« poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2012-03-25 01:23:05
Temat: Re: dlaczego potrzebujemy piękna
Nemezis napisał(a):
> zażółcony napisał(a):
> > W dniu 2012-03-25 00:50, Nemezis pisze:
> > >
> > >
> > > za��cony napisa�(a):
> > >> W dniu 2012-03-24 21:34, Chiron pisze:
> > >>>
> > >>> U�ytkownik "Nemezis"<s...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
> > >>> news:02101a91-2671-467d-a679-bc6f40c08179@em9g2000vb
b.googlegroups.com...
> > >>>
> > >>> Szokuj�ce dlaczego dziewczynka czyta spro�ne wiersze? Dziewczynka to
> > >>> pod�wiadomo��. Spro�ne wiersze to wyparcie tre�ci
> > >>> seksualnych.............pi�kne czy brzydkie? Zachwycaj�ce moim zdaniem
> > >>> ale nie dla debili.
> > >>>
> > >>> ====================================================
==========
> > >>>
> > >>> glob- tyle, �e skoro pornografia to sztuka, tak samo jak siu�ki czy kupa
> > >>> artysty- to na takim poziomie jest �ycie zachwyconych odbiorc�w takiej
> > >>> "sztuki"- g�wnianym:-(
> > >>
> > >> Ale dlaczego TY si� tak tym 'obcym g�wnem' podniecasz ?
> > >
> > > Od "�niadania na trawie" zaczyna si� impresjonizm, a jaki skandal ten
> > > obrazek wywo�a� na p� europy, �e naga kobieta w�r�d ubranych
m�czyzn
> > > i jeszcze patrzy na widza co za wulgaryzm...........
> > >
> > > http://pl.m.wikipedia.org/wiki/%C5%9Aniadanie_na_tra
wie
> >
> > Qra, glob teďż˝ jakoďż˝ tak.
>
> Rany Redart ach taka " Olimpia" aż się spuściłem:)............
>
> Śpiąca Wenus z Urbino " zainspirowała Maneta do namalowania w 1863
> roku,, Olimpii ". Dwa lata później postanowił przedstawić ją jurorom z
> Salonu, czym wywołał tak wielki skandal, ze musiał wyjechać z Francji,
> a później przebywając nawet w Hiszpanii, chronić się przed
> niesamowicie agresywnymi atakami krytyków. Do obrazu pozowała mu ta
> sama modelka, która pozowała do nie mniej słynnego ,, Śniadania na
> trawie ", czyli Victorine Meurent , kochanka Maneta. Na obrazie
> widzimy nagą kobietę w pozycji półleżącej, pościel na której leży jest
> biała, wzdłuż ciała został ułożony niedbale piękny jasny szal z
> motywami kwiatowymi. Naga piekność patrzy wyzywającym wzrokiem na
> widza. Zdobią ją tylko małe drobiazgi, czyli założona na ręce złota
> bransoleta, a za uchem wpięty kwiat. Aksamitna czarna wstążka wokół
> szyi jeszcze bardziej rozbiera ciało i siłą kontrastu podkreśla
> perłowy odcień skóry. Tło obrazu jest ciemne, czarny jest również
> kotek znajdujący się nieopodal nóg Olimpii. Zresztą kot ma efektownie
> wygięty grzbiet, szeroko otwarte oczy i wydaje się wrogi, gotów
> skoczyć na intruza, miał symbolizować kobiecą zmysłowość i
> seksualność. Stojąca za łożem ciemnoskóra, otyła służąca pokazuje
> nagiej damie przepiękny, ogromny bukiet kwiatów, przypuszczalnie
> prezent od klienta, który czeka pewnie w przyległym pokoju. Ciekawe,
> że ten przepyszny bukiet w rękach służącej także wzbudzał niesamowite
> protesty widzów z czasów Maneta, ponieważ zajmuje prawie tyle samo
> miejsca na obrazie co sam akt kobiecy! W istocie można odnieść
> wrażenie, że widz oglądając ten obraz, zostaje mimowolnie obsadzony w
> roli klienta chcącego skorzystać z jej usług. Jakże obraźliwe musiało
> to być dla szanowanych obywateli!Oburzenie krytyków budziły nie
> całkiem proporcjonalne rozmiary przedmiotów, a także sama kobieta,
> która zdaniem krytyków przedstawiała ... ,,samicę goryla". I
> bynajmniej nie byli to tylko krytycy ...w spódnicach. Na swoją obronę,
> Manet próbował wyjaśniać, że nie chciał upiększać przedmiotów ale
> przedstawiać je takimi jakie są. Oddał tylko hołd swojej miłości.
> Chciał wyrazić jej indywidualność, wznieść ją na piedestał i uczynić z
> tej konkretnej kobiety współczesną Wenus. Ale niezależnie od opinii
> autora arcydzieła, współcześni jemu znawcy oraz zwykli widzowie i tak
> wiedzieli swoje. Zaczęła się "jazda bez trzymanki". Obraz był
> wyszydzany jako"ucieleśnienie szpetoty","małpa" i "cuchnąca
> kurtyzana".
> Krytycy z paryskich dzienników mieli żniwa,
>
>
> http://utw-art.blogspot.in/2011/05/rozwazania-na-tem
at-malarstwa.html
Chiron się zesra.............
http://flaneriaa.blox.pl/resource/origine_du_monde1.
jpg
Gustave Courbet, Początek świata , 1866
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2012-03-25 01:49:09
Temat: Re: dlaczego potrzebujemy piękna
Nemezis napisał(a):
> Nemezis napisał(a):
> > zażółcony napisał(a):
> > > W dniu 2012-03-25 00:50, Nemezis pisze:
> > > >
> > > >
> > > > za��cony napisa�(a):
> > > >> W dniu 2012-03-24 21:34, Chiron pisze:
> > > >>>
> > > >>> U�ytkownik "Nemezis"<s...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
> > > >>> news:02101a91-2671-467d-a679-bc6f40c08179@em9g2000vb
b.googlegroups.com...
> > > >>>
> > > >>> Szokuj�ce dlaczego dziewczynka czyta spro�ne wiersze? Dziewczynka to
> > > >>> pod�wiadomo��. Spro�ne wiersze to wyparcie tre�ci
> > > >>> seksualnych.............pi�kne czy brzydkie? Zachwycaj�ce moim zdaniem
> > > >>> ale nie dla debili.
> > > >>>
> > > >>> ====================================================
==========
> > > >>>
> > > >>> glob- tyle, �e skoro pornografia to sztuka, tak samo jak siu�ki czy
kupa
> > > >>> artysty- to na takim poziomie jest �ycie zachwyconych odbiorc�w takiej
> > > >>> "sztuki"- g�wnianym:-(
> > > >>
> > > >> Ale dlaczego TY si� tak tym 'obcym g�wnem' podniecasz ?
> > > >
> > > > Od "�niadania na trawie" zaczyna si� impresjonizm, a jaki skandal ten
> > > > obrazek wywo�a� na p� europy, �e naga kobieta w�r�d ubranych
m�czyzn
> > > > i jeszcze patrzy na widza co za wulgaryzm...........
> > > >
> > > > http://pl.m.wikipedia.org/wiki/%C5%9Aniadanie_na_tra
wie
> > >
> > > Qra, glob teďż˝ jakoďż˝ tak.
> >
> > Rany Redart ach taka " Olimpia" aż się spuściłem:)............
> >
> > Śpiąca Wenus z Urbino " zainspirowała Maneta do namalowania w 1863
> > roku,, Olimpii ". Dwa lata później postanowił przedstawić ją jurorom z
> > Salonu, czym wywołał tak wielki skandal, ze musiał wyjechać z Francji,
> > a później przebywając nawet w Hiszpanii, chronić się przed
> > niesamowicie agresywnymi atakami krytyków. Do obrazu pozowała mu ta
> > sama modelka, która pozowała do nie mniej słynnego ,, Śniadania na
> > trawie ", czyli Victorine Meurent , kochanka Maneta. Na obrazie
> > widzimy nagą kobietę w pozycji półleżącej, pościel na której leży jest
> > biała, wzdłuż ciała został ułożony niedbale piękny jasny szal z
> > motywami kwiatowymi. Naga piekność patrzy wyzywającym wzrokiem na
> > widza. Zdobią ją tylko małe drobiazgi, czyli założona na ręce złota
> > bransoleta, a za uchem wpięty kwiat. Aksamitna czarna wstążka wokół
> > szyi jeszcze bardziej rozbiera ciało i siłą kontrastu podkreśla
> > perłowy odcień skóry. Tło obrazu jest ciemne, czarny jest również
> > kotek znajdujący się nieopodal nóg Olimpii. Zresztą kot ma efektownie
> > wygięty grzbiet, szeroko otwarte oczy i wydaje się wrogi, gotów
> > skoczyć na intruza, miał symbolizować kobiecą zmysłowość i
> > seksualność. Stojąca za łożem ciemnoskóra, otyła służąca pokazuje
> > nagiej damie przepiękny, ogromny bukiet kwiatów, przypuszczalnie
> > prezent od klienta, który czeka pewnie w przyległym pokoju. Ciekawe,
> > że ten przepyszny bukiet w rękach służącej także wzbudzał niesamowite
> > protesty widzów z czasów Maneta, ponieważ zajmuje prawie tyle samo
> > miejsca na obrazie co sam akt kobiecy! W istocie można odnieść
> > wrażenie, że widz oglądając ten obraz, zostaje mimowolnie obsadzony w
> > roli klienta chcącego skorzystać z jej usług. Jakże obraźliwe musiało
> > to być dla szanowanych obywateli!Oburzenie krytyków budziły nie
> > całkiem proporcjonalne rozmiary przedmiotów, a także sama kobieta,
> > która zdaniem krytyków przedstawiała ... ,,samicę goryla". I
> > bynajmniej nie byli to tylko krytycy ...w spódnicach. Na swoją obronę,
> > Manet próbował wyjaśniać, że nie chciał upiększać przedmiotów ale
> > przedstawiać je takimi jakie są. Oddał tylko hołd swojej miłości.
> > Chciał wyrazić jej indywidualność, wznieść ją na piedestał i uczynić z
> > tej konkretnej kobiety współczesną Wenus. Ale niezależnie od opinii
> > autora arcydzieła, współcześni jemu znawcy oraz zwykli widzowie i tak
> > wiedzieli swoje. Zaczęła się "jazda bez trzymanki". Obraz był
> > wyszydzany jako"ucieleśnienie szpetoty","małpa" i "cuchnąca
> > kurtyzana".
> > Krytycy z paryskich dzienników mieli żniwa,
> >
> >
> > http://utw-art.blogspot.in/2011/05/rozwazania-na-tem
at-malarstwa.html
>
> Chiron się zesra.............
>
>
> http://flaneriaa.blox.pl/resource/origine_du_monde1.
jpg
>
>
> Gustave Courbet, Początek świata , 1866
A tego nie znałem, ciekawe.............
Wiktora Aleksandrowicza Lyapkalo (Ljapkało) - ??????? ??????
????????????? (ur. 18.09.1956r w Ukcie, Republika Komi), współczesnego
rosyjskiego malarza, niestety praktycznie u nas nieznanego.
http://4.bp.blogspot.com/_nv7eElu0cow/TOUuXV5sgeI/AA
AAAAAABRc/JSGpqKLmbzY/s1600/akt3.jpg
http://4.bp.blogspot.com/_nv7eElu0cow/TOUr1t2mRjI/AA
AAAAAABRM/FvInRSwWMHk/s1600/por8.jpg
http://3.bp.blogspot.com/_nv7eElu0cow/TOUrHaQ4c9I/AA
AAAAAABRA/NfNpVQFylbY/s1600/akt15.jpg
http://1.bp.blogspot.com/_nv7eElu0cow/TOUqJy2B4EI/AA
AAAAAABQ4/cu68MBWGKX0/s1600/Lyapkalo_Viktor_Glass_wi
th_a_water.jpg
http://4.bp.blogspot.com/_nv7eElu0cow/TOUr2nJOv0I/AA
AAAAAABRU/62-G1zmAC7I/s1600/por3.jpg
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2012-03-25 02:26:27
Temat: Re: dlaczego potrzebujemy piękna
Chiron napisał(a):
> U�ytkownik "Przemys�aw D�bski" <p...@g...pl> napisa� w wiadomo�ci
> news:jklnct$6v1$1@inews.gazeta.pl...
> > Chiron pisze:
> >> http://www.youtube.com/watch?v=Ygy-mePN9v0&feature=g
-all-u&context=G2fef0bbFAAAAAAAABAA
> >> czyli- dlaczego s�oiczek z (za przeproszeniem) siu�kami autora- nie jest
> >> pi�kny
> >
> > Klik�em, ale 58 minut mnie odstraszy�o i wy��czy�em. I powiem Ci tak (a
> > wiem co m�wi� gdy� nie obejrza�em) - je�li kto� przez 57 minut robi
siku
> > do s�oiczka, to jest to pi�kne.
> >
> > Za przeproszeniem
> > D�bska
>
> Coďż˝ w tym jest
> :-)
>
> --
>
> za przeproszeniem
>
> Chiron
Dzisiaj zupełnie nietypowo. A bo i czasy takie, nie za bardzo
sprzyjające spokojowi. W naszych mediach masakra jakaś. Trwa chocholi
taniec panów w sukienkach, którym się wydaje, że ciągle będą rządzić
naszym biednym kraikiem bo ludzie i tak są jacyś durni i na wszystko
jak zwykle pozwolą. Aż malować się nie chce, tylko zaszyć gdzieś,
najlepiej ... choćby w mysiej dziurze. Żeby tylko nie słyszeć i nie
widzieć tego zakłamania.
Natknąłem się niedawno na niezwykłą akwafortę, to ta obok, autorstwa
wielkiego mistrza hiszpańskiego Francisco Goyi , zatytułowaną " Gdy
rozum śpi, budzą się demony ", czasami tłumaczoną jako " Kiedy rozum
śpi, budzą się upiory " (hiszp. El sueno de la razón produce
monstruos ) - namalowaną pomiędzy 1797 a 1798 rokiem, pochodzącą z
cyklu grafik Kaprysy (hiszp. Los Caprichos ). Jest najbardziej znanym
obrazem z tej serii.Obraz przedstawia autoportret artysty. Jego głowa
spoczywa na biurku, na którym leżą porzucona kartka papieru i pióro.
Jest on atakowany przez upiory (m.in. nietoperze i sowy). Na biurku
widnieje napisany po hiszpańsku tytuł obrazu. Wymowa obrazu wiąże się
z panującą wówczas w Europie Inkwizycją, którą uosabiają w obrazie
upiory. Goya sprzeciwiał się jej stanowczo uznając za bezrozumną, gdyż
jej ofiarami stawali się artyści i naukowcy (m.in. Galileusz).Był
jednak wobec niej bezsilny. No właśnie.
Prawie półtora wieku później, i na naszym podwórku miało miejsce coś
podobnego. Kiedyś, dawno temu, nasz niezwykły i bardzo utalentowany
mistrz Witold Gombrowicz , napisał w swoich słynnych " Dziennikach
1953-1956 " taką oto interesującą kwestię.
" Mnie, który jestem okropnie polski i okropnie
przeciw Polsce zbuntowany,zawsze drażnił
polski światek dziecinny, wtórny, uładzony
i pobożny. Polską nieuchronność w historii
temu przypisywałem. Polską impotencję w
kulturze -- gdyż nas Bóg prowadził za rączkę.
To grzeczne polskie dzieciństwo przeciwstawiałem
dorosłej samodzielności innych kultur.
Ten naród bez filozofii, bez świadomej historii,
intelektualnie miękki, duchowo nieśmiały, naród,
który zdobył się tylko na sztukę 'poczciwą'
i 'zacną', rozlazły naród lirycznych wierszopisów,
folkloru, pianistów, aktorów, w którym
nawet Żydzi się rozpuszczalii tracili jad ".
http://3.bp.blogspot.com/-oODCSH3bEew/T2m_LAacTHI/AA
AAAAAADM8/1QcUwAyoZis/s1600/Goya.jpg
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2012-03-25 09:59:36
Temat: Re: dlaczego potrzebujemy piękna
Użytkownik "Nemezis" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:fa36ecfc-bf1e-4b7c-a890-8db310a3c001@9g
2000vbq.googlegroups.com...
Chiron napisał(a):
> U�ytkownik "Przemys�aw D�bski" <p...@g...pl> napisa� w
> wiadomo�ci
> news:jklnct$6v1$1@inews.gazeta.pl...
> > Chiron pisze:
> >> http://www.youtube.com/watch?v=Ygy-mePN9v0&feature=g
-all-u&context=G2fef0bbFAAAAAAAABAA
> >> czyli- dlaczego s�oiczek z (za przeproszeniem) siu�kami autora- nie
> >> jest
> >> pi�kny
> >
> > Klik�em, ale 58 minut mnie odstraszy�o i wy��czy�em. I powiem
> > Ci tak (a
> > wiem co m�wi� gdy� nie obejrza�em) - je�li kto� przez 57
> > minut robi siku
> > do s�oiczka, to jest to pi�kne.
> >
> > Za przeproszeniem
> > D�bska
>
> Coďż˝ w tym jest
> :-)
>
> --
>
> za przeproszeniem
>
> Chiron
Dzisiaj zupełnie nietypowo. A bo i czasy takie, nie za bardzo
sprzyjające spokojowi. W naszych mediach masakra jakaś. Trwa chocholi
taniec panów w sukienkach, którym się wydaje, że ciągle będą rządzić
naszym biednym kraikiem bo ludzie i tak są jacyś durni i na wszystko
jak zwykle pozwolą. Aż malować się nie chce, tylko zaszyć gdzieś,
najlepiej ... choćby w mysiej dziurze. Żeby tylko nie słyszeć i nie
widzieć tego zakłamania.
Natknąłem się niedawno na niezwykłą akwafortę, to ta obok, autorstwa
wielkiego mistrza hiszpańskiego Francisco Goyi , zatytułowaną " Gdy
rozum śpi, budzą się demony ", czasami tłumaczoną jako " Kiedy rozum
śpi, budzą się upiory " (hiszp. El sueno de la razón produce
monstruos ) - namalowaną pomiędzy 1797 a 1798 rokiem, pochodzącą z
cyklu grafik Kaprysy (hiszp. Los Caprichos ). Jest najbardziej znanym
obrazem z tej serii.Obraz przedstawia autoportret artysty. Jego głowa
spoczywa na biurku, na którym leżą porzucona kartka papieru i pióro.
Jest on atakowany przez upiory (m.in. nietoperze i sowy). Na biurku
widnieje napisany po hiszpańsku tytuł obrazu. Wymowa obrazu wiąże się
z panującą wówczas w Europie Inkwizycją, którą uosabiają w obrazie
upiory. Goya sprzeciwiał się jej stanowczo uznając za bezrozumną, gdyż
jej ofiarami stawali się artyści i naukowcy (m.in. Galileusz).Był
jednak wobec niej bezsilny. No właśnie.
Prawie półtora wieku później, i na naszym podwórku miało miejsce coś
podobnego. Kiedyś, dawno temu, nasz niezwykły i bardzo utalentowany
mistrz Witold Gombrowicz , napisał w swoich słynnych " Dziennikach
1953-1956 " taką oto interesującą kwestię.
" Mnie, który jestem okropnie polski i okropnie
przeciw Polsce zbuntowany,zawsze drażnił
polski światek dziecinny, wtórny, uładzony
i pobożny. Polską nieuchronność w historii
temu przypisywałem. Polską impotencję w
kulturze -- gdyż nas Bóg prowadził za rączkę.
To grzeczne polskie dzieciństwo przeciwstawiałem
dorosłej samodzielności innych kultur.
Ten naród bez filozofii, bez świadomej historii,
intelektualnie miękki, duchowo nieśmiały, naród,
który zdobył się tylko na sztukę 'poczciwą'
i 'zacną', rozlazły naród lirycznych wierszopisów,
folkloru, pianistów, aktorów, w którym
nawet Żydzi się rozpuszczalii tracili jad ".
--
Glob- czy zauważasz chociaż jedną różnicę pomiędzy sztuką socrealizmu a
sakralną? Choćby jedną podstawową, którą różnicowała twórcę sakralnego od
socrealistycznego czy faszystowskiego? Otóż dzieła sakralne tworzyli
oczywiście różni artyści, ale byli wśród nich także genialni. I ci geniusze
wierzyli w swoją sztukę, w Boga. No ok- mogli nie lubić papiestwa, jak
Michał Anioł, ale wierzyli w Boga. A ileż głębokiej miłości do Boga
przemawia ze sztuki Davinci! Wśród twórców socrealizmu nie było wybitnych,
wierzących w socjalizm. Były albo miernoty, albo ludzie, których władza
sobie kupiła. W tych rzeźbach, obrazach, poezjach- brak jakiegokolwiek
polotu. Co przetrwało do dziś, i jest pokazywane jako dzieło mistrza- i jest
socrealistyczne? Chyba nic, prawda. Arcydzieł sakralnych jest mnóstwo
--
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2012-03-25 10:11:17
Temat: Re: dlaczego potrzebujemy pięknaUżytkownik "Nemezis" <s...@g...com> napisał w wiadomości
news:2b37ac3a-c138-4a65-9851-e139ceeef973@w1g2000vbx
.googlegroups.com...
> Nie czytasz postów, zaczęto przekazywać emocje za pomocą obrazów,
> dlatego odeszli od realizmu żeby przekazywać stany wewnętrzne, bo po
> co realizm malować jak go widzisz.
Poszli na łatwiznę, zrobienie czegoś realistycznego wymagało talentu.
Teraz snobują się na Pollocka
http://art.blox.pl/2006/11/Pollock-najdrozszym-malar
zem-swiata.html
czas powiedzieć że król jest nagi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2012-03-25 10:24:25
Temat: Re: dlaczego potrzebujemy piękna
Użytkownik "zdumiony" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jkmr0b$29v$...@i...gazeta.pl...
Użytkownik "Nemezis" <s...@g...com> napisał w wiadomości
news:2b37ac3a-c138-4a65-9851-e139ceeef973@w1g2000vbx
.googlegroups.com...
> Nie czytasz postów, zaczęto przekazywać emocje za pomocą obrazów,
> dlatego odeszli od realizmu żeby przekazywać stany wewnętrzne, bo po
> co realizm malować jak go widzisz.
Poszli na łatwiznę, zrobienie czegoś realistycznego wymagało talentu.
Teraz snobują się na Pollocka
http://art.blox.pl/2006/11/Pollock-najdrozszym-malar
zem-swiata.html
czas powiedzieć że król jest nagi
====================================================
=============
Masz rację. Wcześniej Picasso nabijał się z idiotów, którzy za ogromne
pieniądze kupowali jego obrazy, które on malował specjalnie dla nich, a
które sam uważał za szmirę.
--
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2012-03-25 12:47:56
Temat: Re: dlaczego potrzebujemy piękna
Chiron napisał(a):
> Użytkownik "Nemezis" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:fa36ecfc-bf1e-4b7c-a890-8db310a3c001@9g
2000vbq.googlegroups.com...
>
>
>
> Chiron napisał(a):
> > U�ytkownik "Przemys�aw D�bski" <p...@g...pl> napisa� w
> > wiadomo�ci
> > news:jklnct$6v1$1@inews.gazeta.pl...
> > > Chiron pisze:
> > >> http://www.youtube.com/watch?v=Ygy-mePN9v0&feature=g
-all-u&context=G2fef0bbFAAAAAAAABAA
> > >> czyli- dlaczego s�oiczek z (za przeproszeniem) siu�kami autora- nie
> > >> jest
> > >> pi�kny
> > >
> > > Klik�em, ale 58 minut mnie odstraszy�o i wy��czy�em. I powiem
> > > Ci tak (a
> > > wiem co m�wi� gdy� nie obejrza�em) - je�li kto� przez 57
> > > minut robi siku
> > > do s�oiczka, to jest to pi�kne.
> > >
> > > Za przeproszeniem
> > > D�bska
> >
> > Coďż˝ w tym jest
> > :-)
> >
> > --
> >
> > za przeproszeniem
> >
> > Chiron
>
>
> Dzisiaj zupełnie nietypowo. A bo i czasy takie, nie za bardzo
> sprzyjające spokojowi. W naszych mediach masakra jakaś. Trwa chocholi
> taniec panów w sukienkach, którym się wydaje, że ciągle będą rządzić
> naszym biednym kraikiem bo ludzie i tak są jacyś durni i na wszystko
> jak zwykle pozwolą. Aż malować się nie chce, tylko zaszyć gdzieś,
> najlepiej ... choćby w mysiej dziurze. Żeby tylko nie słyszeć i nie
> widzieć tego zakłamania.
>
>
>
> Natknąłem się niedawno na niezwykłą akwafortę, to ta obok, autorstwa
> wielkiego mistrza hiszpańskiego Francisco Goyi , zatytułowaną " Gdy
> rozum śpi, budzą się demony ", czasami tłumaczoną jako " Kiedy rozum
> śpi, budzą się upiory " (hiszp. El sueno de la razón produce
> monstruos ) - namalowaną pomiędzy 1797 a 1798 rokiem, pochodzącą z
> cyklu grafik Kaprysy (hiszp. Los Caprichos ). Jest najbardziej znanym
> obrazem z tej serii.Obraz przedstawia autoportret artysty. Jego głowa
> spoczywa na biurku, na którym leżą porzucona kartka papieru i pióro.
> Jest on atakowany przez upiory (m.in. nietoperze i sowy). Na biurku
> widnieje napisany po hiszpańsku tytuł obrazu. Wymowa obrazu wiąże się
> z panującą wówczas w Europie Inkwizycją, którą uosabiają w obrazie
> upiory. Goya sprzeciwiał się jej stanowczo uznając za bezrozumną, gdyż
> jej ofiarami stawali się artyści i naukowcy (m.in. Galileusz).Był
> jednak wobec niej bezsilny. No właśnie.
> Prawie półtora wieku później, i na naszym podwórku miało miejsce coś
> podobnego. Kiedyś, dawno temu, nasz niezwykły i bardzo utalentowany
> mistrz Witold Gombrowicz , napisał w swoich słynnych " Dziennikach
> 1953-1956 " taką oto interesującą kwestię.
> " Mnie, który jestem okropnie polski i okropnie
> przeciw Polsce zbuntowany,zawsze drażnił
> polski światek dziecinny, wtórny, uładzony
> i pobożny. Polską nieuchronność w historii
> temu przypisywałem. Polską impotencję w
> kulturze -- gdyż nas Bóg prowadził za rączkę.
> To grzeczne polskie dzieciństwo przeciwstawiałem
> dorosłej samodzielności innych kultur.
> Ten naród bez filozofii, bez świadomej historii,
> intelektualnie miękki, duchowo nieśmiały, naród,
> który zdobył się tylko na sztukę 'poczciwą'
> i 'zacną', rozlazły naród lirycznych wierszopisów,
> folkloru, pianistów, aktorów, w którym
> nawet Żydzi się rozpuszczalii tracili jad ".
> --
>
> Glob- czy zauważasz chociaż jedną różnicę pomiędzy sztuką socrealizmu a
> sakralną? Choćby jedną podstawową, którą różnicowała twórcę sakralnego od
> socrealistycznego czy faszystowskiego? Otóż dzieła sakralne tworzyli
> oczywiście różni artyści, ale byli wśród nich także genialni. I ci geniusze
> wierzyli w swoją sztukę, w Boga. No ok- mogli nie lubić papiestwa, jak
> Michał Anioł, ale wierzyli w Boga. A ileż głębokiej miłości do Boga
> przemawia ze sztuki Davinci! Wśród twórców socrealizmu nie było wybitnych,
> wierzących w socjalizm. Były albo miernoty, albo ludzie, których władza
> sobie kupiła. W tych rzeźbach, obrazach, poezjach- brak jakiegokolwiek
> polotu. Co przetrwało do dziś, i jest pokazywane jako dzieło mistrza- i jest
> socrealistyczne? Chyba nic, prawda. Arcydzieł sakralnych jest mnóstwo
>
> --
>
> Chiron
Nie nie wydaje mi się, gdyż średniowiecze to upadek sztuki malarskiej
i wogóle sztuki, cofnięto sztukę, niszczono dzieła starożytnych, wiele
rzeźb okaleczono w miejscach intymnych, ponieważ golizna i pogańskie
pochodzenie były wyrazem zła , w średniowieczu niszczy się dzieła
artystów ,którzy nie tworzą pod katolickie kopyto i te prace dla
kościoła mają jedynie wartość historyczną. Gdyż średniowieczne dzieła
są zawieszone, dwuwymiarowe, bez perspektywy, ubrane od stóp do głów.
Dopiero w renesansie gdzie mamy odejście od kościoła, mamy rozkwit
sztuki, razem z perspektywą, zachwyt ciałem człowieka ,które zastały
wcześniej zahamowane przez to co kk chciał i wymagał.Jest okres
średniowiecza jednym z największych momentów upadku sztuki w dziejach
kultury.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2012-03-25 12:49:47
Temat: Re: dlaczego potrzebujemy pięknaW dniu 2012-03-25 11:59, Chiron pisze:
> Glob- czy zauważasz chociaż jedną różnicę pomiędzy sztuką socrealizmu a
> sakralną? Choćby jedną podstawową, którą różnicowała twórcę sakralnego
> od socrealistycznego czy faszystowskiego? Otóż dzieła sakralne tworzyli
> oczywiście różni artyści, ale byli wśród nich także genialni. I ci
> geniusze wierzyli w swoją sztukę, w Boga. No ok- mogli nie lubić
> papiestwa, jak Michał Anioł, ale wierzyli w Boga. A ileż głębokiej
> miłości do Boga przemawia ze sztuki Davinci! Wśród twórców socrealizmu
> nie było wybitnych, wierzących w socjalizm. Były albo miernoty, albo
> ludzie, których władza sobie kupiła. W tych rzeźbach, obrazach,
> poezjach- brak jakiegokolwiek polotu. Co przetrwało do dziś, i jest
> pokazywane jako dzieło mistrza- i jest socrealistyczne? Chyba nic,
> prawda. Arcydzieł sakralnych jest mnóstwo
Ja tam nie chciałbym za bardzo polemizować, bo uważam, że dokonałeś
jakiegoś nieuprawnionego porównania rzeczy o różnych skalach i
wymiarach, ale myślę, ze warto znać takie fakty:
http://polish.cri.cn/189/2006/12/27/4...@5...htm
"Podczas aukcji chińskiego malarstwa olejnego zorganizowanej przez China
Guardian, która odbyła się w listopadzie 2001 roku, obraz olejny "Mao
Zedong przeprowadza inspekcję we wsiach Guandongu", namalowany przez
Chen Yanninga, sprzedano za nadzwyczajną cenę 10.12 milionów yuanów RMB.
Jesienna aukcja China Guardian sprzedała obrazy za sumę 130 milionów
yuanów RMB. Sprzedano 201 obrazów olejnych i rzeźb, wykonanych przez
artystów chińskich. Wśród 30 artystów, których obrazy były najlepiej
sprzedawane, byli malarze szkoły realistycznej, tacy jak Chen Yifei, Ai
Xuan i Yang Feiyun. Ich prace sprzedano za conajmniej 1 milion yuanów
RMB każda.
..."
BTW. Malarstwo chińskie, to ani socrealistyczne ani tym bardziej
sakralne, ale z pewnością ciekawe:
http://www.yahqq.com/gallery/20010005/list_1146.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2012-03-25 12:57:25
Temat: Re: dlaczego potrzebujemy pi�kna
zdumiony napisał(a):
> U?ytkownik "Nemezis" <s...@g...com> napisa? w wiadomo?ci
> news:2b37ac3a-c138-4a65-9851-e139ceeef973@w1g2000vbx
.googlegroups.com...
> > Nie czytasz post?w, zacz?to przekazywa? emocje za pomoc? obraz?w,
> > dlatego odeszli od realizmu ?eby przekazywa? stany wewn?trzne, bo po
> > co realizm malowa? jak go widzisz.
>
> Poszli na ?atwizn?, zrobienie czego? realistycznego wymaga?o talentu.
> Teraz snobuj? si? na Pollocka
> http://art.blox.pl/2006/11/Pollock-najdrozszym-malar
zem-swiata.html
> czas powiedzie? ?e kr?l jest nagi
To jak przekarzesz stan wewnętrzny? Dzieła impresjonistów gdzie tu
wklejam są obecnie najdroższe na świecie, bo w impesjoniźmie masz już
obraz zdeformowany ale masz malowane stany wewnętrzne.......tobie to
się podobają naklejki na gumie turbo, realne samochodziki ale to nie
sztuka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2012-03-25 13:03:38
Temat: Re: dlaczego potrzebujemy pięknaDnia Sat, 24 Mar 2012 23:54:54 +0100, zażółcony napisał(a):
> W dniu 2012-03-24 21:34, Chiron pisze:
>>
>> Użytkownik "Nemezis" <s...@g...com> napisał w wiadomości
>> news:02101a91-2671-467d-a679-bc6f40c08179@em9g2000vb
b.googlegroups.com...
>>
>> Szokujące dlaczego dziewczynka czyta sprośne wiersze? Dziewczynka to
>> podświadomość. Sprośne wiersze to wyparcie treści
>> seksualnych.............piękne czy brzydkie? Zachwycające moim zdaniem
>> ale nie dla debili.
>>
>> ====================================================
==========
>>
>> glob- tyle, że skoro pornografia to sztuka, tak samo jak siuśki czy kupa
>> artysty- to na takim poziomie jest życie zachwyconych odbiorców takiej
>> "sztuki"- gównianym:-(
>
> Ale dlaczego TY się tak tym 'obcym gównem' podniecasz ?
Bo śmierdzi i razi, nie da się przejść obok bez urazu. //nie mylić z urazą
--
XL
D.Tuskowi: "Nie możemy kupić swojego bezpieczeństwa, wolności i braku
strachu przed bombą przez popełnienie grzechu tak wielkiego, jak
powiedzenie miliardowi istot ludzkich żyjących obecnie w niewoli za żelazną
kurtyną: "Porzućcie swoje sny o wolności, ponieważ, aby ratować własną
skórę, zamierzamy ubić interes z waszymi panami". " Ronald Wilson Reagan,
40. Prezydent Stanów Zjednoczonych.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |