decyzja

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 49

31. Data: 2006-05-23 15:23:25

Temat: Re: decyzja
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Aicha; <e4v8ut$hkn$1@atlantis.news.tpi.pl> :

> Użytkownik "Flyer" napisał:
>
> >> Znaczy, że robi sobie niepotrzebnie nadzieję na anal? Czy że
> >> niepotrzebie się go obawia bo do niego nie dojdzie? ;)
> > Punkt drugi.
>
> OK, chyba nie powinnam się w tym wątku odzywać ;)

Z postu Pauli wynika, że chodzi o obawę. Osobiście nie mam zdania. ;)

Flyer
--
gg: 9708346

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

32. Data: 2006-05-23 15:38:03

Temat: Re: decyzja
Od: "Aicha" <b...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Flyer" napisał:

> Z postu Pauli wynika, że chodzi o obawę. Osobiście nie mam zdania.
> ;)

O przywolenie raczej. Tak jakbyśmy wciąż w ciemnogrodzie żyli a nie w
epoce wymagania od faceta maksymalnych osiągów - czytaj: sprawności i
dostarczania dużej ilości orgazmów (tak wynika z lektury pism
kobiecych;)))

--
Pozdrawiam - Aicha

Dozwolone od lat 18 - na liczniku 62.000:
http://www.opowiadania.org/autorzy/aicha/aicha.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

33. Data: 2006-05-23 20:33:32

Temat: Re: decyzja
Od: "Paula" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Uzytkownik "Jesus" <n...@p...onet.pl> napisal w wiadomosci
news:1148345079.132934.64560@g10g2000cwb.googlegroup
s.com...
>A czym ponadprzecietna Paula tlumaczy strach przed seksem analnym
> pani Freud?

mam wrazliwa pupe

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

34. Data: 2006-05-23 20:48:57

Temat: Re: decyzja
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Paula; <e4vrmi$qsc$1@nemesis.news.tpi.pl> :

>
> Uzytkownik "Jesus" <n...@p...onet.pl> napisal w wiadomosci
> news:1148345079.132934.64560@g10g2000cwb.googlegroup
s.com...
> >A czym ponadprzecietna Paula tlumaczy strach przed seksem analnym
> > pani Freud?
>
> mam wrazliwa pupe

No co Ty - boisz się hemoroidów, popuszczania i niekontrolowanych
wiatrów? To dopiero za trzecim razem. ;)

Flyer
--
gg: 9708346

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

35. Data: 2006-05-23 21:37:01

Temat: Re: decyzja
Od: Karol Y <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

>>> Jestes oblesnie glupia.
>> To Ty jesteś głupi, jeśli kobiety od mężczyzny nie odróżniasz.
>
>
> bidulek, juz nawet nie chcialem tego prostowac ;-D

Masz jakies rozdwojenie jazni, bo raz piszesz -am a raz -em?

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz vel "Karol Y"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

36. Data: 2006-05-23 21:39:34

Temat: Re: decyzja
Od: "Paula" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Flyer" <f...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:e4tv6r$hiq$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Paula; <e4tbn3$p3l$1@atlantis.news.tpi.pl> :
>
>>
>> Użytkownik "Tomasz" <Tomi@"=?iso-8859-2?Q?bia=B3ystok?=".nospam.pl>
>> napisał
>> w wiadomości news:slrne73gtq.3q8.Tomi@tomala.elpos.net...

> I w ten piękny sposób zadeklarowałaś się jako stara panna. Być może
> kiedyś przyjdzie Ci ochota na zamążpójście, ale na przeszkodzie staną
> Twoje własne słowa, które wypowiedziałaś, żeby uargumentować własne lęki
> i postawy wobec małżeństwa, staropanieństwa i facetów.

To, że jestem trochę wybredna i bardziej wymagająca i że nie chce skończyć
jak moja mama, która do dzis jest kurą domową znaczy, że zostanę starą
panną?
Co do lęków wobec małżeństwa to może i masz racje, ale cóż ja mogę za to, że
żaden facet nie zdołał mi jeszcze udowodnić, że moje lęki są bezpodstawne?
Wiem, wiem... ja sama powinnam pokonac te lęki, ale widać tak idealna i
ponadprzeciętna nie jestem, żeby umieć od razu przezwyciężyć wszystkie swe
słabości. I widocznie omnibusem też nie jestem, skoro nie na wszystko znam
odpowiedź.

W ogóle to mam dziś podły nastrój i huśtawkę nastrojow i nie wiem czy to co
napisałam jest logiczne

>A później
> będziesz miała pretensję, że facet nie lubi indywidualistek,

ehh...ale mi nie chodzilo o indywidualistke jako "dziwadlo" z ktorym nie da
sie wytrzymac. Mialam na mysli jakas ciekawa, interesujaca, blyskotliwa
osobe. I wcale nie myslalam o sobie...az tak wysokiego mniemania o sobie to
nie mam, choc wszyscy tu mysla inaczej heh

>które na
> dzień dobry mają stek bzdurnych, ale bardzo logicznych argumentów. ;)

moga być jednocześnie bzdurne i logiczne?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

37. Data: 2006-05-23 21:41:51

Temat: Re: decyzja
Od: "Paula" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:06052309140564@polnews.pl...
> P:
>> Wiek nie ma żadnego znaczenia ;) Ważne jest tylko [...]
>
> Kuriozalne podejscie.
>
> Czy dorastanie w rodzinie niepelnej mialo moze jakis wplyw
> na uksztaltowanie sie takich twoich pogladow?

Tak, nie miałam konia, a konkretnie kucyka. A zawsze chciałam go mieć

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

38. Data: 2006-05-23 21:46:59

Temat: Re: decyzja
Od: "Paula" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Flyer" <f...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:e4vrrs$3ai$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Paula; <e4vrmi$qsc$1@nemesis.news.tpi.pl> :
>
>>
>> Uzytkownik "Jesus" <n...@p...onet.pl> napisal w wiadomosci
>> news:1148345079.132934.64560@g10g2000cwb.googlegroup
s.com...
>> >A czym ponadprzecietna Paula tlumaczy strach przed seksem analnym
>> > pani Freud?
>>
>> mam wrazliwa pupe
>
> No co Ty - boisz się hemoroidów, popuszczania i niekontrolowanych
> wiatrów? To dopiero za trzecim razem. ;)

tych wiatrów to najbardziej :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

39. Data: 2006-05-24 03:51:48

Temat: Re: decyzja
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Paula; <e4vvic$9ev$1@nemesis.news.tpi.pl> :

>
> Użytkownik "Flyer" <f...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:e4tv6r$hiq$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > Paula; <e4tbn3$p3l$1@atlantis.news.tpi.pl> :
> >
> >>
> >> Użytkownik "Tomasz" <Tomi@"=?iso-8859-2?Q?bia=B3ystok?=".nospam.pl>
> >> napisał
> >> w wiadomości news:slrne73gtq.3q8.Tomi@tomala.elpos.net...
>
> > I w ten piękny sposób zadeklarowałaś się jako stara panna. Być może
> > kiedyś przyjdzie Ci ochota na zamążpójście, ale na przeszkodzie staną
> > Twoje własne słowa, które wypowiedziałaś, żeby uargumentować własne lęki
> > i postawy wobec małżeństwa, staropanieństwa i facetów.
>
> To, że jestem trochę wybredna i bardziej wymagająca i że nie chce skończyć
> jak moja mama, która do dzis jest kurą domową znaczy, że zostanę starą
> panną?

Krytycznie niestawiona do rzeczywistości, nie posiadająca dystansu do
niej, nie posiadająca zdolności do abstrakcji, bojąca się utracić
niezależność, której zresztą nie posiadasz, bo osoba niezależna nie boi
się zostać zależną.

Powiem Ci inaczej - to co piszesz, to typowa analiza zachowań 40.
letniej kobiety, dokonana przez 20. letnią kobietę. Mając lat 40, nawet
jeżeli odkryjesz, że zostanie kurą domową już Ci nie przeszkadza, to
jednak zawsze będziesz się przeciw temu buntować, pomimo, że de facto
będziesz taką kurą, tyle że samotną. Będziesz taką "buntowniczką", która
wszem i wobec będzie musiała podkreślać swoją niezależność, pomimo tego,
że samotność będzie implikowała to, że nikt jej tej niezalezności nie
będzie zabierał.

> Co do lęków wobec małżeństwa to może i masz racje, ale cóż ja mogę za to, że
> żaden facet nie zdołał mi jeszcze udowodnić, że moje lęki są bezpodstawne?

Kiedyś widziałem fajną scenę - szedł facecik z duuużą kobietą i nagle
facecik rozochocił się na widok straganu z militariami. Już ciągnie
kobitę, żeby kupić kajdanki, a ta - "zapomnij!". Jeszcze raz spróbował i
dał spokój. ;)

> Wiem, wiem... ja sama powinnam pokonac te lęki, ale widać tak idealna i
> ponadprzeciętna nie jestem, żeby umieć od razu przezwyciężyć wszystkie swe
> słabości. I widocznie omnibusem też nie jestem, skoro nie na wszystko znam
> odpowiedź.

To nie chodzi o pokonywanie, ale o niebudowanie rozwiniętych
racjonalizacji lęków --> racjonalizacji, bo źródłem lęków może być druga
osoba, w sensie "zespołu bodźców", czyli odbierana czysto
fizjologicznie/behawioralnie. W pewnym momencie jakbyś nie chciała, nie
zamażesz swojej pamięci, a w każdej sytuacji krytycznej będzie Ci
łatwiej uciec w obszary własnych racjonalizacji. Każda sytuacja będzie
jasna i klarowna i zawsze będziesz umiała wskazać winnego i powód, dla
którego wycofałaś się ze związku.

> >które na
> > dzień dobry mają stek bzdurnych, ale bardzo logicznych argumentów. ;)
>
> moga być jednocześnie bzdurne i logiczne?

Oczywiście --> dowód na ilość diabłów na końcu szpilki. :) Ogólnie
sytuacja, kiedy do stworzenia argumentów używasz poprawnej logiki, ale
nie mających oparcia w rzeczywistej sytuacji.

Flyer
--
gg: 9708346

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

40. Data: 2006-05-24 03:54:14

Temat: Re: decyzja
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Paula; <e50009$apn$1@nemesis.news.tpi.pl> :

>
> Użytkownik "Flyer" <f...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:e4vrrs$3ai$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Paula; <e4vrmi$qsc$1@nemesis.news.tpi.pl> :
> >
> >> mam wrazliwa pupe
> >
> > No co Ty - boisz się hemoroidów, popuszczania i niekontrolowanych
> > wiatrów? To dopiero za trzecim razem. ;)
>
> tych wiatrów to najbardziej :)

Podobno zwieracze można "odrestaurować", a hemoroidy wyciąć - zostaje
zresztą jeszcze balonik i pampersy dla dorosłych. Pomyśl o tym, zanim
odmówisz - być może tracisz coś wielkiego w życiu! [;)))] O długości i
grubości [tego, co tracisz] nie wspominając. ;)

Flyer
--
gg: 9708346