolski
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |