Strona główna Grupy pl.sci.medycyna czytanie na leżąco a krótkowzroczność

Grupy

Szukaj w grupach

 

czytanie na leżąco a krótkowzroczność

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 9


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-12-25 20:51:26

Temat: czytanie na leżąco a krótkowzroczność
Od: "W. S." <w...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dzień dobry!

Mam pytanie dot. krótkowzroczności.
Byłem u okulisty i okazało się, że mam na prawym oku -0,5, astygmatyzm. Pani
doktor powiedziała, że szanse na cofnięcie się wady są prawie żadne, a żeby
się nie powiększała przepisała mi tabletki i dała kilka rad odnośnie
czytania, m. in. żeby nie czytać na leżąco ze względu na rozciąganie-
wydłużanie gałki ocznej (wraz z nią soczewki).

Czy w takim razie niewzskazane jest też czytanie w leżeniu na plecech
(logicznie rzecz biorąc działają wtedy napięcia ściskające...)?

Czy mogę bez narażania oka czytać leżąc na plecach?

W.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2003-12-25 21:11:25

Temat: Re: czytanie na leżąco a krótkowzroczność
Od: "casus" <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Mam pytanie dot. krótkowzroczności.
> Byłem u okulisty i okazało się, że mam na prawym oku -0,5, astygmatyzm.
Pani
> doktor powiedziała, że szanse na cofnięcie się wady są prawie żadne, a
żeby
> się nie powiększała przepisała mi tabletki i dała kilka rad odnośnie
> czytania, m. in. żeby nie czytać na leżąco ze względu na rozciąganie-
> wydłużanie gałki ocznej (wraz z nią soczewki).
>
> Czy w takim razie niewzskazane jest też czytanie w leżeniu na plecech
> (logicznie rzecz biorąc działają wtedy napięcia ściskające...)?
>
> Czy mogę bez narażania oka czytać leżąc na plecach?
>
> W.

Astygmatyzm krotkowzroczny nie jest krotkowzrocznoscia, mysle, ze ktos tutaj
pomylil pojecia. Nie pomoga na to zadne tabletki ( tak samo z reszta jak i
na krotkowzrocznosc ). Kwestia czytania na lezaco dotyczy zarowno osob
krotkowzrocznych jak i normowzrocznych i z astygmatyzmem - po prostu ogolnie
nie jest wskazane czytania na lezaco - i to obojetne, czy na plecach czy na
brzuchu.

casus


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2003-12-25 22:01:18

Temat: Re: czytanie na leżąco a krótkowzroczność
Od: "Paweł" <p...@w...pl@niechcespamu> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "casus" <c...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bsfjpr$eaj$1@inews.gazeta.pl...

Kwestia czytania na lezaco dotyczy zarowno osob
> krotkowzrocznych jak i normowzrocznych i z astygmatyzmem - po prostu
ogolnie
> nie jest wskazane czytania na lezaco - i to obojetne, czy na plecach czy
na
> brzuchu.
>
A właściwie dlaczego? Jak to zalecenie uzasadnić fizjologicznie/fizykalnie?

P

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2003-12-26 10:06:02

Temat: Re: czytanie na leżąco a krótkowzroczność
Od: "Mosley Hicks" <m...@g...NOSPAM.pl> szukaj wiadomości tego autora

> A właściwie dlaczego? Jak to zalecenie uzasadnić
fizjologicznie/fizykalnie?

czytajac na lezaco czytasz bardzo blisko przez co zwiekszasz wysilek
akomodacyjny albo ci reka dretwieje jak probujesz oddalic ksiazke.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2003-12-26 10:08:47

Temat: Re: czytanie na leżąco a krótkowzroczność
Od: "casus" <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Kwestia czytania na lezaco dotyczy zarowno osob
> > krotkowzrocznych jak i normowzrocznych i z astygmatyzmem - po prostu
> ogolnie
> > nie jest wskazane czytania na lezaco - i to obojetne, czy na plecach czy
> na
> > brzuchu.
> >
> A właściwie dlaczego? Jak to zalecenie uzasadnić
fizjologicznie/fizykalnie?
>
> P


Poszukaj sobie w sieci i w archiwum o akomodacji:-)

casus


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2003-12-27 00:32:12

Temat: Re: czytanie na leżąco a krótkowzroczność
Od: "Paweł" <p...@w...pl@niechcespamu> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "casus" <c...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bsh1bi$3s$1@inews.gazeta.pl...
>
>
> Poszukaj sobie w sieci i w archiwum o akomodacji:-)

Poczytałem sobie i nie znalazłem odpowiedzi:(.

Ma wprawdzie pewien sens odpowiedź:

Użytkownik "Mosley Hicks" <m...@g...NOSPAM.pl> napisał w wiadomości
news:bsh14t$sri$1@inews.gazeta.pl...
>
> czytajac na lezaco czytasz bardzo blisko przez co zwiekszasz wysilek
> akomodacyjny albo ci reka dretwieje jak probujesz oddalic ksiazke.

szczególnie o drętwieniu ręki:), ale to zalecenie odnosiłoby się generalnie
do czytania w zbyt krótkiej odległości niezależnie od pozycji, no i chyba z
wyjątkiem osób krótkowzrocznych czytających bez okularów. Tymczasem zakazuje
się czytania na leżący nic nie mówiąc o odległości oko-książka. A więc
dlaczego?
P

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2003-12-27 10:04:00

Temat: Re: czytanie na leżąco a krótkowzroczność
Od: "casus" <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> > Poszukaj sobie w sieci i w archiwum o akomodacji:-)
>
> Poczytałem sobie i nie znalazłem odpowiedzi:(.


oj, a w www.google.pl ? :-))))



ale to zalecenie odnosiłoby się generalnie do czytania w zbyt krótkiej
odległości niezależnie od pozycji, no i chyba z
> wyjątkiem osób krótkowzrocznych czytających bez okularów. Tymczasem
zakazuje
> się czytania na leżący nic nie mówiąc o odległości oko-książka. A więc
> dlaczego?
> P

uwazasz, ze czytanie ksiazki w lozku zapewnia odpowiednia odleglosc ksiazki
od oka?:-)))) Tak praktycznie - kto czyta w lozku ksiazke w odleglosci 30-40
cm od oka?:-)))

casus


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2003-12-29 20:53:18

Temat: Re: czytanie na leżąco a krótkowzroczność
Od: "KOWALLL" <l...@a...76.pl> szukaj wiadomości tego autora


> uwazasz, ze czytanie ksiazki w lozku zapewnia odpowiednia odleglosc
ksiazki
> od oka?:-)))) Tak praktycznie - kto czyta w lozku ksiazke w odleglosci
30-40
> cm od oka?:-)))

dobrze to wszystko wiedzieć... bo pewnie bym stracił wzrok po przeczytaniu
całego Bochenka:)).. hehehe... dodatkowo Histologia i inne własne lektury..
STRASZNE.. qrde... że też mi tego nikt wcześniej nie powiedział..

a co do tego 30-40 cm od oka.. to sobie zmierzyłem to.. i prawie zawsze mam
książkę w odległości ok. 30 cm.. to znaczy, że mogę nadal czytać na
leżąco?.. czy nadal mi odradzacie??:))
--
----------------------------------------------------
----
Pozdrawiam
Ł.Kowalski (KOWALLL)

w adresie wytnij "antyspam"
-----------------------------------------------


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2003-12-29 21:38:05

Temat: Re: czytanie na leżąco a krótkowzroczność
Od: "casus" <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> dobrze to wszystko wiedzieć... bo pewnie bym stracił wzrok po przeczytaniu
> całego Bochenka:)).. hehehe... dodatkowo Histologia i inne własne
lektury..
> STRASZNE.. qrde... że też mi tego nikt wcześniej nie powiedział..
>
> a co do tego 30-40 cm od oka.. to sobie zmierzyłem to.. i prawie zawsze
mam
> książkę w odległości ok. 30 cm.. to znaczy, że mogę nadal czytać na
> leżąco?.. czy nadal mi odradzacie??:))
> --
> ----------------------------------------------------
----
> Pozdrawiam
> Ł.Kowalski (KOWALLL)

DALEJ. I ucz sie szybciej, bo do okulistyki i jej zrozumienia to chyba ze 4
lata Ci zostalo:-))))
casus


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

kurzajki
Torbiele lub cos takiego
Bole krzyza - pomocy
placebo
Bole po lewej stronie klatki piersiowej

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Testy twardości wody: woda w kranie u kolegi 300ppm, u mnie 110ppm, woda mineralna 850ppm
test
Szef Republiki Czeczeńskiej Ramzan Achmatowicz Kadyrow według tureckiej prasy prawie utonął podczas urlopu wypoczynkowego kurorcie Bodrum
Światło słoneczne poprawia wzrok i działanie mitochondriów
Re: Chcą wsadzić ,,Jaszczura" i ,,Ludwiczka" do psychiatryka

zobacz wszyskie »