Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Re: emocje i płacz

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: emocje i płacz

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-04-22 19:27:47

Temat: Re: emocje i płacz
Od: "Isztar" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


>
> Taka placzliwosc moze byc objawem histerii, warto sie nad tym
zastanowic...
>

no nie, placzliwosc to nie histeria. To sposob wyrazania emocji, nad ktorym
czasami bardzo trudno zapanowac.. sama nie potrafie sobie z tym poradzic..
chce mi sie plakac jak rozmawiac na tematy smutne albo trudne dla mnei albo
majace zwiazek z przeszloscia a w ogole to chce misie czasami plakac nad
zlem tego swiata:| ale chyba zboczylam z tematu;) Elvik nie martw sie,
rozumiem Cie. Ludzie uwazaja placz za slabosc, ale nikt tego raczej nie
zmieni. Jesli ktos to wykorzystuje przeciwko Tobie to trzeba olac taka osobe
bo nie warto serio...to ze potrafisz okazac serce i uczucia, emocje to tylko
same plusy.. glowa do gory:]

Isztar


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2004-04-23 11:52:05

Temat: Re: emocje i płacz
Od: Evik <e...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Isztar <a...@o...pl> wrote:

>>
>> Taka placzliwosc moze byc objawem histerii, warto sie nad tym
> zastanowic...

> no nie, placzliwosc to nie histeria.

Ufff... ;)

> To sposob wyrazania emocji, nad ktorym czasami bardzo trudno zapanowac..

Brzmi lepiej niż histeria, ale są czasem sytuacje kiedy nie chce się wyrażać w ten
sposób emocji. Rozumiem, że płaczemy po stracie bliskich, czy ulubionego stworzonka,
ale jest to przecież przykra i smutna sytuacja. I tutaj nie ma się czego wstydzić i
nie ma potrzeby hamowania łez. Ale co robić gdy sprawa jest ważna, poważna itp.
Chciałoby się zachować spokój, powagę i zimną krew, ale nie wychodzi :(

> czasami bardzo trudno zapanowac.. sama nie potrafie sobie z tym poradzic..
> chce mi sie plakac jak rozmawiac na tematy smutne albo trudne dla mnei albo
> majace zwiazek z przeszloscia [...]

Chce Ci się płakać czy płaczesz?

> Elvik nie martw sie, rozumiem Cie.

Dziękuję :)

> Ludzie uwazaja placz za slabosc, ale nikt tego raczej nie zmieni.

Ja w zasadzie nie uważam tego za słabość, ale tylko u innych. Osoba w ten sposób
dająca upust swoim emocjom nic nie traci w moich oczach, absolutnie. Nawet jeżeli
jest to mężczyzna :)

> Jesli ktos to wykorzystuje przeciwko Tobie to trzeba olac taka osobe
> bo nie warto serio...to ze potrafisz okazac serce i uczucia, emocje to tylko
> same plusy.. glowa do gory:]

Staram się :)

Pozdrawiam serdecznie,
Evik

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Re: Miea ch3opaka...
Re: Trochę o seksie :-(
Re: Mieć chłopaka...
Re: Przed rozmową kwalifikacyjną ...
Re: terapia dzieci alkoholikow

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »