« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-08-29 16:50:38
Temat: dlaczego tarasowe?Dlaczego warto zainteresować się pielęgnacją roślin tarasowych?
Surowy klimat naszego kraju ogranicza możliwości wprowadzenia do naszych
ogrodów wielu ciekawych roślin. Niektóre, z tych, nie wytrzymujących
naszych
chłodów, można traktować jako okresowo wystawiane do ogrodu. Nazywa się je
"kubłowymi" lub ładniej "tarasowymi". Kubłowymi, bo bywa, niemal całe swoje
życie spędzają posadzone w donicy (w kuble).
Z pielęgnowaniem tych roślin wiąże się jedna trudność. Należy posiadać
odpowiednie pomieszczenie do zimowania tych roślin. Chodzi tu o miejsce
widne z temperaturą niższą niż pokojowa.
Oczywiście, nie jest to regułą. Niektóre rośliny znoszą zimowanie przy braku
światła lub w temperaturze pokojowej.
Istotą w obcowaniu z tymi roślinami jest to, że przyjemność pielęgnacji tych
roślin rozciąga się na cały rok kalendarzowy, a nie tylko
na okres letni.
Rodzajem współzawodnictwa z naturą jest doprowadzanie do zaowocowania
roślin tropikalnych. Dla przykładu, kilkanaście roślin cytrusowych łatwo
owocuje w warunkach tarasowych.
Łatwość rozmnażania tych roślin to nie tylko satysfakcja z uzyskania nowych
roślin. To przede wszystkim, materiał do wymiany z innymi szczęśliwymi
posiadaczami ciekawych roślin.
Kochajmy, więc, tarasowe :-)
Proszę o uwagi i pomysły do tworzonych stron
http://ogrod.to.jest.to/rosliny/tarasowe.htm
--
:-) http://ogrod.to.jest.to
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2001-09-01 10:17:49
Temat: Re: dlaczego tarasowe?From: "Krzysztof Marusiński" <o...@t...jest.to>
Subject: dlaczego tarasowe?
> Dlaczego warto zainteresować się pielęgnacją roślin tarasowych? [...]
> Łatwość rozmnażania tych roślin to nie tylko satysfakcja z uzyskania
nowych
> roślin. To przede wszystkim, materiał do wymiany z innymi szczęśliwymi
> posiadaczami ciekawych roślin.
> Proszę o uwagi i pomysły do tworzonych stron
> http://ogrod.to.jest.to/rosliny/tarasowe.htm
Może wymiana doświadczeń ?
Mój taras - balkon obsiadły rośliny skalne, posadzone w płaskich
ceramicznych pojemnikach. Rosną także kanny i liliowce (nie zauważyłam w
propozycjach), wiosną pod iglakani (też w pojemnikach) kwitną krokusy.
Próbowałam także uprawiać lilie z bardzo dobrym efektem, wszelkie błonczatki
(biała i żółta), hortensje, ketmie, a nawet piwonie.
Lista doświadczeń jest długa.
Pozdrawiam
Krysia
--
OnetKomunikator - porozumiesz się
z innymi [ http://ok.onet.pl/instaluj.html ]
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2001-09-02 14:16:08
Temat: RE: dlaczego tarasowe?
From: "Krzysztof Marusiński" <o...@t...jest.to>
Subject: dlaczego tarasowe?
> Dlaczego warto zainteresować się pielęgnacją roślin tarasowych? [...]
>
> http://ogrod.to.jest.to/rosliny/tarasowe.htm
No wlasnie ,nie wystarczy je posadzic w ogrodzie ,nalezy je pielegnowac w
przeciwienstwie do innych roslin.One wymagaja zabiegow ,na okres zimowy
nalezy je przenosic do zimnych pomieszczen z odpowiednia temperatura,
oswietleniem.Sa kaprysne w uprawie, kwitna bardzo rzadko,a jak juz zakwitna
to niemrawo,kwiaty mniejsze niz w naturze.
A te kubly w ktorych musza spedzic caly swoj okres wegetacyjny......
Nie przekonales mnie Krzysiu :-)))
Pozdrawiam.
Boguslaw Radzimierski.
http://www.ogrod-botaniczny.pl
ICQ: 101 088 940
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2001-09-03 09:18:36
Temat: Re: dlaczego tarasowe?From: "Bogusław Radzimierski" <a...@o...pl>
Subject: RE: dlaczego tarasowe?
> No wlasnie ,nie wystarczy je posadzic w ogrodzie ,nalezy je pielegnowac w
> przeciwienstwie do innych roslin.One wymagaja zabiegow ,na okres zimowy
> nalezy je przenosic do zimnych pomieszczen z odpowiednia temperatura,
> oswietleniem.
Wsadzić do ziemi w ogrodzie i niech rośnie ! Bez pielęgnacji ? Nie tak sobie
to wyobrażam !!
Wydaje mi się, że przez większą włożoną pracę rezultaty dają większą
satysfakcję. W okresie zamierania wegetacji w naszym klimacie, można się
jeszcze cieszyć np. pełnią kwitnienia w mieszkaniu. Po za tym innej
możliwości upraw ogrodowych na razie nie posiadam.
> Sa kaprysne w uprawie, kwitna bardzo rzadko,a jak juz zakwitna
> to niemrawo,kwiaty mniejsze niz w naturze.
Tego jakoś nie zauważyłam. Wiele roślin "pobija na głowę" swoich krewnych w
znajomych ogrodach. A wiem, że tam też dobrze o nie dbają :)
> A te kubly w ktorych musza spedzic caly swoj okres wegetacyjny......
Wcale nie muszą to być "kubły". Tyle jest pomysłów, wystarczy trochę
inwencji.
> Nie przekonales mnie Krzysiu :-)))
> Pozdrawiam.
> Boguslaw Radzimierski.
Chyba nikt nie chce przekonywać na siłę do takiej albo innej formy uprawy.
Jedni lubię podwyższone grządki, inni jeziorko na pół ogrodu, a jeszcze inni
rośliny tarasowe. Tym się różnimy i chwała za to.
Pozdrawiam
Krysia
--
OnetKomunikator - porozumiesz się
z innymi [ http://ok.onet.pl/instaluj.html ]
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2001-09-03 09:48:58
Temat: RE: dlaczego tarasowe?
-----Original Message-----
From: o...@n...pl
[mailto:o...@n...pl]On Behalf Of Krysia
Sent: Monday, September 03, 2001 10:19 AM
To: p...@n...pl
Subject: Re: dlaczego tarasowe?
Wydaje mi się, że przez większą włożoną pracę rezultaty dają większą
satysfakcję.
Zniszczone rece,polamane paznokcie,chory kregoslup :-)))
W okresie zamierania wegetacji w naszym klimacie, można się
jeszcze cieszyć np. pełnią kwitnienia w mieszkaniu.
Dla mnie okres zamierania wegetacji to okres zasluzonego opoczynku,czas na
ksiazke fachowa,komputer...
Po za tym innej
możliwości upraw ogrodowych na razie nie posiadam.
W Twoim przypadku to faktycznie jest zrozumiale,jak bedziesz miala inne
mozliwosci to napewno porzucisz tarasowe.
Chyba nikt nie chce przekonywać na siłę do takiej albo innej formy uprawy.
Jedni lubię podwyższone grządki, inni jeziorko na pół ogrodu, a jeszcze inni
rośliny tarasowe. Tym się różnimy i chwała za to.
Z ta ostatnia Twoja wypowiedzia niestety musze sie zgodzic.
Pozdrawiam
Krysia
Pozdrawiam.
Boguslaw Radzimierski.
http://www.ogrod-botaniczny.pl
ICQ: 101 088 940
--
OnetKomunikator - porozumiesz się
z innymi [ http://ok.onet.pl/instaluj.html ]
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2001-09-03 20:23:23
Temat: Re: dlaczego tarasowe?Subject: RE: dlaczego tarasowe?
> Zniszczone rece,polamane paznokcie,chory kregoslup :-)))
Prawie każda źle zorganizowane stanowisko pracy może nam to zapewnić.
> Dla mnie okres zamierania wegetacji to okres zasluzonego opoczynku,czas na
> ksiazke fachowa,komputer...
Nie przesadzajmy. Na to powinien być czas zawsze, inaczej każda praca może
wykończyć.
> W Twoim przypadku to faktycznie jest zrozumiale,jak bedziesz miala inne
> mozliwosci to napewno porzucisz tarasowe.
Ciężko przewidywać przyszłość. Mam nadzieję, że nie odstąpię.
Pozdrawiam
Krysia
--
OnetKomunikator - porozumiesz się
z innymi [ http://ok.onet.pl/instaluj.html ]
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2001-09-03 22:52:45
Temat: RE: dlaczego tarasowe?
From: o...@n...pl
[mailto:o...@n...pl]On Behalf Of Krysia
Pozdrawiam
Krysia
Czy Wy Krysie mozecie przyjac jakies pseudonimy ,gdyz trudno WAS rozroznic.
Pozdrawiam,Bogusław Radzimierski.
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2001-09-04 08:09:11
Temat: Re: dlaczego tarasowe?
Użytkownik "Krysia" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:006f01c134b6$094fc700$13f860d9@krysia...
> Subject: RE: dlaczego tarasowe?
> >
> > W Twoim przypadku to faktycznie jest zrozumiale,jak bedziesz miala inne
> > mozliwosci to napewno porzucisz tarasowe.
>
> Ciężko przewidywać przyszłość. Mam nadzieję, że nie odstąpię.
No właśnie, mam wrażenie, że problem należałoby postawić tak: czy jeśli ktoś
uprawia ogród, to czy jeszcze powinien/musi/chce uprawić rośliny tarasowe? Z
góry przyznaję się, że uprawiam:-)))
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2001-09-04 11:19:45
Temat: RE: dlaczego tarasowe?
-----Original Message-----
From: o...@n...pl
Behalf Of Basia Kulesz
Sent: Tuesday, September 04, 2001 9:09 AM
To: p...@n...pl
Subject: Re: dlaczego tarasowe?
No właśnie, mam wrażenie, że problem należałoby postawić tak: czy jeśli ktoś
uprawia ogród, to czy jeszcze powinien/musi/chce uprawić rośliny tarasowe? Z
góry przyznaję się, że uprawiam:-)))
Pozdrawiam, Basia.
Problem jest taki ze jesli ktos chce uprawiac ogrod,rosliny
tarasowe,doniczkowe to niech uprawia, jesli wystarczy mu na to
czasu,wytrwalosci i jeszcze bedzie mial satysfakcje z tego co robi.
Pod jednym warunkiem, ze wszystkie rosliny beda zadbane a nie traktowane po
macoszemu.
Ja uprawiam tylko ogrod, nie uprawiam tarasowych oraz doniczkowych ,bo nie
sadze abym podolal wszystkim tym wyzwaniom.
Tak naprawde nie mam nic przeciwko tarasowym ,chcialem tylko wywolac
dyskusje i znac zdanie pl.rec.ogrodnikow.
Pozdrawiam.
Boguslaw Radzimierski.
http://www.ogrod-botaniczny.pl
ICQ: 101 088 940
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2001-09-04 14:29:40
Temat: Re: dlaczego tarasowe?----- Original Message -----
From: "Bogusław Radzimierski" <a...@o...pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Tuesday, September 04, 2001 12:52 AM
Subject: RE: dlaczego tarasowe?
> Czy Wy Krysie mozecie przyjac jakies pseudonimy ,gdyz trudno WAS
rozroznic.
> Pozdrawiam,Bogusław Radzimierski.
W marcu na wyraźnie żądanie, z KZU przeszłam na Krysia, znowu mam coś
zmieniać ?
Jeśli komuś przeszkadzam ...
Krysia
--
OnetKomunikator - porozumiesz się
z innymi [ http://ok.onet.pl/instaluj.html ]
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |