« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2001-05-13 09:15:23
Temat: Re: drogowskaz...Też się z wami zgadzam ale jak to napisał Prusak:
"Jeżeli chcesz otrzymać więcej, to niestety musisz uciec się do małego
oszustwa. Rozumiem, że chcesz w ramach drogowskazu kupić komputer. Wybierz
jak najdroższy, czyli komputer z najwyższej półki cenowej..."
Bo jakbym napisał o 3000,- zł to prawdopodobnie bym dostał dużo mniej, choć
nie koniecznie, a zakupiony komputer musi mi wystarczyć na conajmniej 5 lat,
zaś podjazdu nie potrzebuje bo mam to szczęście w nieszczęściu, że mieszkam
w domku jednorodzinnym na parterze. Poza tym ja urzywam go nie tylko jako
"inteligentnej maszyny do pisania listów" ale np. do komunikowania się ze
znajomymi np. przez NetMeeting, a poza tym wymagania poducentów
oprogramowania co do hardweru wciąż rosną, prawda?! Poza tym zawsze znajdą
się jakieś za i przeciw!
Aha, w gierki nie gram bo jak tu zagrać gdy przy tetraplegi ledwo sobie
radzę z klikaniem w klawiature jedną, w dodatku lewą i tylko w nieznacznym
stopniu sprawną ręką!? Ten cały tekst pisałem 21 min.
Pozdrawiam
Bartosz T. Rudź
<====================>
b...@p...onet.pl
http://bartoszr.republika.pl
<====================>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2001-05-13 21:24:53
Temat: Re: drogowskaz...
bi napisał(a):
>
> ????????? Ludzie nie krzyczcie na mnie jak nie wiecie o co chodzi, skladam
> kompa za 7000zl, i mowie ze i tak bedzie athlonik a Ci juz sie rzucaja do
> gardziola!! : )
OK OK :-)
Już się uspokoiłem :-))
> Po prostu kupuje w hurtowni a to przeciez o wiele taniej niz
> w cwelowatym Optimusie. Hehe u nich 256/133 ramu kosztuje o 130zl wiecej!!!!
> To jest okradanie!!
Nietety bo to jest Optimus :-((
> A kompa kupuje bardzo dobrego jak na owe czasy, fakt,
> ale nie za 10000zl. najwyzej za 7000zl : ) Kazdy przeciez szuka tam gdzie
> najtaniej i ja znalazlem i sie z tego ciesze, ze nie kupie jakiegos Pentiuma
> 700 tylko Athlona 1.2. Dobra, mysle ze przekonalem Was ze nic zlego nie
> robie. Papa : )
OK
Tylko mnie chodziło o wymagania co do PFRON-u i ile z niego na dany cel
można wyciągnąć, uważam że 5000-5500 to jest naprawdę duża suma na PC,
zwłaszcza że to ma być inwestycja w Nas - to taka aby za kilka latek
takie PC za 10 000 mogli se sami złożyć lub kupić.
Swoją drogą jak sobie przypomnę swojego pierwszego PC łezka kręci mi się
w oku :-))
AMD 286 - 1 MB RAM -hercules i potęzny 80 MB dysk, drukarka 24 igłowa
- to był sprzęt :-))
potem go udoskonaliłem - 2 MB Ram i SVGA + kolorowy Monitor (bo do
Helculesa się spalił)- cena takiego
cuda wyniosła około 2000 nowych zł w roku 92.
Eee - to już historia - człowiek był piękny i młody - a teraz :-((
--
Z pozdrowieniami
Jacek K.
+-------------------------------+
| http://www.proinfo.pl/jacek.k |
+-------------------------------+
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2001-05-13 21:25:03
Temat: Re: drogowskaz...
"Bartosz T. Rudź" napisał(a):
>
> Też się z wami zgadzam ale jak to napisał Prusak:
> "Jeżeli chcesz otrzymać więcej, to niestety musisz uciec się do małego
> oszustwa. Rozumiem, że chcesz w ramach drogowskazu kupić komputer. Wybierz
> jak najdroższy, czyli komputer z najwyższej półki cenowej..."
> Bo jakbym napisał o 3000,- zł to prawdopodobnie bym dostał dużo mniej, choć
> nie koniecznie, a zakupiony komputer musi mi wystarczyć na conajmniej 5 lat,
tutaj dotknąłeś ważnej kwestji - zawyżanie ceny - niestety znowu to jest
wina PFRONU - bo to oni powinni określić zakres tego co chcą (mogą) zaoferować.
Wiadomo że dla niektórych z nas do tego sprzętu trzeba dodać myszOnkę i
pomoć do klawiatury - dlatego są różne ceny - ale konfiguracja PC
powinna być określona - wiadomo jakie są ceny i można lepiej zaplanować
ilość dofinansowań.
> Aha, w gierki nie gram bo jak tu zagrać gdy przy tetraplegi ledwo sobie
> radzę z klikaniem w klawiature jedną, w dodatku lewą i tylko w nieznacznym
> stopniu sprawną ręką!? Ten cały tekst pisałem 21 min.
no - są takie gierki - tróre wymagają bardziej sprawności głowy niż palców :-))
A tak swoją drogą - ździwiłem się - myślałem że mnie obrzucicie błotem i zrobi
się taki młyn, że ho ho :-))
Z pozdrowieniami
Jacek K.
+-------------------------------+
| http://www.proinfo.pl/jacek.k |
+-------------------------------+
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2001-05-14 05:00:51
Temat: Re: drogowskaz...:DDDDDD
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2001-05-14 23:11:00
Temat: Re: drogowskaz...
Użytkownik bi <b...@p...onet.pl> w artykule news:9digni$3uk$1@news.tpi.pl
napisał...
> No to to zle wyglada, spodziewalem sie wiekszej kwoty, ale coz, i tak i
tak
> Athlonik bedzie :DDD
O rany jeszcze jedna istota co lubi się umartwiać....
--
Pozdrawiam
Apik
a...@c...pl lub a...@t...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2001-05-15 05:00:52
Temat: Re: drogowskaz...LoL
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2001-05-17 12:55:53
Temat: Re: drogowskaz... - powitanieDzien dobry
Witam wszystkich. Jestem tu nowy - mam 33 lata i od 15 lat jestem osoba
niepelnosprawna - po wypadku motocyklowym i uszkodzeniu kregoslupa szyjnego
C3C4 - wiec co za tym idzie, jestem tez osoba niesamodzielna, jezdze na
wozku inwalidzkim. Mieszkam w okolicach Warszawy.
Teraz sedno sprawy - mnie tez interesuje ten program "Drogowskaz" -
chcialbym dzieki niemu zakupic sobie wozek inwalidzki elektryczny w tym roku
( - znudzilo mi sie ciagle siedzenie w domu ) i moze w przyszlym nowy
komputer ( - obecny jest dobry, ale juz dosc wysluzony - z procesorem
Pentium 166MHz i dyskiem twardym 812MB ).
Mam pytanie - czy to jest mozliwe ( - dostac dwa dofinansowania ) - rok po
roku? - i gdzie nalezy sie zwrocic po wnioski - do Powiatowego Centrum
Pomocy Rodzinie?! I jeszcze jedno - czy te wnioski sa jednakowe - tzn. na
wozek i na komputer?!
Dzieki za pomoc. Pozdrawiam grupowiczow.
Adam.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2001-05-20 07:40:38
Temat: Re: drogowskaz... - powitanieWitaj !
Z tego co piszesz wynika ze jestes tetrusik , jak ja. Co do programu
"Drogowskaz" to: 1) mozesz zlozyc nawet dwa wnioski na raz (tzn.tego samego
roku) [u nas w Lodzi tak jest] 2) sa to dwa rozne od siebie wnioski
[chyba ze cos sie zmienilo] 3) chyba nie mozna, ale jesli chodzi o
komputer to mozesz wystepowac z wnioskiem co rok, w ten sposob (za kazdym
razem o co innego: np.skaner, nagrywarka, drukarka, itp)
Wystepowanie z 2,3,4 wnioskami nie oznacza ze ci tego nie wolno, gdyz sa to
roznego typu wnioski.
pozdr.
Arek
----- Wiadomość oryginalna -----
Od: "Adam Zieliński" <a...@g...pl>
Do: <p...@n...pl>
Wysłano: 17 maja 2001 14:55
Temat: Re: drogowskaz... - powitanie
> Dzien dobry
> Witam wszystkich. Jestem tu nowy - mam 33 lata i od 15 lat jestem osoba
> niepelnosprawna - po wypadku motocyklowym i uszkodzeniu kregoslupa
szyjnego
> C3C4 - wiec co za tym idzie, jestem tez osoba niesamodzielna, jezdze na
> wozku inwalidzkim. Mieszkam w okolicach Warszawy.
> Teraz sedno sprawy - mnie tez interesuje ten program "Drogowskaz" -
> chcialbym dzieki niemu zakupic sobie wozek inwalidzki elektryczny w tym
roku
> ( - znudzilo mi sie ciagle siedzenie w domu ) i moze w przyszlym nowy
> komputer ( - obecny jest dobry, ale juz dosc wysluzony - z procesorem
> Pentium 166MHz i dyskiem twardym 812MB ).
> Mam pytanie - czy to jest mozliwe ( - dostac dwa dofinansowania ) - rok
po
> roku? - i gdzie nalezy sie zwrocic po wnioski - do Powiatowego Centrum
> Pomocy Rodzinie?! I jeszcze jedno - czy te wnioski sa jednakowe - tzn. na
> wozek i na komputer?!
> Dzieki za pomoc. Pozdrawiam grupowiczow.
> Adam.
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2001-05-20 09:19:28
Temat: Re: drogowskaz... - powitanieSą to dwa różne wnioski. Przy wniosku o wózek, dobra rada. Wstaw kwotę ceny
wózka, a nie dopuszczalną kwotę dofinansowania (o ile cena wózka przekracza
kwotę dofinansowania). Wtedy jest nadzieja, że będziesz miał jakiś wybór. W
zeszłym roku sam składałem taki wniosek i wpisałem najwyższą kwotę
dofinansowania a nie cenę wózka (na stronach WWW znalazłem np. Mayera
(niestety te wózki są drogie) oraz wiele innych - także powyżej 15000 zł).
Otrzymałem dofinansowanie, ale musiałem 1/3 ceny wózka dopłacić (wózek
kosztował mniej więcej tyle, co najwyższa kwota dofinansowania). Natomiast z
samego wózka jestem zadowolony (wybrałem taki, którym mogę jeździć w
terenie, po mieszkaniu poruszam się na zwykłym, ręcznym wózku).
Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Prusak
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2001-05-24 22:58:16
Temat: Re: drogowskaz... - powitanieDziekuje za pomoc - wiem juz teraz prawie wszystko. Prawie - bo mam jeszcze
jedno pytanie - skad te wnioski wziac??? - na ten wozek i komputer - aby je
potem wypelnione wyslac do PFRON-u.
Pozdrawiam.
Adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |