« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-04-23 22:23:47
Temat: [druty] list w próżnięWitam...
Kto nie chce niech nie czyta, bo to list właściwie o niczym. Po prostu
mam dołka i muszę się jakoś uzewnętrznić.
Dziś skończyłam sweter dla siostry, jutro jej dam i mam nadzieję, że się
jej spodoba.
A smutno mi, bo postanowiłam na kilka dni odstawić druty, bo bolą mnie
ręce, zwłaszcza palce. Jakbym miała reumatyzm. Palec w prawej ręce raz
wyprostowałam i poczułam taki ból, że bałam się zgiąć go bo myślałam, że
mi się złamie. A dziś bolał mnie mały paluszek w lewej ręce.
Mam dopiero 24 lata, a już takie problemy. Czyżby "choroba zawodowa". Mam
dużo wolnego czasu, dlatego robię na drutach, uwielbiam robić na drutach
i jak usiadłam, po zrobieniu swetra i pomyślałam, że nie mogę robić, bo
muszę dać palcom odpocząć, to wpadłam w doła. To tak jakbym nie mogła
oddychać...
Boże, ale mam doła. Przepraszam za wierzenia, ale musiałam to z siebie
wydusić...
List w próżnię...
Pozdrawiam Alicja
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-04-23 23:23:57
Temat: Re: [druty] list w próżnięalicja a. wrote:
> Witam...
ciach/
> Boże, ale mam doła. Przepraszam za wierzenia, ale musiałam to z siebie
> wydusić...
Proponuje trzy rozwiazania ( do zastosowania razem nie do wyboru).
1 wyjdz na slonko
2 jesli nie lykasz kup jakies witaminki ich brak czasem psuje nastruj
3 lapki masz wymeczone wiec sprubj zrobic tak, wez cieplej (bardzo) wody
z sola (nie powiem do smaku ale tak troche zeby jej tam bylo) wymocz
lapki pozadnie 10- 15 minut (w trakcie dolej wody zeby byla ciepla),
rzeczone moczenie stosujemy przed snem (uwaga teraz smiesznie bedzie) a
nastepnie myjemy lapki smarujemy jakis kremem (po dlugim moczeniu sie
przyda) zakladamy cienkie najlepiej dzianinowe rekawiczki i idziemy
spac. Objawy powinny nieco ustapic. Mnie w kazdym razie moczenie pomaga,
nie sprawdzalam rekawiczek ale az tak ze zeby mi rece odpadaly to nie
bylo nawet po 0,6 metra kwadratowego koca szydelkiem.
Hejjj
--
=::Krystyna::=
=::p...@i...pl::=
Wiseman says:"Wtykaj wszystko głębiej..."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-24 05:36:23
Temat: Re: [druty] list w próżnię
Użytkownik "alicja a." <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b873r2$gq5$1@atlantis.news.tpi.pl...
> A smutno mi, bo postanowiłam na kilka dni odstawić druty, bo bolą mnie
> ręce, zwłaszcza palce. Jakbym miała reumatyzm. Palec w prawej ręce raz
> wyprostowałam i poczułam taki ból, że bałam się zgiąć go bo myślałam, że
> mi się złamie. A dziś bolał mnie mały paluszek w lewej ręce.
Zastosuj stary wyprobowany sposob:), zmieniaj technike robotkowa, po
godzinie robienia na drutach odpocznij przy szydelku, igle itp, unikniesz
przykurczow (ew.przykurczy) w dloniach, pocwicz chwile palce (prostowanie,
zginanie, napinanie itp).
Elzbieta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-24 07:59:29
Temat: Re: [druty] list w próżniCo do cwiczen - kiedys byla (chyba u nas na grupce) propagowana metoda z
gumka (lekarska albo do wlosów) - po godzince (czy pól - zalezy jak kto ma)
chwila przerwy i cwiczenie - nalozenie gumki na palce i rozciaganie jej.
Pozdrowionka
Aneczka (Kraków)
GG 155657
"Elżbieta" <t...@w...pl> wrote in message
news:b87t58$187$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "alicja a." <a...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:b873r2$gq5$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> zmieniaj technike robotkowa, po
> godzinie robienia na drutach odpocznij przy szydelku, igle itp, unikniesz
> przykurczow (ew.przykurczy) w dloniach, pocwicz chwile palce (prostowanie,
> zginanie, napinanie itp).
>
> Elzbieta
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-24 09:01:21
Temat: Re: [druty] list w próżnię
Użytkownik "alicja a." <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b873r2$gq5$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam...
>
> Kto nie chce niech nie czyta, bo to list właściwie o niczym. Po prostu
> mam dołka i muszę się jakoś uzewnętrznić.
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>.
Jak to o niczym? Przeciez to o bardzo waznym, znanym chyba kazdej z nas,
problemie.
Mnie wprawdzie paluszki juz przestaly bolec po latach dziergania,
szydelkowania, haftowania, a ostatnio frywolitkowania, ale za to oczka mi
siadaja :-((
Wiec zgodnie z rada, ktorej juz ci udzielono, mam kilka robotek na tak
zwanej tapecie. Jak juz niewyraznie widze z powodu dziubania krzyzykow na
kanwie 18, to za grube szydelko i moj kocyk z kowarskiej welny(jeszcze raz
dzieki Ulenko:-)) sie biore. Po odzyskaniu normalnego widzena siup do
krzyzykow znowu, albo zmieniam szydelko na cieniutkie i welne na pajecza nic
:-))
Mam wiecej niz 2x lat niz ty, wiec posluchaj starej cioci Grazyny i wylaz z
tego dola, ale juz!
Nos do gory!
Serdecznosci
Grazyna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-24 16:08:30
Temat: Re: [druty] list w próżniWspółczuję Ci serdecznie ja tak jak inne dziewczyny robię wiele robótek na
raz i często zmieniam sprzęt żeby uniknąć przesilenia mięśni. Musze przyznać
że ja od dawna wszystkie robótki na drutach robię na drutach okrągłych nawet
te prostokątne, dlatego że robótka układa się wtedy na kolanach a nie ciąży
na każdą z rąk i nie ciągnie ich co powodowało u mnie ból. Teraz jest lepiej
i mogę dłużej ( chcę napisać sztrykować ale to podobno nieodpowiednie może
więc drutować ? :) )
Spróbuj
Pozdrawiam Mirella
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-24 18:48:22
Temat: Re: [druty] list w próżniTutaj nie ma próżni, stare wygi drutowo-szydełkowo-krzyzykowo-frywolitkowe
mają tez problemy z paluszkami. W zeszłym roku postanowiłam mojej
przyjaciołce Basi zrobić w prezencie imieninowym serwetki. Ja mam w zwyczaju
robić wszystko na ostatnią chwilę więc dziubałam w każdej wolnej chwili a
nawet poświęciłam się i nie spałam za długo. Okupiłam to bólem nadgarstków,
scierpniętymi dłońmi, palców prawie nie czułam. Serwetki Basia dostała
jeszcze wilgotne ale jaka była zadowolona to aż mi było blogo na
sercu.Rączki wróciły do normy a w tym roku dorobię Basi jeszcze parę
serwetek ale już zacznę wcześniej. Wychodź z tego doła i nie wracaj do
niego.
Serdeczne pozdrowienia
Dorota
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-25 17:55:05
Temat: Re: listDziękuje wam dziewczęta za słowa pociechy.
Posłuchałam rady i przerzuciłam się chwilowo na szydełkowanie, dawno tego
nie robiłam ale jeszcze pamiętam słupek, pół słupek i te wyższe słupki,
nie wiem jak się nazywają.
A z dołka już wyszłam, byłam na słoneczku, w parku i obserwowałam kwaczki
i kwaczorki :))) jak dobierają się w pary i bronią swoich pań :)).
Pozdrawiam Alicja
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-25 19:53:12
Temat: Re: listalicja a. wrote:
> Dziękuje wam dziewczęta za słowa pociechy.
Zawsze do uslug
> Posłuchałam rady i przerzuciłam się chwilowo na szydełkowanie, dawno tego
> nie robiłam ale jeszcze pamiętam słupek, pół słupek i te wyższe słupki,
> nie wiem jak się nazywają.
Pewnie chodzi ci o dwa razy nawijane. Ja ostatnio sie ruwnierz masowo
szydelkuje ale sie pewnie wezme za szycie (zaznaczam ze ze wzgledu na
uszkodzenie silnika w mojem maszynie i brak stolika spudnice musiala
uczyc recznie).
> A z dołka już wyszłam, byłam na słoneczku, w parku i obserwowałam kwaczki
> i kwaczorki :))) jak dobierają się w pary i bronią swoich pań :)).
Swoja drogo kaczka to jest kolorystyczny ptaszek, lby maj w takim
odcienu zielonego ze az boli patrzec.
--
=::Krystyna::=
=::p...@i...pl::=
Wiseman says:"Wtykaj wszystko głębiej..."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-30 05:31:12
Temat: Re: [druty] list w próżnię
Użytkownik "Grazyna" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
news:b885h2$7e4$1@korweta.task.gda.pl...
>
> Mnie wprawdzie paluszki juz przestaly bolec po latach dziergania,
> szydelkowania, haftowania, a ostatnio frywolitkowania, ale za to oczka mi
> siadaja :-((
Skoro o wzroku mowa, to znam ten problem. Po dłuższym ślęczeniu nad robótką
oczka nie widzą rzeczy nieco odleglejszych. Wpatrywanie się w jeden bliski
punkt osłabia mięśnie gałki ocznej (tak wyczytałam w mądrej ;-) książce) i
to powoduje, że jakby pozwalają się gałce odkształcić i powstaje wada. No i
znowu (jak przy łapkach) skuteczne okazują się ćwiczenia. Proste jak "metr
sznurka". Wyratowały mnie od zmiany okularów na mocniejsze. Znalazłam je w
jakiejś gazecie i nie bardzo wierzyłam że to ma szansę powodzenia, a jednak.
Jak kto ciekawy i dorwę się do skanera to udostępnię każdemu kto się zgłosi
na priv. Nie obiecuję tylko, że będzie to szybko.
Gocha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |