Strona główna Grupy pl.sci.psychologia "domowe sposoby" na depresje

Grupy

Szukaj w grupach

 

"domowe sposoby" na depresje

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-11-25 15:58:55

Temat: "domowe sposoby" na depresje
Od: "M" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam Was

Czy wie ktos z was czy sa jakies "domowe sposoby" na leczenie depresji i
nerwicy depresyjnej? Jesli tak to jakie?

Z gory dzieki za odpowiedzi.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-11-25 18:31:43

Temat: Re: "domowe sposoby" na depresje
Od: "Monika" <m...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "M" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:374a.00000206.3fc37c3f@newsgate.onet.pl...
> Witam Was
>
> Czy wie ktos z was czy sa jakies "domowe sposoby" na leczenie depresji i
> nerwicy depresyjnej? Jesli tak to jakie?
>
> Z gory dzieki za odpowiedzi.

Nie dziękuj, bo nie znam odpowiedzi, ale jak znajdziesz jakiś sposób to
napisz chętnie skorzystam.

Monika


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-11-25 19:00:17

Temat: Re: "domowe sposoby" na depresje
Od: "Vicky" <b...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "M" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:374a.00000206.3fc37c3f@newsgate.onet.pl...
> Witam Was
>
> Czy wie ktos z was czy sa jakies "domowe sposoby" na leczenie depresji i
> nerwicy depresyjnej? Jesli tak to jakie?
>

Najlepiej to to "leczyć" poza domem :))
Siedząc w domu pogłębia się tylko stan depresji.. albo nerwicy ..

a co do leczenia to dobra jest
melisa .. ale pomaga jedynie w początkowych fazach .. podobnie jak inne
środki ziołowe..
nervosol - chwilowo pomaga .. ale "rozbija" - bardziej odpowiedni jest do
zdenerwowania wynikającego z jakiegoś przeżycia
deprim - nie wiem jak działa :) - podobno "najgorszy" nie jest

joga :) - podobno bardzo skuteczna .. ale trzeba mieć samozaparcie :)
i uwierzyć że pomoże :)

jednak najlepszym lekarstwem (jak sądze) jest takie zorganizowanie sobie
czasu
żeby nie odczuwać nudy .. i nie myśleć o tym co powoduje takie stany ...
więc co za tym idzie unikać samotności

Pozdrawiam
Vicky





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-11-26 00:00:32

Temat: Re: "domowe sposoby" na depresje
Od: "cbnet" <c...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

M:
> Z gory dzieki za odpowiedzi.

Slodycze, solarium.... i jakies ziola, ale juz nie pamietam jakie.

Czarek



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-11-26 05:37:05

Temat: Re: "domowe sposoby" na depresje
Od: "Pyzol" <n...@s...ca> szukaj wiadomości tego autora


"M" <m...@o...pl> wrote in message
news:374a.00000206.3fc37c3f@newsgate.onet.pl...
> Witam Was
>
> Czy wie ktos z was czy sa jakies "domowe sposoby" na leczenie depresji i
> nerwicy depresyjnej? Jesli tak to jakie?

Wiele zalezy od tego jak daleko depresja jest posunieta.


Czesto ludzie radza: wiecej ruchu czlowiekowi, u ktorego depresja obajwia
sie m.in. calkowitym brakiem mobilizacji.

Tak wiec, choc wiecej ruchu n a p r a w d e pomaga w zapobieganiu
poglabiania sie stanow depresyjnych, jest wymaganiem dla chorego
niewykonalnym. A to budzi jeszcze wieksze niezadowolenie z siebie i nakreca
depresje.

Psycholog to ze mnie domorosly, ale depresje przezylam ( niestety,
wyciagnely mnie z tego srodki farmakologiczne, ale wyciagnely i -
hurrrraaa!:), ale sprobuje ci cos doradzic.

Wszystkie te jednak rady beda mialy ( a i tak ograniczony) sens tylko i
wylacznie w przypadku lagodnej formy depresji ( niech sie specjalisci
fachowo wypowiedza, jak to sie mundrze nazywa, bo ja nie wiem).

Pomysl, czego bys chciala. Jezeli wyjdzie ci cos konktretnego, osiagalnego -
siegnij po to. Jezeli np. dojdziesz do wniosku, ze lody, w i e s z jak je
zdobyc. Musisz tylko przelamac niechec do wyjscia po nie.

Stawiaj sobie cele osiagalne i NAGRADZAJ kiedy je zdobedziesz. Np. za to,ze
zmobilizowalas sie wyjsc po loda, kup sobie kwiatka. Nie lod byl twoim
celem, ale mobilizacja do wyjscia z domu.

No, coz, ale czasami ludzie stawiaja sobie cele malo osiagalne. Oczywiscie,
choremu nic nie pomoze prosta konstatacja, ze to jest nie do zdobycia. Jest
przekonany, ze fakt iz to jest nie do zdobycia jest przyczyna jego smutku/
depresji. Czasami nawet sam przed soba sie wstydzi swoich pragnien. Chcialby
np. miec wspanialy samochod, ale nie ma na to srodkow, a tak w ogole to
marzenia o wspanialym samochodzie nie wydaja mu sie wystarczajaco g o d n
e. Depresja poglebia sie - to co mu sie podoba, czego chce robi z niego
plytkiego materialiste, ktorymi zawsze gardzil. Znaczy - powinien gardzic
soba.
Dolek sie powieksza.

Wiesz, wiele rzeczy mozna sobie wyobrazic. Np. wyobrazic sobie,ze ten
wspanialy samochod sie MA. Ok. i co dalej? Co robisz z tym samochodem? Ja
sobie to wszystko przemyslisz, to czesto sam dochodzisz do wniosku,ze na
wacka ci ten zakichany samochod.
- Ale ulga!

Jeszcze gorzej kiedy powie sobie,ze to czego chce jest np. swiatowy pokoj.
Idea piekna ( nie ma mowy o dokopywaniu sobie za "materialiste") ale c u s
jakby juz nie tyle nierealna, ile zupelnie, ale to zupelnie, nie w zasiegu
reki dla chorego. Przeciez nie zapisze sie do jakiegos pacyfistycznego
ruchu! Ma depresje, w nic nie wierzy ( czytaj: nie wierzy w siebie).
Sadzi,ze nawet gdyby sie zapisal, to na pewno "wszystko popsuje".

No wiec co robic?

1. Doksztalcac sie na temat depresji ( ksiazki, na necie tez sa ciekawe
materialy) -wiedza daje poczucie kontroli ( i, rzeczywiscie, ja buduje! .

Zastrzegam: nie literatura piekna, ale fachowe materialy, zadne tam "Obledy"
Krzysztonia, czy Dostojewski! I tu przechodze do punktu:

2. Otaczac sie pogoda i smiechem: TYLKO zabawne filmy ( i to w duzych
ilosciach), tylko zabawna Tv, wesole piosenki, dowcipy- jest taka grupa
netowa "chomor" - naprawde jak sie tam zajrzy to nawet mocno zaawansowany w
depresji przy ktoryms kawale nie wyrobi i zacznie rzec, bo niekore sa
fantastyczne - a jest ich do wyboru do koloru, wedle gustu i uznania)

3 Jedz tylko to co lubisz. Nie zmuszaj sie do czegos, na co ci zoladek
wywraca. Jestes slaba, nie prowadz zadnych , jeszcze bardziej oslabiajacych
cie, walk, zadnych w danym momencie, nie niezbednych.


4. Dziennie ze cztery szklanki herbatki z dziurawca ( po dwie torebki na
jedna i dobrze zaparzone). Unikaj jednak wtedy pozostawiania w sloncu ( no,
ale teraz to chyba nietrudne do zrealizowania. Widzisz, nawet Matka Natura -
klimat- ci sprzyja!)

5. Jezeli mozesz jeszcze chocby jako tako powloczyc nogami - zglos sie na
voluntera do jakiejs organizacji charytatywnej. Nie masz pojecia jak
zbawienny wplyw na depresyjne stany ma pomaganie niepelnosprawnemu w
jedzeniu!

6. Jezeli masz sile wyjsc z domu, zrob wszystkie elementarne badania
lekarskie. Stany depresyjne moze spowodowac zwykla, a jakze latwa do
wyleczenia anemia ( i wiele innych, podobnych)

Co jeszcze? Ano tyle mi przyszlo do glowy. Nie wiem czym jest nerwica
depresyjna i jak sie objawia. Anybody?

Kaska
PS Poprzeplatalam osoby ( gramatyczne) w tym co napisalam, ale mam nadzieje,
ze nie potraktujesz tego jako cos zamierzonego - ot, wyszlo w "natchnieniu
tworczym":)






› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-11-26 13:26:33

Temat: Re: "domowe sposoby" na depresje
Od: "- . j a c e k b. -" <dv[USUN_TE_DUZE_LITERY]@z.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Pyzol" <n...@s...ca> napisał w wiadomości
news:bq1e6i$1qu4nn$1@ID-192479.news.uni-berlin.de...
>
> Czesto ludzie radza: wiecej ruchu czlowiekowi, u ktorego depresja obajwia
> sie m.in. calkowitym brakiem mobilizacji.


zależy czy jest to depresja, czy na nerwica depresyjna - w depresji NIC
choremu nie poprawi nasytroju, w nerwicy depresyjnej chorego da się
przestroić. Depresję często myli sie z nerwicą depresyjną, są różnice, np. w
depresji: to ja jestem winny, w nerwicy depresyjnek: to świat jest winny, że
ja taki, a taki jestem, to otoczenie, warunki spowodowało, że tak się czuje;
no i kilka innych rzezcy. Więc jeśli to depresja "czyta" wywlekanie choreggo
nie ma sensu. Bardziej, ponieważ to zaburzenie afektu (nastoju, a nastrój
jest emocją te) dać choremu bezpieczwństwo, ciepło dać mu poczuć że jest
potrzebny, - chyba że to "umiarkowany" (lekki) stopień depresyjki, to chory
jest w stanie się podnieśźć; - jeśli człowiek jest tym wykończony, a na
dodatek nie ma wsparcia, niestety, ciężko; ale jest szansa. (O, piszesz
widze niżej o tym! - wyciąganiu chorych). Nie napominam tu już o
dwubiegunowych i jednobiegunowych, żeby nie mieszać,.


>
> Tak wiec, choc wiecej ruchu n a p r a w d e pomaga w zapobieganiu
> poglabiania sie stanow depresyjnych, jest wymaganiem dla chorego
> niewykonalnym. A to budzi jeszcze wieksze niezadowolenie z siebie i
nakreca
> depresje.
>
> Psycholog to ze mnie domorosly, ale depresje przezylam ( niestety,
> wyciagnely mnie z tego srodki farmakologiczne, ale wyciagnely i -
> hurrrraaa!:), ale sprobuje ci cos doradzic.


Nie ma się co bać używania leków (ale właściwych) - jeśli to sprawy
biochemii w mózgu, to tylko chemia to wyleczy mówiąc brzydko (zablokuje
wyhwyt w synapsach).


> Stawiaj sobie cele osiagalne i NAGRADZAJ kiedy je zdobedziesz. Np. za
to,ze
> zmobilizowalas sie wyjsc po loda, kup sobie kwiatka. Nie lod byl twoim
> celem, ale mobilizacja do wyjscia z domu.

No zgadzam się, trzeba walczyć nie tylko ciałem, ale też umysłem - stąd
różnego formy terapii wskazane; wszystkie te, które wzmacniają i daja siłę -
chodzi mi nawet o czytanie książek, które sprawiaja przyjemność, relaks, nie
mówię już o jakiejś rozmowie!


> 1. Doksztalcac sie na temat depresji ( ksiazki, na necie tez sa ciekawe
> materialy) -wiedza daje poczucie kontroli ( i, rzeczywiscie, ja buduje! .

No to ja od razu polecam pełną wersję on-line Stanisława Pużyńskiego
"Depresje i zaburzenia afektywne".

to tak w locie....




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-11-26 15:03:51

Temat: Re: "domowe sposoby" na depresje
Od: "Pyzol" <n...@s...ca> szukaj wiadomości tego autora


"- . j a c e k b. -" <dv[USUN_TE_DUZE_LITERY]@z.pl> wrote in message
news:bq29v1$dsf$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Pyzol" <n...@s...ca> napisał w wiadomości
> news:bq1e6i$1qu4nn$1@ID-192479.news.uni-berlin.de...
> to tak w locie....

Ale dokladnie o co prosilam...
W jaki sposob odroznia sie depresje od nerwicy depresyjnej? Czy polega to
tylko na rozroznieniu,ze jesli ktos wini siebie , to depresja, jesli caly
swiat to nerwica?

Czy obie te choroby powoduja inne zmiany w mozgu?

Widzisz, jak to jest - podaj czlowiekowie dlon, to ci reke odgryzie;) : pyta
i pyta i pyta dalej:):):):)

Kaska


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-11-26 15:34:25

Temat: Re: "domowe sposoby" na depresje
Od: "- . j a c e k b. -" <dv[USUN_TE_DUZE_LITERY]@z.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Pyzol" <n...@s...ca> napisał w wiadomości
news:bq2fcq$1tu8j3$1@ID-192479.news.uni-berlin.de...

odwracam kolejność postu!

> Widzisz, jak to jest - podaj czlowiekowie dlon, to ci reke odgryzie;) :
pyta
> i pyta i pyta dalej:):):):)
>
> Kaska
>

po to ma pytajnik, żeby pytał, dobrze, że tylko rękę odgryzie - ręka nie
włosy, odrosnie!



> W jaki sposob odroznia sie depresje od nerwicy depresyjnej?
CZY TAKA ODP. cię zadawala? -

Nerwica depresyjna (nazywana też reaktywną)
a depresja, jako ciężka choroba (psychoza) to nie to samo, choć objawy mogą
być często myląco podobne.

W depresji fundamentalnym objawem jest lęk nieuprzedmiotowiony, często
występują objawy somatyczne (bóle głowy, jamy brzusznej, ogólne
dolegliwości).
W nerwicy depresyjnej występują objawy somatyzacji nerwicowej, chory skarży
się na wszelkiego rodzaju bóle; lęk jest bardziej uprzedmiotowiony.

W nerwicy depresyjnej, chory czuje się całą dobę jednakowo źle,
w depresji następują głębokie zaburzenia snu, wyraźne pogorszenie się stanu
ogólnego, pogorszenie nastroju rano.


W przypadku depresji, samobójstwo bywa tzw. dokonane, chory naprawdę chce
odejść, aby nie być balastem.
W nerwicy depresyjnej jest tzw. Samobójstwo usiłowane, czyli próba
samobójcza - chory chce coś pokazać, wymusić na otoczeniu.

Ludzie z depresją ,mają kłopoty we wszelkich dziedzinach życia np. poranna
toaletą,
a z nerwicą depresyjną nie maja kłopotów z aktywnością.


W nerwicy depresyjnej nastrój jest zmienny, zależy od sytuacji życiowych,
społecznych -
w depresji, bez względu na sytuację nastrój chorego jest ciągle obniżony.

Napęd psychoruchowy w depresji jest ciągle obniżony (w różnym stopniu),
a w przypadku nerwicy depresyjnej nie zauważa się zaburzeń psychoruchowych.

W depresji choremu brakuje woli (praktycznie wszystko jest niemożliwe do
wykonania)
w nerwicy depresyjnej następuje częściowy brak woli, a chorego po namowach
da się namówić na rzeczy przyjemne, które faktycznie sprawią mu radość i
odsuną zły nastrój.

Emocje - w przypadku depresji dominuje autentyczne poczucie winy (winny
jestem ja) włącznie z urojeniami i to poczucie jest prawdziwe,
a w przypadku nerwicy depresyjnej dominuje poczucie krzywdy (winne jest
środowisko), jednostka taka chętnie demonstruje swój smutek.


W depresji mogą się nawet pojawić urojenia, co nie jest aż taką rzadkością (


W przeciwieństwie do nerwicy depresyjnej,
w depresji zaburzone są rytmy biologiczne.

Brak urojeń, ogłupienie jest charakterystyczne dla nerwicy depresyjnej,
natomiast w przypadku depresji powstają poważne zaburzenia poznawcze.

nie w locie...



Czy polega to
> tylko na rozroznieniu,ze jesli ktos wini siebie , to depresja, jesli caly
> swiat to nerwica?

ABSOLUTNIE NIE, !!! to było tylko jedno malutkie, - 'looknij' wyżej!

> Czy obie te choroby powoduja inne zmiany w mozgu?

jak to bywa w tej działce - wszytko jest możliwe - ale nie ZAWSZE; umówmy
się, że zależy od tego co to jest; co jest przyczyną - czy czynniki
psychogenne, czy endogenne; - Odpowiedź TAK będzie prawdziwa i NIE będzie
prawdziwa, to tak jak z rakiem Czy na raka się umiera? - TAK i NIE - zależy
od raka, jego stadium rozwoju i tego .... w jakim stawie lub rzece żył... :)

Nie wiem, czy tak może być?









› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-11-26 16:04:58

Temat: Re: "domowe sposoby" na depresje
Od: "Pyzol" <n...@s...ca> szukaj wiadomości tego autora


"- . j a c e k b. -" <dv[USUN_TE_DUZE_LITERY]@z.pl> wrote in message
news:bq2h7q$7ro$1@nemesis.news.tpi.pl...
> ABSOLUTNIE NIE, !!! to było tylko jedno malutkie, - 'looknij' wyżej!

Looknelam, dziekuje, bardzo mi to "wyzej" pomoglo w wychwyceniu roznic.
- TAK i NIE - zależy
> od raka, jego stadium rozwoju i tego .... w jakim stawie lub rzece żył...
:)
>
> Nie wiem, czy tak może być?

Nie moze. ( dobieram sie do obojczyka;)

Zasadniczo pytanie moje bylo o to, czy obie te choroy wykazuja inny obraz
mozgu na dostepnych testach - ale nie spekulatywnych, tylko
technologicznych.

Kaska


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-11-26 16:38:14

Temat: Re: "domowe sposoby" na depresje
Od: Marsel <m...@...czta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

M, <3...@n...onet.pl>
> Witam Was
>
> Czy wie ktos z was czy sa jakies "domowe sposoby" na leczenie depresji i
> nerwicy depresyjnej? Jesli tak to jakie?
>
> Z gory dzieki za odpowiedzi.

do stosowania w kazdych warunkach:
walczyc z depresyjnym sposobem myslenia

--
Ithink your problem is low self-esteem.
It is very common among losers.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

wybory "miss psp" re: :)
podejmowanie decyzji
bardziej psychologicze przepisy na prawo jazdy :)
Inteligencja emocjonalna
Ale namieszalem....WRRR.... (z wysylaniem) - pocalunek itd.

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?
Trzy łyki eko-logiki ?????

zobacz wszyskie »