eluage - krem z retinoaldehydem
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 5
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2008-02-12 12:38:29
Temat: eluage - krem z retinoaldehydemOd: "andy" <r...@...lodz.pl> szukaj wiadomości tego autora
Witam,
mam pytanie dotyczące skutków ubocznych stosowania kremu eluage firmy avene.
Po zastosowaniu 3 razy na wieczór pojawiły się bolące wypryski - czy tak ma
być? wiem, ze po tego typu kremach, cera może znacznie sie pogorszyć.. ale
czy bolące wypryski to dobry objaw używania tego kremu?
pozdrawiam życzliwych
an.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2008-02-12 13:50:14
Temat: Re: eluage - krem z retinoaldehydemOd: "Jolka" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "andy" <r...@...lodz.pl> napisał w wiadomości
news:fos3v6$b78$1@inews.gazeta.pl...
> Witam,
>
> mam pytanie dotyczące skutków ubocznych stosowania kremu eluage firmy
> avene. Po zastosowaniu 3 razy na wieczór pojawiły się bolące wypryski -
> czy tak ma być? wiem, ze po tego typu kremach, cera może znacznie sie
> pogorszyć.. ale czy bolące wypryski to dobry objaw używania tego kremu?
>
> pozdrawiam życzliwych
>
> an.
>
Masz pewnie uczulenie na jakiś składnik tego kremu.
Jolka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2008-02-12 15:26:52
Temat: Re: eluage - krem z retinoaldehydemOd: "andy" <r...@...lodz.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Jolka" <m...@p...onet.pl> napisała
> Masz pewnie uczulenie na jakiś składnik tego kremu.
> Jolka
Tez tak podejrzewam, tylko czasem takie kremy "wyciągają" jakies
paskudztwa.. inni potrafią to przeczekać..
ale dobija mnie fakt, że na własne życzenie zamiast zmarszczek śmieszek,
miałabym pryszcze na twarzy..
pozdr
an
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2008-02-12 16:01:32
Temat: Re: eluage - krem z retinoaldehydemOd: "Jolka" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "andy" <r...@...lodz.pl> napisał w wiadomości
news:fosdp4$ig1$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "Jolka" <m...@p...onet.pl> napisała
>> Masz pewnie uczulenie na jakiś składnik tego kremu.
>> Jolka
>
> Tez tak podejrzewam, tylko czasem takie kremy "wyciągają" jakies
> paskudztwa.. inni potrafią to przeczekać..
> ale dobija mnie fakt, że na własne życzenie zamiast zmarszczek śmieszek,
> miałabym pryszcze na twarzy..
>
> pozdr
>
> an
>
Mnie tak paskudnie uczulił Active C La Roche Posay.
Jeden liszaj na policzkach i do tego skóra piekła jak poparzona, raczej
nigdy nie staram się przeczekać, bo potem pare dni wyglądam okropnie jak
skóra mnie swędzi, piecze, i złazi jak z węża.
Jolka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2008-02-12 19:24:10
Temat: Re: eluage - krem z retinoaldehydemOd: "andy" <r...@...lodz.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Jolka" <m...@p...onet.pl> napisał >
Mnie tak paskudnie uczulił Active C La Roche Posay.
> Jeden liszaj na policzkach i do tego skóra piekła jak poparzona, raczej
> nigdy nie staram się przeczekać, bo potem pare dni wyglądam okropnie jak
> skóra mnie swędzi, piecze, i złazi jak z węża.
> Jolka
O! nie spodziewałabym się tego po kremie Active C - ale każda cera inna,
inaczej reaguje na składniki. Koniec końców - dam sobie spokój z eluage, za
dużo zdrowia mnie to kosztuje :)
an.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |