« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-12-16 15:16:35
Temat: do znawcow winJakie wino polecacie. Ma byc polslodkie i niedrogie
--
pozdrawiam
waldi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-12-16 15:25:29
Temat: Re: do znawcow winwaldemar (ale nie ja) wrote:
> Jakie wino polecacie. Ma byc polslodkie i niedrogie
z winami półsłodkimi to tak jak z samochodami. Chcesz mieć praktyczny, tani
i oszczędny samochód, tylko po cholerę ci trzy samochody?
A tak naprawdę, to napisz coś więcej: do czego ma być to wino, choćby kolor
no i co to dla ciebie znaczy niedrogie.
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-12-16 15:34:29
Temat: Re: do znawcow win
> A tak naprawdę, to napisz coś więcej: do czego ma być to wino, choćby
kolor
> no i co to dla ciebie znaczy niedrogie.
Kolor nie gra roli, marka tez nie ale nie jabcok. Jakies takie winko....:)
byle bylo polslodkie.
pozdrawiam
waldi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-12-16 15:46:49
Temat: Re: do znawcow winCo ty Waldi? Sam ze soba gadasz?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-12-16 15:54:43
Temat: Re: do znawcow win
> Co ty Waldi? Sam ze soba gadasz?
nie. Pisałbym tak o winach? Przez niego zmieniłem już (parę miesięcy temu)
sygnaturkę, aby mnie nie posądzali.
No bo co takiemu odpowiedzieć? Że jednemu człowiekowi ze słodyczy najlepiej
podchodzą śledzie a innym schabowy?
Idź ty chłopie do sklepu, kup sobie Kadarkę i nie zawracaj głowy. U nas
kosztuje na złotówki przeliczając jakieś 5zł za butelkę i jest ok (ale ja
nie lubię). Wina półsłodkie, które czasem lubię, kosztują jednak ok 60zł za
butelkę (tutaj), czyli w Polsce będą po jakieś 200zł, jak kupisz.
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-12-16 15:58:29
Temat: Re: do znawcow win
> Idź ty chłopie do sklepu, kup sobie Kadarkę i nie zawracaj głowy. U nas
> kosztuje na złotówki przeliczając jakieś 5zł za butelkę i jest ok (ale ja
> nie lubię). Wina półsłodkie, które czasem lubię, kosztują jednak ok 60zł
za
> butelkę (tutaj), czyli w Polsce będą po jakieś 200zł, jak kupisz.
Mowilem ze jabcokow nie chce. Wymysl cos lepszego.
Cos widze ze chyba wypiles winka bo piszesz ze kosztuja 60zl za butelke a w
polsce jakies 200zl.
To gdzie jeszcze zloty jest waluta?
pozdrawiam
waldi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-12-16 16:25:43
Temat: Re: do znawcow winwaldemar wrote:
>
>
>> Idź ty chłopie do sklepu, kup sobie Kadarkę i nie zawracaj głowy. U nas
>> kosztuje na złotówki przeliczając jakieś 5zł za butelkę i jest ok (ale ja
>> nie lubię). Wina półsłodkie, które czasem lubię, kosztują jednak ok 60zł
> za
>> butelkę (tutaj), czyli w Polsce będą po jakieś 200zł, jak kupisz.
>
> Mowilem ze jabcokow nie chce. Wymysl cos lepszego.
Kadarka nie jest jabcokiem, tylko winem gronowym, czerwonym, półsłodkim, z
Bułgarii.
Oprócz tego dobrym jabcokiem też nie pogardzę (dobrym != polskim)
> Cos widze ze chyba wypiles winka bo piszesz ze kosztuja 60zl za butelke a
> w polsce jakies 200zl.
> To gdzie jeszcze zloty jest waluta?
>
przeliczyłem ci, u nas kosztuje 1.30 EUR, na złotówki będzie to jakieś 5zł.
To po 60zł, kosztuje tak naprawdę 18 EUR.
A złoty jest jeszcze walutą w Holandii, a że tam po Polsku mało ludzi mówi,
nazywają go po swojemu: gulden.
Dalej nie napisałeś do czego ma być to wino i ile to dla ciebie znaczy
tanio.
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-12-16 17:12:15
Temat: Re: do znawcow win[...]
> Dalej nie napisałeś do czego ma być to wino i ile to dla ciebie znaczy
> tanio.
Waldek, masz ode mnie "guldenowy" laur za cierpliwość, nie dość, że
piszesz z domu to ci jeszcze taki nie powie dziękuję.
Ma szczęście, że nie jestem w formie i na bezpośrednim dostępie bo bym już
go dawno umieścił w "closet" jak mówią w Ameryce. A może i nawet water
potraktował?
;-)))
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-12-16 17:23:56
Temat: Re: do znawcow win"waldemar" <w...@p...onet.pl> wrote:
>Jakie wino polecacie. Ma byc polslodkie i niedrogie
1. greckie "Imyglikoss"( nie ręczę za pisownię).... czerwone
lub białe jest, oba smaczne...dość.
2. węgierskie wino Egri "Kekfrankos" - czerwone półsłodkie ....
cena około 15-17 złotych...
Oba wina nie powinny Cię zawieść... skromne ale nieźle smakują
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-12-16 17:28:42
Temat: Re: do znawcow win
> >Jakie wino polecacie. Ma byc polslodkie i niedrogie
>
> 1. greckie "Imyglikoss"( nie ręczę za pisownię).... czerwone
> lub białe jest, oba smaczne...dość.
> 2. węgierskie wino Egri "Kekfrankos" - czerwone półsłodkie ....
> cena około 15-17 złotych...
>
> Oba wina nie powinny Cię zawieść... skromne ale nieźle smakują
Dzieki za konkretna odpowiedz
pozdrawiam
waldi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |