« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2007-12-05 11:15:41
Temat: Re: czy troll jest trollem? :)Dnia Wed, 5 Dec 2007 11:23:43 +0100, Sky napisał(a):
> Użytkownik "Nagash" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:fj5tmn$ndv$1@news.onet.pl...
>>
>> Użytkownik "Sky" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
>> news:fj5t8r$lru$1@news.onet.pl...
>>
>> Użytkownik "Nagash" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>> news:fj5rv9$hc1$1@news.onet.pl...
>>
>> [............]
>>> >
>>> > Odpowiedz sobie najpierw na pytanie czy ksRobak jest trollem czy nie
>>> > jest ?
>>> >
>>> A ty lepiej sobie odpowiedz po co kogoś w ogóle się wyzywa od trolli...
>>> ;)
>>
>> Fakt. Część osób w ogóle nie rozumie nie tylko kto jest trollem ale i co to
>> takiego troll w ogóle :) Ci na pewno używać określenia troll nie powinni bo
>> wyłącznie się ośmieszają. Wyzwisko zaś faktycznie staje się wyzwiskiem w
>> głowie odbiorcy a nie nadawcy :)
>
> Ja bym jeszcze zauważył wątek polit poprawności i kar za odstępstwa od niej
Jedna taka w prk szantażuje całą grupę wrzuceniem jej do (własnego!!!) KF
za odpowiadanie mnie i Panslaviście. A ja czekam, aż wrzuci tam wszystkich
- sytuacja jak w powiedzeniu o klatce... i problem wolności słowa (i
towarzystwa) mamy z głowy :-D
--
XL wiosenna
"Ci, którym natura każe się trzymać z dala od wspólnoty ... , nie
potrzebują też obrony, bo brak zrozumienia nie może ich ugodzić, są
bowiem poza kręgiem światła, a miłość znajdzie ich wszędzie. Nie potrzebują
też pokrzepienia, bo jeśli chcą pozostawać prawdziwi, mogą
czerpać tylko z siebie, zatem nie można im pomóc, przedtem nie
zaszkodziwszy." Franz Kafka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2007-12-05 13:23:43
Temat: Re: czy troll jest trollem? :)Nagash; <fj5tmn$ndv$1@news.onet.pl> :
> > A ty lepiej sobie odpowiedz po co kogoś w ogóle się wyzywa od trolli...
> > ;)
>
> Wyzwisko zaś faktycznie staje się wyzwiskiem w
> głowie odbiorcy a nie nadawcy :)
Tia, pewnie kur.a też nie jest wyzwiskiem i staje się nim dopiero w
głowie odbiorcy? ;)
Pozdrawiam
Flyer
--
gg: 9708346; skype:flyer36
http://www.flyer36.republika.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2007-12-05 13:28:31
Temat: Re: czy troll jest trollem? :)
Użytkownik "Ikselka" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:1p9vsgcdosit4$.15h0r6c52o36y$.dlg@40tude.net...
> Dnia Wed, 5 Dec 2007 11:14:28 +0100, Nagash napisał(a):
[.............]
> A ja to lubię być trollem - to jest bycie ponad ludzką złość... machać
> skrzydełkami elfa nad oceanem bulgocącej złości i od czasu do czasu
> wrzucić
> tam COŚ, co wzmaga bulgotanie :-P
> --
I to ci się tak bardzo podoba ? W jakim sensie ? Podnieca cię to ?
> XL wiosenna
Nagash
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2007-12-05 13:34:56
Temat: Re: czy troll jest trollem? :)
Użytkownik "Flyer" <f...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:fj68pk$k2j$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Nagash; <fj5tmn$ndv$1@news.onet.pl> :
>
>
>> > A ty lepiej sobie odpowiedz po co kogoś w ogóle się wyzywa od trolli...
