drozdze suszone

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2005-02-25 16:13:57

Temat: drozdze suszone
Od: "struszek" <s...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

mam takie pytanko: ile nalezy dac drozdzy suszonych skoro takich swiezych
nalezy dodac do ciasta 2.5 dag? No i jak zrobic rozczyn z suszonych?
pozdrawiam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2005-02-25 16:38:31

Temat: Re: drozdze suszone
Od: Magdalena Bassett <m...@o...com> szukaj wiadomości tego autora

struszek wrote:

> mam takie pytanko: ile nalezy dac drozdzy suszonych skoro takich swiezych
> nalezy dodac do ciasta 2.5 dag?
>

25 g swiezych drozdzy = 10 g suchych drozdzy
albo
25 g suchych drozdzy = 62.5 g swiezych drozdzy

>No i jak zrobic rozczyn z suszonych?

Tak samo, jak ze swiezych - dodac troszke cukru, make, ciepla wode lub
mleko, wymieszac i poczekac, az rusza.

MB

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-02-25 16:44:44

Temat: Re: drozdze suszone
Od: "eM" <...@...c> szukaj wiadomości tego autora

"Magdalena Bassett" pisze:

> 25 g swiezych drozdzy = 10 g suchych drozdzy
> albo
> 25 g suchych drozdzy = 62.5 g swiezych drozdzy

Magdo, a czy tak mozna przeliczac kazde suszone drozdze? Pytam, bo na
polkach znajduje "fast acting" i inne rodzaje "dry yeast" i nie jestem
pewna czy one wszystkie sa sobie w mocy rowne. A tendencje mam chyba
raczej do przesadzania z iloscia, stad wypieki mi pachna drozdzami na
kilometr - oj, niedobrze :-)

Pozdrawiam serdecznie,
eM

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-02-25 18:02:14

Temat: Re: drozdze suszone
Od: "I.P." <i...@g...de> szukaj wiadomości tego autora

"struszek" <s...@i...pl> schrieb im Newsbeitrag
news:D9ITd.48401$Z14.35329@news.indigo.ie...
> mam takie pytanko: ile nalezy dac drozdzy suszonych skoro takich swiezych
> nalezy dodac do ciasta 2.5 dag? No i jak zrobic rozczyn z suszonych?
> pozdrawiam
Sprawdz co pisze na opakowaniu, bo ja znam takie na pol kg maki. Suche
drozdze wsypujesz i na sucho mieszasz w mace jak proszek do pieczenia.
Wszystkie nastepne skladniki (jajka, maka) nie powinny byc zimne.Maslo i
mleko podgrzewasz do temp. nie za gorace i nie za zimne(badasz palcem) i to
wlewasz na koncu do ciasta i maszyna w ruch...Prawda, ze latwe?
Ilona

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry