Użytkownik "krzysztof(ek)" powraca do wprawy...

> 180 tys odpowiednio zainwestowane pozwala w ogole nie pracowac i
> poswiecic sie np. podrozom po swiecie :-)))

hehe... albo miec prace, w ktorej za takie podroze jeszcze placa... :-))

> A to tylko ja tak napisalem, nie generalizuj :-)
>
uuu... brawo! zlapales mnie na moj wlasny haczyk... :-(

> no chyba, ze za drobna oplata ;-)
> skoro masz 180 tysiecy to pare tysiaczkow mniej czy wiecej roznicy Ci
> nie zrobi ;-)

a! aoptymista z Ciebie. Wychodzisz z zalozenia, ze juz mam te 180 tys. hehe,
nie ma tak dobrze


> nie mozna, bo nie ma paliwa ;-)
>

to mozna isc pieszo... ;-)

> no to cos Ty??
> takie pogotowie to fajne hobby, ale jako zrodlo utrzymania to raczej nie
> moze sluzyc. :-(
>
a no wlasnie... Moze Sandauer zamiast na wybory, da na dofinansowanie
pogotowia... ;-))

> to juz chyba lepiej zrobic zle, ale zeby nei calowal ;-)
>
hehe, chyba tak...

> a wiesz, ze juz partie zalozyl?
> to byl tylko sopsob na uzyskanie popularnosci.

zdazylem juz dostac pare razy maila o tym :-( Ale podobno maja jakies
problemy z dopuszczeniem ich do wyborow...

> A Ty nie ? ;-)))

a to zalezy...

> Tematy sie juz koncza czas by zaczac nowy watek :-)

hmm... popieram! ;-))

> krzysztof(ek)
>
pozdr,
ŁukAsh


--
Miłość jest jak podmuch wiatru. Przychodzi szybko i niespodziewanie. Lecz
jeśli się jej nie zatrzyma... Tak samo szybko może ulecieć.