>> pacjent po operacji - ma założone dreny( butelki ze spływająca
>> krwią )pielęgniarka wylewa krew rano i wieczorem i...wylewa ją do
>> ubikacji -
>> czy tak możńa? czy możńa się czyms zarazić jeśli dotknie butelką muszli
>> klozetowej?
>
> Pomijając wszystko inne moim zdaniem krew jako materiał potencjalnie
> niebezpieczny (czytaj zakaźny) nie powinna trafiać do /par excellence/
> kibla. Ale może ja się nie znam...

Kwestia dyskusyjna. Ja na praktykach dreny upuszczalem do umywalek ktore
znajdowaly sie w kazdej sali (jak to pielegniarki kazaly prosto do dziurki
aby brudno nie bylo :). Czym sie rozni to upuszczanie krwi od sytuacji w
ktorej ktos oddaje krwiste stolce. Jak ktos cos ma to uwazam, ze predzej czy
pozniej splynie to razem z innymi wydzielinami do... kibelka :)

--
Pozdrawiam Norbert :-)