« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-09-29 17:42:31
Temat: Re: czy wolno przywozic nasiona...
Użytkownik "Teresa" <t...@o...pl> napisał w wiadomości news:...
>
> Użytkownik "mirzan" <l...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:308b.00002458.433c1cf1@newsgate.onet.pl...
> >
>> Nie pytaj, tylko ładuj do kieszeni ile wejdzie.Dostaję cebulki
>> i nasiona ze Stanów,Kanady,nasiona z Anglii.Nie ma żadnych ograniczeń,
>> ani kwarantanny.Ale trzeba zapłacić za certyfikat, jeśli przysyła
>> firma.W przysyłanych nasionach nikt nie grzebie.
>> Do roślin użytkowych są inne przepisy.
>> Pozdrawiam.Mirzan
>> Nawet nie pamiętam skąd miałem nasiona Phygeliusa
>>>
>
> Wysyłałm sadzonki roślin a nawet krzew agrestu do Stanów i Kanady
> ,umiejętnie zapakowane w koperty perforowane jako list, wszystko przeszło
> bez problemu.
> Mirku czy wyszło coś z tych słoneczników indiańskich,jakoś nie miałam
> szczęścia,albo coś żle robiłam (-:
>
>
> Pozdrawiam TeresaR
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
« poprzedni wątek | następny wątek » |