Strona główna Grupy pl.sci.medycyna dieta na nadcisnienie

Grupy

Szukaj w grupach

 

dieta na nadcisnienie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 29


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2000-08-26 18:00:54

Temat: Re: dieta na nadcisnienie
Od: "Jacek" <o...@p...com> szukaj wiadomości tego autora


Kaja <f...@f...pl> wrote in message news:39A721CB.D03C3A95@friend.pl...

>
> Jeśli ja mam niedociśnienie, to dlatego, że jadam za dużo tłuszczow?
>
To zależy, czy masz jakieś objawy z tym niskim ciśnieniam związane, np zimne
końce, drętwienie nóg itp.
Jacek

> Kaja
>
>
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2000-08-27 00:48:38

Temat: Re: dieta na nadcisnienie
Od: Kaja <f...@f...pl> szukaj wiadomości tego autora



Jacek napisał(a):

> > Jeśli ja mam niedociśnienie, to dlatego, że jadam za dużo tłuszczow?
> >
> To zależy, czy masz jakieś objawy z tym niskim ciśnieniam związane, np zimne
> końce, drętwienie nóg itp.

Nawet w lecie mam zimne stopy i czasami mi drętwieją.

Kaja



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2000-08-27 08:33:33

Temat: Re: dieta na nadcisnienie
Od: "Jacek" <o...@p...com> szukaj wiadomości tego autora


Kaja <f...@f...pl> wrote in message news:39A86565.ABFFFBA4@friend.pl...
>
>
> Jacek napisał(a):
>
> > > Jeśli ja mam niedociśnienie, to dlatego, że jadam za dużo tłuszczow?
> > >
> > To zależy, czy masz jakieś objawy z tym niskim ciśnieniam związane, np
zimne
> > końce, drętwienie nóg itp.
>
> Nawet w lecie mam zimne stopy i czasami mi drętwieją.
>
> Kaja
>
To znaczy ze masz niskie cisnienie ponieważ nawet mózg nie może zmusić
twojego układu krwionośnego do wydajniejszej pracy.
A to jest spowodowane tym ze jesz tak słabo że nie masz dość energii.
To jest standard na słabym węglowodanowym żywieniu.
Sam tak miałem przed DO.
Często przed pójściem spać musiałem nogi moczyć w gorącej wodzie bo same się
nie chciały rozgrzać. Już po 2 tygodniach ŻO nastąpiła znaczna poprawa.
Przestałem marznąć w końcówki. A dziś zapomniałem o tym problemie, po domu
chodzę często bez koszulek czy spodni, a wcześniej w długich spodniach
prawie całe lato :))).
A mam ciśnienie 100/65 czyli bardzo niskie.
Wiesz, jak człowiek je za słabo, wówczas mózg wysyła sygnał do naczyń
krwionośnych kończyn aby się skórczyły.
Wówczas większy strumień krwi płynie do mózgu. Zgodnie z zasadą "Rząd się
sam wyżywi". Ale wtedy dla reszty już nie ma zasilania.
Wtedy oprócz zimnych końców cera nam się paskudzi (skóra jest ostatnia w
kolejności zaopatrzenia).

Po prostu podejrzewam ze chcesz dbać o linię i nauczyłaś się jeść bardzo
mało. I to jest przyczyna.
Jeśli nie chcesz przytyć a poprawić sobie zaopatrzenie masz dwie drogi dieta
japońska czyli weglowodany + białko (prawie bez tłuszczu) albo DO, której
założenia zawsze możesz poznać na naszych www.
Niestety zwiększanie porcji standardowego żywienia powoduje znane
cywilizacyjne dolegliwości i często otyłość.


Pozdrawiam
Wybór należy do ciebie!

Jacek

>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2000-08-27 11:08:35

Temat: Re: dieta na nadcisnienie
Od: "MORGANO" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


> > Czy ktos moglby mi podeslac jakas dziete na nadcisnienie tetnicze. Moje
> > nadcisnienie okreslila lekarka jako samoistne, mam je od dziecka.
> > Z gory dziekuje
> Tak naprawdę to zadne diety nie daja najmniejszych efektow, zwlaszcza ta
idiotyczna dieta optymalna którą nas tu zawalił jakiś oszołom Jacek.
> Pozdrawiam
> Arek
Mam wrażenie , że nie wiesz w ogóle co to jest żywienie optymalne. A
krytykujesz. Sprawdź na sobie. Ja na sobie ja już sprawdzam z bardzo dobrym
skutkiem 3,5 roku.
Ps. Pewien lekarz ortopeda leczony przez swoich znakomitych kolegów przez
piętnaście lat na nadciśnienie skokowe.Połykał różnego rodzaju tabletki. I
nic. Dopiero po przejściu na żywienie optymalne po trzech tygodniach
nadciśnienie się uregulowało. I co nie najważniejsze bez leków. Obecnie
tylko poprawnie się optymalnie się odżywia. Bardzo chwali dr Kwaśniewskiego i
twierdzi, że mu nikt wcześniej tego nie proponował. Inna specjalizacja.
Morgano

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2000-08-27 11:25:08

Temat: Re: dieta na nadcisnienie
Od: "MORGANO" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Jacek <o...@p...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3...@p...com...
> > Ja sam mam samoistne, wrodzone cisnienie wyzsze od przyjetego standardu.
> > Kiedys zastosowalem diete aby je obnizyc, chociaz nie byla to DO. I co? I
> > czulem sie fatalnie. Po powrocie do mojego prawidlowego wysokiego
> > cisnienia czuje sie wspaniale.
>
> a mozesz zrobic cos dla mnie?
>
> Kup sobie 7 pudelek smietanki 36 % i pij jedno dziennie.
> niezaleznie od tego jedz sobie co chcesz.
> mierz sobie cisnienie co dzien, najlepiej rano po przebudzeniu.
> a potem pochwal sie wynikami.
> Jak sadze nie zaszkodzi ci to bardzo (cholesterol i inne) a sam
> zobaczysz co to spowoduje.
> Mozesz to dla mnie zrobic?
> Bedziesz mial dowod na to ze na ciebie dziala.
> Pocwicz to nastepnie na kilku znajomych ktorzy beda chcieli wziac udzial
> w eksperymencie (oczywiscie tych ktorzy maja "samoistne").
>
> > Caly problem polega na tym ze wyniki sa, ktore swiadcza ze nigdy nikomu
> nie zaszkodzila DO a wszystkim pomogla bardziej lub mniej, wyniki z lat
> 1970-80 wykonane na ludziach w WAM w lodzi.
> Jak masz mozliwosci to ich poszukaj.
> Dlatego moge z czystym sumieniem mowic ze to nie szkodzi.
Nie wiem czy zdradzę tu tajemnicę zawodową niektórych lekarzy. Ale jest wiele
lekarzy w szpitalach, którzy sami stosują żywienie optymalne nikomu ogólnie
się tym nie chwaląc. Po protu to ukrywają. Koledzy widzą i wiedzą o żywieniu
optymalnym. Czasami obywają się takie dialogi jak w niektórych postach. "W
witam szanownego kolegę? To kolega jeszcze żyje?" Bardzo mi przykro pada
odpowiedź. Jeszcze żyję i to świetnie!!! Po kilku dniach takie powitanie znów
ma miejsce. Optymalni lekarze mają wiekszą kondycję. Zwrócie uwagę na swoich
kolegów , którzy nieprzerwanie intensywnie pracuja, na pewno odzywiają się
optymalnie a przed wami to po prostu ukrywają. :-))). Morgano

Jacek

> > Podstawowa zasada leczenia jest primum non nocere.
> >
> > Cien


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2000-08-27 11:36:21

Temat: Re: Odp: dieta na nadcisnienie
Od: "MORGANO" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


> >
> >> Jedyny sposób na nadciśnienie tętnicze to Zywienie Optymalne.
> >
> >Wymiękam...
> >A pewnie jedyny sposób na wymiękanie to tez Zywienie Optymalne. :-(
>
> Ja już wymiękłem dawno, natomiast przyznam, że coraz bardziej ciekawi
> mnie inny aspekt tego wszystkiego: dlaczego tym ludziom tak strasznie i
> przeokropnie i w każdym możliwym miejscu, zależy, aby na siłę udowodnić
> jaka ta DO jest rewelacyjna ? Przyjmując, że są statystyczną grupą osób,
> nie ograniętą, a priori misją uzdrowienia ludzkości, to chyba musi być
> jakiś efekt tej całej diety ? Czy poza siecią ci ludzie zachowują się
> podobnie i np. czyhają na swoje ofiary w pobliżu różnych przychodni, albo
> chodzą po mieszkaniach i nagabują ?

Chodźie i nauczajcie:-))))). Może to nie jest to prostu tak drastyczne. Moim
zdaniem dobrze jest wiedzieć co jest dobre a co złe by swoim kochanym osobom
na których nam zależy i do tej pory nie mieli możliwości zapoznać się z
żywieniem optymalnym przekazać te osiągnięcia do których inni doszli. A
szczególnie już przez 30 lat dr Kwasniewski. Może spowodu metamorfozy jaka
nastąpiła w naszych organizmach stosując żywienie optymalne. Może po prostu
tym , że sie dobrze czujemy pragniemy sie pochwalić przed innymi. Morgano



> Marcin Dębowski
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2000-08-27 14:06:50

Temat: Re: dieta na nadcisnienie
Od: Kaja <f...@f...pl> szukaj wiadomości tego autora



Jacek napisał(a):

> Kaja <f...@f...pl> wrote in message news:39A86565.ABFFFBA4@friend.pl...
> >
> >
> > Jacek napisał(a):
> >
> > > > Jeśli ja mam niedociśnienie, to dlatego, że jadam za dużo tłuszczow?
> > > >
> > > To zależy, czy masz jakieś objawy z tym niskim ciśnieniam związane, np
> zimne
> > > końce, drętwienie nóg itp.
> >
> > Nawet w lecie mam zimne stopy i czasami mi drętwieją.
> >
> > Kaja
> >
> To znaczy ze masz niskie cisnienie ponieważ nawet mózg nie może zmusić
> twojego układu krwionośnego do wydajniejszej pracy.
> A to jest spowodowane tym ze jesz tak słabo że nie masz dość energii.

Nie jem słabo, tylko akurat to na co mam ochotę a problemem jest, że nie
przepadam za szyneczką i wogóle...wędlinami.

> Po prostu podejrzewam ze chcesz dbać o linię i nauczyłaś się jeść bardzo
> mało. I to jest przyczyna.
> Jeśli nie chcesz przytyć a poprawić sobie zaopatrzenie masz dwie drogi dieta
> japońska czyli weglowodany + białko (prawie bez tłuszczu) albo DO, której
> założenia zawsze możesz poznać na naszych www.
> Niestety zwiększanie porcji standardowego żywienia powoduje znane
> cywilizacyjne dolegliwości i często otyłość.

Mam figurę nastolatki, ale to nie dlatego, że jem mało...Ostatnio jadam nawet
trzecią kolację w nocy!..Jak zgłodnieję, to nie mogę spać...:-(

> Pozdrawiam
> Wybór należy do ciebie!

Dzięki
Kaja



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2000-08-27 17:58:17

Temat: Re: dieta na nadcisnienie
Od: "iko" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik zombi <w...@p...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:0D9p5.12753$Y...@n...tpnet.pl...
> Czy ktos moglby mi podeslac jakas dziete na nadcisnienie tetnicze. Moje
> nadcisnienie okreslila lekarka jako samoistne, mam je od dziecka.
> Z gory dziekuje
> n...@p...com


Pewnie mnie też uznacie, tak jak Jacka kimś obłąkanym ale po ponad roku
objadania się bombami kalorycznymi przy jednoczesnym ograniczeniu tego co
najzdrowsze czyli owoców i warzyw moje ciśnienie spadło do wartości
średniej:
128,72,78 (górne, dolne, puls).
Jest to średnia z 21 pomiarów dwoma urządzeniami jakie wykonałem w ciągu
ostatnich kilku dni.
Zanim zacząłem się tak objadać taki wynik był dla mnie czymś wyjątkowym. Mam
34 lata. Ciśnienie 120/80 miałem do 25 roku życia. Potem przytyłem i
rozpocząłem dość wyczerpującą psychicznie pracę. Ciśnienie podskoczyło
bardzo znacznie. Jeszcze nie na tyle, bym został zmuszony do brania leków na
nadciśnienie ale życie mi to utrudniało znacznie. Stałe bóle głowy, ciemno w
oczach, napady gorąca itp. Jeszcze trochę i byłbym wrakiem. W ostatnim roku
schudłem 10 kg ale pracuję ciągle w tym samym miejscu. Stres, stres i
jeszcze raz stres. Na szczęście ciśnienie mogę uznać za O.K! Waga prawie w
normie.
Pozdrawiam, iko.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


29. Data: 2000-08-28 09:20:29

Temat: Re: dieta na nadcisnienie
Od: o...@p...com (Jacek) szukaj wiadomości tego autora

Kaja napisał(a):

> Nie jem słabo, tylko akurat to na co mam ochotę a problemem jest, że nie
> przepadam za szyneczką i wogóle...wędlinami.
>

Podsumuj sobie ilosc kalorii jaka spozywasz dziennie, tak na oko :).
Swoja droga ja tez wedlin nie jadam.
Przemysl miesny nauczyl sie produkowac ze 100 kg miesa 150 kg gotowych wędlin. Co
spowodowało ze są one paskudne.

> Mam figurę nastolatki, ale to nie dlatego, że jem mało...Ostatnio jadam nawet
> trzecią kolację w nocy!..Jak zgłodnieję, to nie mogę spać...:-(
>

nie jest wazna liczba posilków tylko ich jakość :)


> Dzięki
> Kaja
>

Zdrówka.
Jacek
>
>
>
--

Wysłano ze strony http://newsreader.linuxnews.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Pierwiastki Sladowe...
Terapia Laserowa
Jak hamować łaknienie
kontuzje
Zbladzilem!

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »