« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-10-24 17:07:46
Temat: dab ostrolistnyJak sobie radzi w Polsce Quercus ilex, jesli bywa eksperymentalnie sadzony?
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-10-28 07:27:56
Temat: Re: dab ostrolistny"Bpjea" <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)> wrote in
news:bnbmev$okg$3@atlantis.news.tpi.pl:
> Jak sobie radzi w Polsce Quercus ilex, jesli bywa eksperymentalnie
> sadzony?
Z tego co wiem, bedzie sobie radzil raczej krotko. W wyjatkowo
sprzyjajacych okolicznosciach i na bardzo starannie zrobionym siedlisku
moze udalo by mu sie nawet przetrwac pare naszych wariackich zim odwilzowo-
zamrozeniowych, ale watpie. Inaczej bylby juz w ogrodach bot. w uprawie :-)
Co innego w zimnej szklarni - chociaz tutaj w pewnym momencie zaczynaja
przeszkadzac rozmiary. On z tych nieco mniejszych, ale jednak dab :-)
Pozdrowienia - Ewa Sz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-10-28 19:04:59
Temat: Re: dab ostrolistnyEwa Szczę?niak napisał(a) w wiadomości: ...
>Z tego co wiem, bedzie sobie radzil raczej krotko.
Dziekuje, ze przynajmniej Ty odpowiedzialas na moje pytanie :)
Juz myslalem, ze pozostanie bez odpowiedzi.
Gdzies czytalem, ze na polnoc od Alp bywa sporadycznie sadzony i gubi zima
liscie. Nie sa to polskie dane lecz z zachodniej Europy, gdzie jak wiadomo
klimat nie nasz. Bez znaczenia jest tu, ze widzialem go w Anglii, gdzie rosl
ladnie i nadal byl zimozielony.
Figa bywa jednak w Polsce sadzona i przy odrobinie szczescia wytrzymuje
nawet ostre zimy (przyklad: u Basi).
Jesli nie bedziemy probowac uprawy tego debu, nie dowiemy sie, czy przezyje.
Nie mam danych, czy takie proby byly u nas robione.
Mysle, ze byly, ale szukam bardziej szczegolowych informacji.
Czy znasz konkretny przypadek sadzenia go u nas?
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-10-29 07:16:18
Temat: Re: dab ostrolistny"Bpjea" <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)> wrote in
news:bnmiqs$rhc$4@nemesis.news.tpi.pl:
> Dziekuje, ze przynajmniej Ty odpowiedzialas na moje pytanie :)
> Juz myslalem, ze pozostanie bez odpowiedzi.
Predzej czy pozniej ktos daje glos :-)
> Gdzies czytalem, ze na polnoc od Alp bywa sporadycznie sadzony i gubi
> zima liscie.
Widzialam w zach. Niemczech, niedaleko Kaiserslautern. Zyl, ale na okaz
zdrowia to on nie wygladal...
> Bez znaczenia jest tu, ze widzialem go w
> Anglii, gdzie rosl ladnie i nadal byl zimozielony.
W Anglii rosnie bez problemow. On i jego mieszance.
> Figa bywa jednak w Polsce sadzona i przy odrobinie szczescia
> wytrzymuje nawet ostre zimy (przyklad: u Basi).
U nas we Wro jest caly czas, nawet ost. zima jej nie zmogla. Ale ona
w razie czego calkiem ladnie odbija od dolu, wiec to insza inszosc. I nie
nalezy do roslinnosci twardolistnej - te maja dosc specyficzne wymagania.
> Jesli nie bedziemy probowac uprawy tego debu, nie dowiemy sie, czy
> przezyje. Nie mam danych, czy takie proby byly u nas robione.
Ja wiem o jednej probie.
Zakonczonej ostatecznie i nieodwracalnie w zimie 1998/1999.
Uprawa w gruncie trwala 9 mies. Do stycznia :-)
Pozdrowienia - Ewa Sz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-10-29 23:54:32
Temat: Re: dab ostrolistnyEwa Szczę?niak napisał(a) w wiadomości: ...
>Ja wiem o jednej probie.
>Zakonczonej ostatecznie i nieodwracalnie w zimie 1998/1999.
>Uprawa w gruncie trwala 9 mies. Do stycznia :-)
Teraz mi sie nieco rozjasnilo :)
Gdzie ta proba miala miejsce?
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2003-10-30 06:58:04
Temat: Re: dab ostrolistny"Bpjea" <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)> wrote in
news:bnppjt$soo$3@nemesis.news.tpi.pl:
> Teraz mi sie nieco rozjasnilo :)
> Gdzie ta proba miala miejsce?
No coz...
We Wroclawiu :-)
Ale to nie ja :-D
Ja tylko krakalam, ze to nie ma szans :-D
Pozdrowienia - Ewa Sz. kandydatka na proroka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |