Data: 2004-05-21 19:11:26
Temat: Re: dieta norweska
Od: Karolina Matuszewska <g...@s...am.lublin.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Krystynaopty1 wrote:
> jana <l...@i...oijduh> napisał(a):
>
>
>>Bliska mi osoba. Tak samo szuka sposobu na diete cud.... W jej przypadku DO
>>skonczyla sie omdleniem. A niby jadla wszystko o czym bylo napisane w
>>ksiazce....
>
>
> Gdyby ta osoba najpierw poznała trochę teorii nt. diety, którą zaczęła
> stosować, to by się nie przestraszyła swoim omdleniem. Widocznie wcześniej
> jej organizm był przyzwyczajony do znacznie wyższego ciśnienia krwi, a DO
> spowodowało jego znaczne obniżenie (o czym nadciśnieniowcy marzą trując się
> tabletkami).
> No ale cóż, być może jak jej kiedyś nadciśnienie porządnie zacznie
> przeszkadzać, to wróci do diety optymalnej.
> A żebyś Ty wiedziała o co chodzi z tym jej omdleniem, to poczytaj
> zasady DO - pod koniec strony J.K. pisze również na ten temat (punkt 8).
> http://www.dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=80
Omujborze... Ale te punkty wiele tłumaczą. Np. 9:
9. U osób żywiących się optymalnie bardzo zmniejsza się wrażliwość na
ból. Na przykład: użądlenie pszczoły powoduje tylko niewielki odczyn,
podobnie oparzenie pokrzywą czy wrzątkiem. Jeżeli zauważymy u siebie
takie objawy, bądźmy tego świadomi.
Rozumiem już, skąd ta gruboskórność optymalnych =]
Pozdrawiam,
Karola
|