>> > ;)
>>
>> Wyzwisko zaś faktycznie staje się wyzwiskiem w
>> głowie odbiorcy a nie nadawcy :)
>
> Tia, pewnie kur.a też nie jest wyzwiskiem i staje się nim dopiero w
> głowie odbiorcy? ;)
No jasne. Nie powiesz chyba, że słowa, które mnie nie obrażą (a z założenia
powinny) nie są pustymi frazesami i przejawem głupoty nadawcy. Oczywiście
tzw. społeczne normy zdają się nie do końca to potwierdzać i dlatego robimy
z tym różne rzeczy. Ale faktycznie wyzwisko jest w pełni tym czym ma być
dopiero jeśli u adresata w głowie wywoła odpowiednią reakcję.
> Pozdrawiam
> Flyer
> --
> gg: 9708346; skype:flyer36
> http://www.flyer36.republika.pl/
Nagash
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2007-12-05 13:52:21
Temat: Re: czy troll jest trollem? :)
Użytkownik "Ikselka" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:12f31887v5hbg.wewofzae4z2a$.dlg@40tude.net...
> Dnia Wed, 5 Dec 2007 11:23:43 +0100, Sky napisał(a):
>
> > Użytkownik "Nagash" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:fj5tmn$ndv$1@news.onet.pl...
> >>
> >> Użytkownik "Sky" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
> >> news:fj5t8r$lru$1@news.onet.pl...
> >>
> >> Użytkownik "Nagash" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> >> news:fj5rv9$hc1$1@news.onet.pl...
> >>
> >> [............]
> >>> >
> >>> > Odpowiedz sobie najpierw na pytanie czy ksRobak jest trollem czy nie
> >>> > jest ?
> >>> >
> >>> A ty lepiej sobie odpowiedz po co kogoś w ogóle się wyzywa od trolli...
> >>> ;)
> >>
> >> Fakt. Część osób w ogóle nie rozumie nie tylko kto jest trollem ale i co to
> >> takiego troll w ogóle :) Ci na pewno używać określenia troll nie powinni bo
> >> wyłącznie się ośmieszają. Wyzwisko zaś faktycznie staje się wyzwiskiem w
> >> głowie odbiorcy a nie nadawcy :)
> >
> > Ja bym jeszcze zauważył wątek polit poprawności i kar za odstępstwa od niej
>
> Jedna taka w prk szantażuje całą grupę wrzuceniem jej do (własnego!!!) KF
> za odpowiadanie mnie i Panslaviście. A ja czekam, aż wrzuci tam wszystkich
> - sytuacja jak w powiedzeniu o klatce... i problem wolności słowa (i
> towarzystwa) mamy z głowy :-D
Od zawsze uważałem ze KF wymyślił jakiś
geniusz żeby dać idiotom którzy z niego kozystają
szansę nie przeszkadzać sobie inteligencją innych ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2007-12-05 16:49:35
Temat: Re: czy troll jest trollem? :)Dnia Wed, 5 Dec 2007 14:28:31 +0100, Nagash napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:1p9vsgcdosit4$.15h0r6c52o36y$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Wed, 5 Dec 2007 11:14:28 +0100, Nagash napisał(a):
>
> [.............]
>
>> A ja to lubię być trollem - to jest bycie ponad ludzką złość... machać
>> skrzydełkami elfa nad oceanem bulgocącej złości i od czasu do czasu
>> wrzucić
>> tam COŚ, co wzmaga bulgotanie :-P
>> --
>
> I to ci się tak bardzo podoba ? W jakim sensie ? Podnieca cię to ?
>
>> XL wiosenna
>
> Nagash
Owszem, ale nie z każdym... i muszę mieć jakiś ważny cel - to nie dzieje
się nigdy dla sportu.
--
XL wiosenna
"Ci, którym natura każe się trzymać z dala od wspólnoty ... , nie
potrzebują też obrony, bo brak zrozumienia nie może ich ugodzić, są
bowiem poza kręgiem światła, a miłość znajdzie ich wszędzie. Nie potrzebują
też pokrzepienia, bo jeśli chcą pozostawać prawdziwi, mogą
czerpać tylko z siebie, zatem nie można im pomóc, przedtem nie
zaszkodziwszy." Franz Kafka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2007-12-05 17:00:47
Temat: Re: czy troll jest trollem? :)Nagash; <fj69ej$1bu$1@news.onet.pl> :
>
> Użytkownik "Flyer" <f...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:fj68pk$k2j$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Nagash; <fj5tmn$ndv$1@news.onet.pl> :
> >> Wyzwisko zaś faktycznie staje się wyzwiskiem w
> >> głowie odbiorcy a nie nadawcy :)
> >
> > Tia, pewnie kur.a też nie jest wyzwiskiem i staje się nim dopiero w
> > głowie odbiorcy? ;)
>
> No jasne. Nie powiesz chyba, że słowa, które mnie nie obrażą (a z założenia
> powinny) nie są pustymi frazesami i przejawem głupoty nadawcy.
I właśnie o to chodzi - o to, że używając wyzwiska z założenia zakłada
się, że powinno ono wywołać jakąś reakcję - może nie obrażenie się, ale
po prostu jakąś reakcję. Praktyczniej byłoby zdefiniowanie wyzwisk jako
formy prowokacji, która ma zmusić słuchacza do jakiejś reakcji -
obrażenia się, nawiązania kontaktu, zignorowania nadawcy, ucieczki,
akceptacji itd. - oczekiwana reakcja nie jest zdeterminowana kulturowo,
bo zależy od doświadczeń nadawcy, znaczenie "prowokacji" jest
zdeterminowane pod postacią "wywołania reakcji".
> Oczywiście
> tzw. społeczne normy zdają się nie do końca to potwierdzać i dlatego robimy
> z tym różne rzeczy. Ale faktycznie wyzwisko jest w pełni tym czym ma być
> dopiero jeśli u adresata w głowie wywoła odpowiednią reakcję.
Heh, ale to jest przerzucenie odpowiedzialności za swoje zachowanie na
odbiorcę - "ja mogę gadać co mi ślina na język przyniesie, a to odbiorca
jest "dziwny", bo się obraża". Coś jak - "mogę się zamierzyć na
przechodnia siekierą, ale to on jest winny, jeżeli przywali mi w twarz w
obronie".
Pozdrawiam
Flyer
--
gg: 9708346; skype:flyer36
http://www.flyer36.republika.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2007-12-05 17:00:48
Temat: Re: czy troll jest trollem? :)Dnia Wed, 5 Dec 2007 14:52:21 +0100, Sky napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:12f31887v5hbg.wewofzae4z2a$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Wed, 5 Dec 2007 11:23:43 +0100, Sky napisał(a):
>>
>>> Użytkownik "Nagash" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:fj5tmn$ndv$1@news.onet.pl...
>>>>
>>>> Użytkownik "Sky" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
>>>> news:fj5t8r$lru$1@news.onet.pl...
>>>>
>>>> Użytkownik "Nagash" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>>>> news:fj5rv9$hc1$1@news.onet.pl...
>>>>
>>>> [............]
>>>>> >
>>>>> > Odpowiedz sobie najpierw na pytanie czy ksRobak jest trollem czy nie
>>>>> > jest ?
>>>>> >
>>>>> A ty lepiej sobie odpowiedz po co kogoś w ogóle się wyzywa od trolli...
>>>>> ;)
>>>>
>>>> Fakt. Część osób w ogóle nie rozumie nie tylko kto jest trollem ale i co to
>>>> takiego troll w ogóle :) Ci na pewno używać określenia troll nie powinni bo
>>>> wyłącznie się ośmieszają. Wyzwisko zaś faktycznie staje się wyzwiskiem w
>>>> głowie odbiorcy a nie nadawcy :)
>>>
>>> Ja bym jeszcze zauważył wątek polit poprawności i kar za odstępstwa od niej
>>
>> Jedna taka w prk szantażuje całą grupę wrzuceniem jej do (własnego!!!) KF
>> za odpowiadanie mnie i Panslaviście. A ja czekam, aż wrzuci tam wszystkich
>> - sytuacja jak w powiedzeniu o klatce... i problem wolności słowa (i
>> towarzystwa) mamy z głowy :-D
>
> Od zawsze uważałem ze KF wymyślił jakiś
> geniusz żeby dać idiotom którzy z niego kozystają
> szansę nie przeszkadzać sobie inteligencją innych ;)
Raczej szansę tym innym na pozbycie się właściciela owego KF zupelnie bez
zaangażowania w to własnej energii. Względność należy umieć wykorzystywać -
i to wlaśnie zrobił ow geniusz.
--
XL wiosenna
"Ci, którym natura każe się trzymać z dala od wspólnoty ... , nie
potrzebują też obrony, bo brak zrozumienia nie może ich ugodzić, są
bowiem poza kręgiem światła, a miłość znajdzie ich wszędzie. Nie potrzebują
też pokrzepienia, bo jeśli chcą pozostawać prawdziwi, mogą
czerpać tylko z siebie, zatem nie można im pomóc, przedtem nie
zaszkodziwszy." Franz Kafka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2007-12-05 19:18:12
Temat: Re: czy troll jest trollem? :)Ikselka pisze:
> A ja to lubię być trollem - to jest bycie ponad ludzką złość... machać
> skrzydełkami elfa nad oceanem bulgocącej złości i od czasu do czasu wrzucić
> tam COŚ, co wzmaga bulgotanie :-P
mówisz o złośliwej ironii a nie o trollowaniu
--
http://ballada.peronowa.patrz.pl/
Ś.P. Stirlitz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2007-12-05 19:29:41
Temat: Re: czy troll jest trollem? :)
Użytkownik "Flyer" <f...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:fj6l69$48v$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Nagash; <fj69ej$1bu$1@news.onet.pl> :
>
> >
> > Użytkownik "Flyer" <f...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> > news:fj68pk$k2j$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > > Nagash; <fj5tmn$ndv$1@news.onet.pl> :
>
> > >> Wyzwisko zaś faktycznie staje się wyzwiskiem w
> > >> głowie odbiorcy a nie nadawcy :)
> > >
> > > Tia, pewnie kur.a też nie jest wyzwiskiem i staje się nim dopiero w
> > > głowie odbiorcy? ;)
> >
> > No jasne. Nie powiesz chyba, że słowa, które mnie nie obrażą (a z założenia
> > powinny) nie są pustymi frazesami i przejawem głupoty nadawcy.
>
> I właśnie o to chodzi - o to, że używając wyzwiska z założenia zakłada
> się, że powinno ono wywołać jakąś reakcję - może nie obrażenie się, ale
> po prostu jakąś reakcję. Praktyczniej byłoby zdefiniowanie wyzwisk jako
> formy prowokacji, która ma zmusić słuchacza do jakiejś reakcji -
> obrażenia się, nawiązania kontaktu, zignorowania nadawcy, ucieczki,
> akceptacji itd. - oczekiwana reakcja nie jest zdeterminowana kulturowo,
> bo zależy od doświadczeń nadawcy, znaczenie "prowokacji" jest
> zdeterminowane pod postacią "wywołania reakcji".
Czasem to jedynie potrzeba ekspresji...
> > Oczywiście
> > tzw. społeczne normy zdają się nie do końca to potwierdzać i dlatego robimy
> > z tym różne rzeczy. Ale faktycznie wyzwisko jest w pełni tym czym ma być
> > dopiero jeśli u adresata w głowie wywoła odpowiednią reakcję.
>
> Heh, ale to jest przerzucenie odpowiedzialności za swoje zachowanie na
> odbiorcę - "ja mogę gadać co mi ślina na język przyniesie, a to odbiorca
> jest "dziwny", bo się obraża". Coś jak - "mogę się zamierzyć na
> przechodnia siekierą, ale to on jest winny, jeżeli przywali mi w twarz w
> obronie".
Widzę [zupełnie może dla cię nieistotną] różnicę pomiędzy "obrażeniem się" [defensywa
psychiki] a aktem [odruchem?] fizycznej agresji w odwecie za wywołanie poczucia
zagrożenia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |