Data: 2004-05-21 21:40:01
Temat: Re: dieta norweska
Od: "MarekF" <m...@a...i.p.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Uzytkownik "DoubleTwain" <d...@w...pl> napisal w wiadomosci
news:c8lsca$7te$1@atlantis.news.tpi.pl...
> No nie jest.. Ja jem wszystko (roslinki i miesko), a po ukaszeniu przez
> zmije zygzakowata i bez podania antytoksyny wciaz ciesze sie zyciem i
> dobrym zdrowiem - kwestia genow pewnie.
>
Na zmijach i wezach sie nie znam, nie wiem jakbym sie ratowal, pewnie
wycialbym kawal miecha z miejsca ukaszenia, albo jak McGiver, nacinal i
wysysal, albo przypalal? Za to z osami i szerszeniami jestem za pan brat.
Zyjemy w symbiozie, tzn jestem tym nadrzednym.
Pozdrawiam
maf
|