« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-11-05 09:40:56
Temat: dietaWitam,
proszę o podpowiedzi co na obiad dla matki karmiącej piersią?
Wiem, że nie można kapusty, smażonych w głębokim oleju, mleka i
przetworów mlecznych oraz owoców jednopestkowych (czereśnie,
brzoskwinie, śliwki itp.)
Może coś pieczonego??????
Mnie powoli wyczerpuje się inwncja twórcza...
Z góry dziękuję...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-11-05 09:54:50
Temat: Re: dieta
> proszę o podpowiedzi co na obiad dla matki karmiącej piersią?
> Wiem, że nie można kapusty, smażonych w głębokim oleju, mleka i przetworów
> mlecznych oraz owoców jednopestkowych (czereśnie, brzoskwinie, śliwki
> itp.)
> Może coś pieczonego??????
> Mnie powoli wyczerpuje się inwncja twórcza...
karmieni piersią to nie kara ani rodzaj przymusu czy choroby mozejejśc
wszytsko i obserwowac reakcje dziecka ,ja jadłam wszytsko dziecko nie miałą
ani razu kolki czy reakcji alergicznej a urodziłamw maju gdzie wszedzie były
truskawaki i czeresnie którymi sie obzerałam .
smacznego.
p.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-05 10:04:37
Temat: Re: dietaDnia 11/5/2004 10:54 AM, Użytkownik pamana napisał:
karmieni piersią to nie kara ani rodzaj przymusu czy choroby mozejejśc
wszytsko i obserwowac reakcje dziecka ,ja jadłam wszytsko dziecko nie
miałą
ani razu kolki czy reakcji alergicznej a urodziłamw maju gdzie
wszedzie były
truskawaki i czeresnie którymi sie obzerałam .
smacznego.
p.
Nie uważam tego za karę, ale mały ma straszne kolki po moim jedzeniu
mlecznych rzeczy, smażonych i innych stąd moje pytanie...
Każde dziecko jest inne i moje żywo reaguje na to co zjem : )
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-05 10:08:54
Temat: Re: dieta
> karmieni piersią to nie kara ani rodzaj przymusu czy choroby mozejejśc
> wszytsko i obserwowac reakcje dziecka ,ja jadłam wszytsko dziecko nie
miałą
> ani razu kolki czy reakcji alergicznej a urodziłamw maju gdzie wszedzie
były
> truskawaki i czeresnie którymi sie obzerałam .
> smacznego.
> p.
Dokładnie. U mnie było tak samo.
--
Pozdrawiam
Dorota
*Strange kind of woman
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-05 10:15:16
Temat: Re: dieta
> Nie uważam tego za karę, ale mały ma straszne kolki po moim jedzeniu
> mlecznych rzeczy, smażonych i innych stąd moje pytanie...
> Każde dziecko jest inne i moje żywo reaguje na to co zjem : )
>
Przyczyną kolek wcale nie musi być Twoje odżywianie.
"Mój" pediatra tłumaczył, że dziecko nie może być karmione częściej niż co 3
godziny, bo częstsze karmienie właśnie powoduje kolki.
--
Pozdrawiam
Dorota
*Strange kind of woman
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-05 10:20:35
Temat: Re: dietaUżytkownik "Dorota Kalinowska" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cmfjfj$3fn$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> > karmieni piersią to nie kara ani rodzaj przymusu czy choroby mozejejśc
> > wszytsko i obserwowac reakcje dziecka ,ja jadłam wszytsko dziecko nie
> miałą
> > ani razu kolki czy reakcji alergicznej a urodziłamw maju gdzie wszedzie
> były
> > truskawaki i czeresnie którymi sie obzerałam .
> > smacznego.
> > p.
>
> Dokładnie. U mnie było tak samo.
No to jestescie szczesciary, ale nie zakladajcie, ze wszystkie dzieci beda
tak odporne. Ja musialam stosowac diete eliminacyjna, tzn. bez: mleka i
prod. mlecznych, jaj, wolowiny, ryb, pomidorow, wiekszosci owocow, byc moze
cos jeszcze pominelam.
Jadlam czesto ryz z jablkami, zupy warzywne (bez kalafora, kapusty itp.),
duszony drob, chleb z marmolada jablkowa albo szynka (bez masla). Teraz mala
ma 4 mies. i juz moge jesc prawie wszystko.
--
Pozdrawiam,
Ania
Moje aukcje: http://tinyurl.com/4t9sc
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-05 10:22:26
Temat: Re: dieta
Użytkownik "Dorota Kalinowska" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cmfjr9$5c7$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Przyczyną kolek wcale nie musi być Twoje odżywianie.
> "Mój" pediatra tłumaczył, że dziecko nie może być karmione częściej niż co
3
> godziny, bo częstsze karmienie właśnie powoduje kolki.
O, to cos baaaardzo ciekawego, pierwsze slysze!
--
Pozdrawiam,
Ania
www.biblioNETka.pl - Sprawdź, co lubisz czytać!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-05 10:37:11
Temat: Re: dieta
Użytkownik "A.L." <a...@n...pl> napisał w wiadomości
news:cmfkch$9f9$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Dorota Kalinowska" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:cmfjr9$5c7$1@atlantis.news.tpi.pl...
> >
> > Przyczyną kolek wcale nie musi być Twoje odżywianie.
> > "Mój" pediatra tłumaczył, że dziecko nie może być karmione częściej niż
co
> 3
> > godziny, bo częstsze karmienie właśnie powoduje kolki.
>
> O, to cos baaaardzo ciekawego, pierwsze slysze!
> --
> Pozdrawiam,
> Ania
Ciekawe czy nie ja się do tego stosowałam. Oczywiście w rodzinie nie obyło
się bez "dziecko należy karmić na żądanie!", ale ja zaufałam lekarzowi i nie
żałowałam. Syn (obecnie 7 lat) rozwijał i rozwija się prawidłowo, nie jest
na nic (odpukać) uczulony.
--
Pozdrawiam
Dorota
*Strange kind of woman
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-05 11:04:42
Temat: Re: dieta
Użytkownik "Dorota Kalinowska" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cmfjr9$5c7$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Przyczyną kolek wcale nie musi być Twoje odżywianie.
> "Mój" pediatra tłumaczył, że dziecko nie może być karmione częściej niż co
> 3
> godziny, bo częstsze karmienie właśnie powoduje kolki.
Przeciw Twemu pediatrze stawiam swoje i siostry doświadczenie - karmienie i
co pół godziny, jak było trzeba, zgodnie z Freuda toriami o zaspokojeniu w
fazie oralnej ;)
Ale rzeczywiście po trochu wprowadzałam wszystko i przychylam się do teorii,
ze przyczyną kolek i płaczu u dzieci może być po prostu zestresowana mama
(także jedzeniem)
Margola, Której Się Udało
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-05 11:58:31
Temat: Re: dieta
Użytkownik "RaV" <w...@p...onet.pl> napisał w wiadomości >
> Nie uważam tego za karę, ale mały ma straszne kolki po moim jedzeniu
> mlecznych rzeczy, smażonych i innych stąd moje pytanie...
> >
>
Osobiście odstawiłam warzywa "rozdymające" typu papryka, kapusta, cebula,
ostre przyprawy,smażone mięso i owoce alergenne.
Pozostają Ci zupki : marchwianka, ziemniaczanka itp, jajeczko sadzone,
mięsko z królika (może być nawet smażone) dodałabym jeszcze leniwe z serem
ale nie wiem co z tymi mlecznymi produktami-ja nie miałam problemu.
Najlepiej wprowadzać jedną "nowość" dziennie żeby zaobserwować po jakim
jedzeniu nasilają się objawy.
pozdr,dorcia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |